Ziemia nie tylko dla rolnika. PiS robi wyjątek dla Kościoła

Ziemia nie tylko dla rolnika. PiS robi wyjątek dla Kościoła
Ziemia nie tylko dla rolnika. PiS robi wyjątek dla Kościoła
TVN24 BiS
Ziemia nie tylko dla rolnika. PiS robi wyjątek dla KościołaTVN24 BiS

Związki wyznaniowe, w tym Kościół katolicki, najprawdopodobniej zostaną wyłączone spod ustawy ws. obrotu ziemią. Oznacza to, że związki chcąc handlować ziemią nie będą musiały spełniać restrykcyjnych przepisów nowej ustawy. Poprawkę zgłosił poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Ardanowski. Została ona przyjęta podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi. W piątek ustawa będzie głosowana na posiedzeniu plenarnym Sejmu.

Zobacz projekt ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa

Rządowy projekt ustawy, którego drugie czytanie odbyło się w środę w Sejmie, to jedna ze sztandarowych ustaw zapowiadanych w kampanii wyborczej przez PiS. Jego pierwsze czytanie odbyło się w połowie marca, po czym projekt został skierowany do komisji.

Projekt od początku budzi wiele kontrowersji. Przeciwnicy tej regulacji podkreślają, że projekt narusza prawa własności oraz że zbytnio ingeruje w prywatny obrót ziemią. Ponadto może doprowadzić do istotnego spadku cen gruntów rolnych.

Kluczowa poprawka

Podczas środowego posiedzenia komisji rolnictwa i rozwoju wsi posłowie opozycji oraz PiS zgłosili 53 poprawki do projektu ustawy. Największe emocje wzbudziła zmiana, która wyłącza spod ustawy Kościół Katolicki.

Prawo i Sprawiedliwość chce bowiem, by nabywcą nieruchomości rolnej mógł być nie tylko rolnik indywidualny, ale również związki wyznaniowe, w tym Kościół katolicki.

W obecnym projekcie ustawy taki wyjątek przewidziano bowiem tylko dla "osoby bliskiej zbywcy, jednostki samorządu terytorialnego, Skarbu Państwa lub działającej na jego rzecz Agencji".

PiS chce by do ustawy dodano zapis mówiący, że spod nowych przepisów wyłączone byłyby "osoby prawne działające na podstawie przepisów o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, o stosunku Państwa do innych kościołów związków wyznaniowych oraz o gwarancjach wolności sumienia i wyznania". To treść przyjętej w środę poprawki, a zgłoszonej w imieniu KP PiS przez posła Krzysztofa Ardanowskiego.

Przepadły tymczasem wszystkie poprawki opozycji. W piątek ustawa będzie głosowana na posiedzeniu plenarnym Sejmu.

Cel ustawy

Projektowana ustawa ma wejść w życie 30 kwietnia 2016 r. 1 maja 2016 r. upływa obowiązujący od 2004 r. okres ochronny na zakup polskiej ziemi przez cudzoziemców. Obcokrajowcy mieli więc móc kupować w Polsce ziemię rolną bez specjalnego pozwolenia MSWiA.

Według sprawozdawcy komisji Roberta Telusa (PiS) projekt jest oczekiwany przez rolników i przez wszystkich, "którzy chcą bronić naszej polskiej ziemi". Jak zapewnił, nieprawdą jest, że ustawa o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa ingeruje w dziedziczenie "ojcowizny", ani też nie wprowadza prawa pierwokupu dla Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR), bo ono już istnieje od 2003 roku. Telus podkreślił, że zasadniczym celem projektowanej ustawy "jest obrona polskiej ziemi". Jak dodał, jest to cel, o który polscy rolnicy walczyli od wielu lat, wychodzili na ulice, protestowali. Według niego ustawa, którą w ostatniej chwili przygotowała poprzednia koalicja nie zabezpieczała w pełni interesu narodowego w postaci wykupu polskiej ziemi przez obcokrajowców.

Rolnicy straszeni?

W ocenie klubu PiS rozwiązania zaproponowane w projekcie chronią polską ziemię rolniczą przed spekulantami analogicznie jak w innych krajach Europy. Krzysztof Ardanowski (PiS) przyznał, że nowe regulacje budzą wielkie emocje. Ale, dodał, "to co w ostatnich tygodniach miało miejsce na polskiej wsi, ilość kłamstwa przekazywanego rolnikom na różnego rodzaju organizowanych spotkaniach przekroczyła wszelkie granice dopuszczalne w polityce". Według posła, rolnicy straszeni byli nacjonalizacją, tym, że ziemi nie będzie można przekazywać dzieciom, czy tym, że nie będą szanowane prawa prywatnej własności. Ardanowski podkreślił, że proponowana ustawa "zapewnia niekwestionowane prawo właścicieli ziemi do swobodnego dysponowania nią w ramach stosunków rodzinnych, ale umożliwia też przekazywanie gruntów na cele nierolnicze". - Jestem przekonany, że będzie ona dobrze służyła polskiemu rolnictwu i polskiej gospodarce i będzie chroniła polską ziemię, która jest cennym dobrem narodowym - dodał.

Opozycja krytykuje

Projekt skrytykowała Dorota Niedziela (PO). Jej zdaniem ustawa jest zła. Celem jej jest ochrona polskiej ziemi, jest on słuszny i ambitny, ale czy każde środki wytłumaczyć celem? - pytała posłanka. Jak zauważyła opinię o jej niekonstytucyjności ma nie tylko PO, ale też wielu prawników i Rzecznik Praw Obywatelskich. Zdaniem Niedzieli, ustawa wchodzi w prywatną własność, chroni ziemię, ale przed rolnikami i nie będzie pozwalała rozwijać się gospodarstwom. W ocenie posłanki ANR otrzymuje zbyt duże uprawnienia do ingerowania w obrót ziemią, co może prowadzić nawet do wywłaszczania. Posłanka poinformowała że PO wnosi o odrzucenie projektu, ale też składa poprawki. Bartosz Jóźwiak (Kukuz'15) podkreślił, że jego klub zgadza się z koniecznością ochrony polskiej ziemi przed spekulacją. Dodał jednak, że projekt w obecnej formie jest dla klubu bardzo trudny do przyjęcia. Jak ocenił Jóźwiak, to projekt, który "nie rozwiązuje najistotniejszych problemów, które nurtują dzisiaj polskie rolnictwo, za to generuje cała masę nowych problemów, które będą dotykały całe polski społeczeństwo". Według posła większość ludzi nie będzie mogła kupić ziemi. - W wymiarze stosunków własnościowych, cofa to Polskę o wiele lat wstecz - argumentował Jóźwiak. Klub Kukiz'15 zgłosił poprawki do projektu. Paulina Hennig-Kloska (N) zauważając, że celem projektowanej ustawy jest ochrona polskiej ziemi przez spekulantami, podkreśliłą, że cel nie uświęca środków. Według posłanki ustawa idzie zbyt daleko. Jak oceniła, zaproponowane rozwiązania łamią konstytucję, ograniczają m.in. prawo do dziedziczenia. Zaznaczyła, że w tej regulacji nie uwzględnia się możliwości zakupu ziemi przez spółki i spółdzielnie, które nie będą mogły rozwijać swojej działalności. Klub Nowoczesnej złożył poprawki do projektu. Na wady projektowanej ustawy zwracał uwagę Mirosław Maliszewski (PSL). Jak zauważył, wszystkie kluby zgadzają się, że jest potrzeba ochrony polskiej ziemi, ale są różnice w podejściu do tej kwestii. Podkreślił, że różnica między PiS a PSL polega na modelu gospodarowania. Według posła PiS uważa, że "modelem właściwym jest model państwowego sterowania", ludowcy chcą zaś, by państwowe grunty stały się własnością polskich rolników. Maliszewski zaznaczył, że nie ma żadnych oficjalnych danych świadczących o tym, że obcokrajowcy już wykupili 200 tys. ha ziemi. PSL złożył poprawki do projektu.

Wszystko, co musisz wiedzieć o nowej ustawie:

Ziemia tylko dla rolników. Wszystko, co musisz wiedzieć o nowej ustawie
Ziemia tylko dla rolników. Wszystko, co musisz wiedzieć o nowej ustawieTVN24 BiS

Autor: mb/gry / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg

PZU skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z wypłatą nienależnego odszkodowania dla fundacji Lux Veritatis - potwierdziła tvn24.pl spółka. Prezesem fundacji jest Tadeusz Rydzyk. Według RMF FM chodzi o wypłatę 10 milionów złotych w związku z projektem Geotermii Toruńskiej. Jednocześnie drugie tyle miała zapłacić spółka z Grupy Orlen.

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl/ PAP

Cła Donalda Trumpa odbiją się na amerykańskich rodzinach i zwiększą koszty utrzymania wielu gospodarstw domowych - podała telewizja ABC News. Według szacunków ubytek w portfelach Amerykanów wyniesie kilka tysięcy dolarów.

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Rada Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy procentowe? - Chodzi o to, by uznać realia. Presja inflacyjna w Polsce słabnie i to od kilku miesięcy, w związku z tym należy łagodzić politykę pieniężną - powiedział profesor Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego w programie "Rozmowa Piaseckiego".

Belka: róbmy to, po prostu

Belka: róbmy to, po prostu

Źródło:
TVN24

Izera, polski samochód elektryczny, może nie powstać. Tomasz Kędzierski, prezes ElectroMobility Poland - spółki, która miała auto produkować - chce by projekt Izery ustąpił miejsca wizji nowoczesnego hubu produkcyjno-rozwojowego. Celem jest między innymi produkcja europejskiej marki samochodów wspólnie z globalnym partnerem.

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

Źródło:
PAP

Najbogatszy człowiek świata Elon Musk osobiście apelował do prezydenta USA Donalda Trumpa, by wycofał się z ceł - podał dziennik "Washington Post". To największa różnica zdań między prezydentem i jego bliskim współpracownikiem.

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Zimbabwe zapowiedział zniesienie wszystkich ceł na towary z USA. To reakcja na wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa nowe wysokie cła na produkty z innych państw. Emmerson Mnangagwa twierdzi, że w ten sposób poprawi stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Zdaniem opozycji prezydent może jednak mieć także powody osobiste dla swojej decyzji.  

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Źródło:
BBC, Business Insider Africa, PAP, tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła zarządzanie procesem wykonywania zadań oraz nadzór nad działalnością Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w latach 2021-2024 - przekazał dyrektor NIK Rafał Ostrowski.

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Źródło:
PAP

- Błąd na błędzie - tak rzecznik chińskiego ministerstwa handlu nazwał cła Donalda Trumpa. Oznajmił także, że Chiny "stanowczo sprzeciwiają się groźbom Stanów Zjednoczonych podniesienia ceł na chińskie towary o 50 procent i zapowiadają zdecydowaną odpowiedź".

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Źródło:
PAP

Chińska ambasada w USA opublikowała w mediach społecznościowych wideo z przemówienia Ronalda Reagana. Prezydent USA w 1987 roku wskazywał na zgubne skutki wojen handlowych. To jedna z reakcji na groźbę nałożenia kolejnych ceł na Chiny przez Donalda Trumpa.

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Źródło:
PAP

Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Źródło:
Reuters

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Źródło:
Reuters, PAP

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP