Panująca w Polsce od kilku tygodni susza negatywnie wpływa na wzrost roślin i spowoduje spadek zbiorów zbóż i rzepaku. Czy czekają nas podwyżki w sklepach?
Według Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa, który monitoruje suszę, niedobór wody występuje na całym obszarze kraju. Do 10 czerwca susza objęła już połowę gruntów ornych i najbardziej dotyka uprawy zbóż jarych i ozimych.
Będzie drożej?
Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole stwierdził w programie "Bilans" w TVN24 BiS, że obecnie susza nie odbija się na cenach artykułów spożywczych. - Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że tej suszy widać nie będzie. Ceny zbóż zależą od czynników na rynku światowym. Jeśli ceny zbóż nie wzrosną na rynkach światowych, to ona nie wzrośnie również w Polsce - powiedział Jakub Olipra. Dodał, że susza może wpływać na lokalny wzrost cen, ale tylko w ramach kosztów transportu. - Jeżeli cena zboża byłaby w Polsce zbyt wysoka, to importowalibyśmy tańsze zboże z zagranicy - dodał. Według ekonomisty chleb będzie "minimalnie droższy", ale ze względu na obniżające się światowe zapasy zbóż. - Tegoroczne zbiory będą niższe w Rosji, a w zeszłym roku Rosja była największym eksporterem pszenicy. Natomiast w Stanach Zjednoczonych obniży się produkcja kukurydzy i w efekcie cena zbóż będzie rosła. Te ceny będą wyższe, ale nie spodziewałbym się drastycznego wzrostu - wyjaśniał Olipra. Zdaniem ekonomisty Credit Agricole ceny żywności za pół roku będą nawet niższe. - Jest wysokie prawdopodobieństwo, że w czwartym kwartale tego roku wystąpi deflacja cen żywności, czyli ceny będą niższe niż przed rokiem - mówił Olipra.
Niższe zbiory
Według Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa przez suszę tegoroczne zbiory zbóż będą niższe niż w ubiegłym roku, gdy uzyskano 31,9 mln ton ziarna (wraz z kukurydzą). Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej ocenia, że zbiory mogą być na poziomie 28,5 mln ton, a Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa - w granicach 26,5-28,5 mln ton. Krajowa Federacja Producentów Zbóż nie podała szacunków, a jedynie stwierdziła, że zbiory zbóż ozimych będą o 10 proc. niższe od ubiegłorocznych, a jarych - o ok. 25 proc. Według Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych mniej będzie rzepaku - zbiory będą na poziomie 2 mln ton wobec 2,7 mln ton w ub.r. W związku z suszą premier Mateusz Morawiecki obiecał pomoc dla rolników. - Szef rządu poinformował, że dziś dotknięte skutkami suszy są ok. 4 mln ha z 14 mln ha upraw rolnych w naszym kraju. - Niestety klimatyczny bilans wodny w czerwcu mamy do tej pory gorszy, niż w najgorszych latach suchych 2006 i 2015, więc te straty mogą okazać się bardzo znaczne - powiedział Morawiecki.
Autor: msz / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock