Rząd wypowiada wojnę smogowi. Eksperci: potrzebujemy miliardów, a nie milionów

[object Object]
Minister Emilewicz o uruchomieniu programu "STOP SMOG"TVN24 BiS
wideo 2/3

Rząd Prawa i Sprawiedliwości daje sobie 9 lat na pokonanie smogu. Plan jest ambitny, bo eksperci same koszty niezbędnej modernizacji domów jednorodzinnych szacują na 70 miliardów złotych, a tymczasem rząd, póki co, chce na to przeznaczyć sto razy mniej. - Potrzebujemy miliardów, a nie milionów - mówi Marek Józefiak z Greenpeace Polska.

W czwartek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział na konferencji prasowej, że rząd rusza z programem "SMOG STOP", czyli planem termomodernizacji, który ma na celu zwiększenie możliwości ocieplania domów i w efekcie zmniejszenie emitowanych do powietrza zanieczyszczeń.

Konferencja prasowa szefa rządu odbyła się kilka godzin po ogłoszeniu decyzji Trybunału UE w sprawie słabych efektów walki ze smogiem. Sędziowie uznali, że Polska złamała prawo unijne, dopuszczając w latach 2007-2015 do nadmiernych przekroczeń stężeń pyłu zawieszonego PM10 w powietrzu.

Teraz, wedle zapewnień rządu, sytuacja ma się już tylko poprawiać. Na początek w 22 wybranych gminach, w których mieszka w sumie 770 tys. osób.

- Zaczynamy od pilotażu w 22 gminach z 33 z listy Światowej Organizacji Zdrowia. To jest około 15-16 tys. domów- zapowiedział wiceminister przedsiębiorczości i technologii Piotr Woźny, który odpowiada w rządzie za działania związane z poprawą jakości powietrza.

Wybrane przez rząd 22 samorządy to większość z 33 polskich miast, które znajdują się na liście 50 miast najbardziej dotkniętych smogiem przygotowanej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Aż siedem miast z Polski znajduje się w pierwszej dziesiątce. Są to m.in. Żywiec, Pszczyna czy Rybnik.

Piotr Woźny oświadczył w czwartek, że walka ze smogiem potrwa do 2027 roku. - Chcielibyśmy to zrobić w dziewięć lat. Na koniec trzeciej kadencji rządów PiS, kiedy będziemy mogli dokończyć kolejną perspektywę budżetową UE na lata 2021-2027 - powiedział wiceminister.

Emilewicz: palisz śmieciami, to zabijasz

Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz podkreśliła, że program jest odpowiedzią na główne przyczyny powstawania smogu w kraju. - W Polsce kwestia powietrza jest bezpośrednio związana z ubóstwem energetycznym - zauważyła w piątek w programie "Fakty po Faktach".

- Mamy wiele osób, które palą śmieciami, bo nie wiedzą, że "jak palisz śmieciami, to zabijasz". Druga kwestia to ludzie ubodzy, których nie stać na to, by poprawić jakość termiczną swojego domu, czyli go ocieplić, wymienić drzwi, okna - tłumaczyła.

- Do końca roku będziemy mogli zobaczyć te rodziny, którym poprawiliśmy jakość życia. Będziemy też mierzyć, jaki to miało wpływ na jakość powietrza. Ja wierzę, że to będzie miało realny wpływ - deklarowała w TVN24.

Plan już był

Mimo, że rządowy pomysł walki ze smogiem został odebrany pozytywnie, to eksperci przypominają, że to nie pierwsze tego typu deklaracje.

- W styczniu 2017 roku rząd Beaty Szydło zaprezentował program "Czyste powietrze". Znalazło się tam 14 rekomendacji rządu dotyczących walki ze smogiem. W listopadzie 2017 roku sprawdziliśmy ich realizację i okazało się, że na 14 założeń wykonano tylko jedno, czyli wprowadzono normy emisyjne dla kotłów, które będą w sprzedaży od lipca 2018 roku. Od tej daty nie będzie można w Polsce kupić kotła gorszego niż klasy 5 i to bardzo dobrze - przypomina Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego w rozmowie z tvn24bis.pl.

Wśród rekomendacji znalazło się wówczas także wprowadzenie norm jakości dla węgla, którym można palić w piecach, poprawa stanu ocieplenia budynków, dotacje do ekologicznych pieców, obniżka cen energii elektrycznej w okresach zmniejszonego na nią zapotrzebowania oraz zwolnienie samochodów elektrycznych z akcyzy.

- Teraz mamy nowy program walki ze smogiem. Wydaje się on o tyle lepszy, że są w nim pewne konkrety np. terminy, kwoty. Można odnieść wrażenie, że jest to program pokazujący większą determinację obecnej ekipy rządowej. Uważamy to za pozytywną zmianę - podkreśla Siergiej.

Ekspert podkreśla szczególnie rolę termomodernizacji, którą zapowiedziano w tegorocznym planie. - To decyzja rozsądna, bo termomodernizacja to inwestycja, która się w dłuższym okresie zwraca. Jeżeli doprowadzimy do tego, że w Polsce powstanie program termomodernizacji dla domów jednorodzinnych i będzie to program wspierany przez wszystkie opcje polityczne, bo to program na lata i nie da się w rok zmodernizować kilku milionów domów w Polsce, to mamy szansę na to, że jakość powietrza w Polsce ulegnie poprawie - zauważa.

Jednak, jak podkreśla Siergiej, w tej chwili brak jest szczegółów dotyczących tego przedsięwzięcia. - To dobry kierunek, ale jak i na co te pieniądze będą wydawane, jakie będą programy wsparcia i zachęt, to w tej chwili nie wiemy, więc trudno powiedzieć, jak to będzie działało. Z zapowiedzi rządu wynika, że szersza wizja tego programu pojawi się w ciągu kilku tygodni - zauważa w rozmowie z tvn24bis.pl.

Kosztowna walka

W czwartek wiceminister Piotr Woźny przedstawił szacunki odnośnie kosztów pilotażu. - Taki program będzie kosztował około 750 mln zł - wyjaśnił.

- Po przeprowadzeniu tego pilotażu będziemy w stanie szacować koszty tej operacji na terenie całej Polski - oświadczył. Wyjaśnił, że na przykład w umowie z gminą Skawina, która podlega pilotażowi, zapisano, że 70 proc. kwoty wyłoży rząd, a 30 proc. samorząd.

Do przewidywanych przez rząd kosztów odniósł się ekspert Alarmu Smogowego. - Jeżeli szacujemy, że przeciętna termomodernizacja domu to, w zależności od wielkości, 40-50 tysięcy złotych, to 750 mln zł na wiele domów nie wystarczy - zauważa Siergiej.

- Bardzo istotne jest to, na co te pieniądze wydamy. Ministrowie środowiska, i obecny i poprzedni, chwalą się w mediach, że wydali już na walkę ze smogiem 10 miliardów złotych, ale jakość powietrza się nie poprawiła. Oznacza to, że pieniądze wydano w nieodpowiedni w sposób, przynajmniej jeśli mówimy o poprawie jakości powietrza - dodaje ekspert Polskiego Alarmu Smogowego. - Pieniądze, o których mówi ministerstwo środowiska, są zwykle wydawane na termomodernizację albo wymianę sieci ciepłowniczych, ale w budynkach instytucji publicznych np. urzędach, muzeach, obiektach sakralnych. Oczywiście to zmniejsza zanieczyszczenie powietrza, ale połowa całego zanieczyszczenia w Polsce stanowią domy jednorodzinne. To na nie powinniśmy kierować nasze działania i wydawać pieniądze. Jeśli dziś wydajemy potężne kwoty i efektów nie ma, to coś tu nie gra - zauważa Piotr Siergiej.

Chodzi m.in. o styczniowe wypowiedzi wiceministra środowiska Pawła Sałka, który deklarował, że "na ochronę powietrza miesięcznie kontraktujemy około 100 milionów złotych, budujemy też nowe sieci ciepłownicze, które najskuteczniej przeciwdziałają smogowi."

Jakie koszty?

Jak ocenia stowarzyszenie Instytut Ekonomii Środowiska, koszty niezbędnej termomodernizacji domów w Polsce to łącznie około 70 mld zł. W raporcie "Stan techniczny budynków jednorodzinnych w Polsce" eksperci zwracają uwagę na zróżnicowanie potrzeb remontowych, szczególnie jeśli chodzi o modernizację dachów.

"Mogą one ograniczać się do prostego i względnie taniego remontu, polegającego na ułożeniu wełny mineralnej na poddaszu i zamykającego się kwotą kilku tysięcy zł, lub też obejmować całkowitą przebudowę ostatniej kondygnacji, czego koszty sięgać mogą nawet 100 tys. zł i więcej" - przypomniano w raporcie.

"Największy udział w tej globalnej wartości mają remonty dachów oraz ocieplenie ścian budynków. Te dwie inwestycje łącznie szacowane są na ponad 50 miliardów zł. Oczekiwany koszt inwestycji najczęściej wymienianej wśród najpilniejszych przedsięwzięć, czyli modernizacji instalacji grzewczej, to 16 miliardów zł. Najmniej kosztowne w globalnym rankingu są wymiana drzwi zewnętrznych i wymiana okien, których koszt nieznacznie przekracza 3 miliardy zł" - napisano w raporcie.

Podobnie uważa Greenpeace Polska, które ocenia, że na termomodernizację trzeba przeznaczyć miliardy, a nie miliony złotych.

"Ubóstwo energetyczne jest w Polsce dużym problemem. Według danych Instytutu Badań Strukturalnych ten problem dotyka 4,6 mln Polaków, w tym co piątego mieszkańca wsi. 7 na 10 domów jednorodzinnych jest ocieplonych słabo albo wcale. To swego rodzaju spadek po czasach PRL. Ten problem trzeba rozwiązać systemowo. Analizy ekspertów z WiseEuropa pokazują, że aby mówić o poważnym podejściu do problemu, Polska powinna na ten cel łożyć miliardy, a nie miliony złotych rocznie" - zwraca uwagę w odpowiedzi na pytania tvn24bis.pl Marek Józefiak, koordynator kampanii Klimat i Energia w Greenpeace Polska.

Dodajmy, że według analizy ekspertów z think tanku WiseEuropa wymierne efekty mogą przynieść inwestycje (publiczne i prywatne) szacowane na 250 miliardów złotych do 2030 roku.

Co więcej?

Eksperci z Alarmu Smogowego przypominają, że nie tylko modernizacja domów jest drogą do poprawy norm powietrza. - Najpilniejszą rzeczą, którą należy zrobić, a która leży w gestii rządu, są normy jakości węgla. W styczniu 2017 roku obiecała je wprowadzić była już premier Beata Szydło. Jednak termin wielokrotnie przekładano. Najpierw z 1 kwartału 2017 na drugi kwartał, a potem na kolejny. Teraz słyszymy, że normy jakości węgla pojawią się za kilka miesięcy. Nie rozumiem opieszałości rządu w tej sprawie, bo to rzecz kluczowa, jeśli chodzi o jakość powietrza - zaznacza Siergiej.

Jak dodaje "ważne jest to, w jakich kotłach palimy, ale równie ważna jest jakość tego, czym palimy, czyli paliwa. Jeżeli nie będzie jasnych norm, to będzie bardzo trudno poprawić jakość powietrza w kraju. Bez norm kupujemy węgiel, który jest przysłowiowym kotem w worku i nie wiemy, czym palimy".

Według najnowszych zapowiedzi rządu projekt ustawy o normach jakości paliw stałych ma zostać przyjęty na jednym z dwóch najbliższych posiedzeń Rady Ministrów, jednak prawo ma zacząć działać dopiero po sześciu miesiącach od przyjęcia przepisów przez parlament.

Piotr Siergiej odniósł się też, do zachęt finansowych stosowanych przez samorządy do wymiany kotłów. - Tworząc system zachęt powinniśmy brać pod uwagę zamożność obywatela. Sprawdzić, czy może on sam poradzić sobie z inwestycjami, czy będzie go stać na spłatę kredytu, ocenić, czy dobrze wykorzysta wsparcie. Grupie ludzi najuboższych trzeba pomóc rozwiązać ten problem. W miarę jak będziemy przechodzić do grup ludzi zamożniejszych, to ta pomoc powinna być odpowiednio mniejsza. Trzeba dopasować sposób pomocy dokładnie do możliwości danego gospodarstwa domowego - ocenia. - Na przykład w Krakowie dopłata do wymiana kotła wynosi 60 proc., ale dla osób ubogich urząd miasta zadeklarował pomoc w postaci pozostałych 40 proc., czyli osoby najuboższe będą mogły otrzymać pełne finansowanie - zauważa Siergiej. - Trzeba też zachęcać do termomodernizacji, bo ocieplony dom to niższe rachunki i to wiele osób może przekonać do działania - dodaje.

Zdaniem Józefiaka z Greenpeace program termomodernizacji powinien iść w parze ze wsparciem odnawialnych źródeł energii (OZE).

"Inwestując z publicznych pieniędzy ok. 58 mld zł do 2030 roku na wsparcie termomodernizacji oraz na rozwój mikroinstalacji OZE wytwarzających ciepło, możemy pobudzić łączne inwestycje rzędu 250 mld złotych. Jak wskazuje think-tank WiseEuropa, wysiłek inwestycyjny rozłożony jest w czasie, i w skali całej gospodarki nie jest nadmierny, pozostając w granicach 0,6-1 proc. PKB. Dzięki temu osiągniemy wymierne efekty: szkodliwe dla zdrowia emisje związane z ogrzewaniem budynków spadną o ponad 40 proc., wyraźnie - o 12 proc. - spadnie również zapotrzebowanie na energię" - podkreśla ekspert.

Jednak, jak dodaje "pierwszym krokiem muszą być normy jakości węgla - bez tego nie ruszymy z miejsca. Kolejne posunięcia rządu powinny zmierzać do tego, aby alternatywy dla węgla stały się dla Polaków bardziej atrakcyjne. Mało kto dziś używa w Unii Europejskiej węgla w gospodarstwach domowych, a w polskich domach co roku spala się go kilkanaście milionów ton. Dlatego dzisiaj indywidualne ogrzewanie odpowiada w naszym kraju za ok. połowę emisji pyłów".

Ile poczekamy na czyste powietrze?

Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego odniósł się także do planów dziewięcioletniej walki rządu ze smogiem.

- Zapewne termomodernizacja wszystkich domów w Polsce potrwa więcej niż 9 lat, ale mamy procesy, które można zrobić szybciej. Chodzi np. o wymianę kotłów w województwach, gdzie przyjęte są uchwały antysmogowe - ocenia ekspert.

Jak zauważył, na przykład w Małopolsce i na Mazowszu mieszkańcy mają 5 lat na wymianę wszystkich starych pieców, nazywanych "kopciuchami". - Oznacza to, że za 5 lat nie będzie mógł tam funkcjonować żaden kopciuch. To trzeba robić już, aby z tych 500 tys. kotłów, które teraz są na Mazowszu, za 2 lata pozostało np. 100 tys. Ten proces wymiany musi się rozpocząć już teraz. Powinniśmy brać się za niego natychmiast, bo gdy mienie okres 5 lat, to trzeba będzie wprowadzić kary dla tych, którzy tych pieców nie wymienili - dodaje.

Miliardy pożarte przez smog

Tymczasem powietrze złej jakości każdego roku kosztuje Polskę miliardy euro. W lutym zeszłego roku Komisja Europejska oszacowała koszty smogu w naszym kraju na 26 mld euro, czyli ponad 100 mld zł.

Te bezpośrednie koszty ekonomiczne obejmują 19 mln dni roboczych utraconych co roku w wyniku chorób związanych z zanieczyszczeniem powietrza. Powiązane koszty ponoszone przez pracowników wynoszą 1,5 mld euro rocznie. Koszty opieki zdrowotnej przekraczają 88 mln euro, a koszty poniesione w rolnictwie (straty w uprawach) wynoszą 272 mln euro rocznie.

Nie wspominając o jeszcze tragiczniejszych danych dotyczących śmiertelności. Jak poinformowała wówczas KE, w 2013 roku ok. 48270 przedwczesnych zgonów mogło być wynikiem stężeń drobnych cząstek stałych, z czego 1150 zgonów było spowodowanych stężeniem ozonu, a ponad 1610 stężeniem dwutlenku azotu.

Podobnie liczbę zgonów oszacowano w raporcie z kwietnia 2017 roku wydanego przez Instytut Badań nad Bezpieczeństwem Energetyką i Klimatem.

Na jeszcze więcej koszty zdrowotne zanieczyszczeń w Polsce szacuje Światowa Organizacja Zdrowia. Jej zdaniem, oprócz hospitalizacji i przedwczesnych zgonów, uwzględniając absencję w pracy czy obniżoną produktywność, wynoszą one ponad 102 mld euro rocznie.

A to nie koniec kosztów, jakie Polska może ponieść z tego tytułu. W czwartkowym orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że Polska naruszyła unijne prawo w dziedzinie jakości otaczającego powietrza. Na tym etapie nie zasądzono kar, ale Komisja Europejska może o nie wystąpić.

Jak do tej pory Polska pozostaje - poza Bułgarią - krajem o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w Unii Europejskiej.

Polska jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów UEInstytut Badań nad Bezpieczeństwem Energetyką i Klimatem

Autor: msz, ps//dap / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Wyniki postępowania przetargowego na zakup samolotów dla LOT-u zostaną ogłoszone w poniedziałek - powiedział na antenie TVN24 w programie "#BezKitu" Dariusz Klimczak, minister infrastruktury. Szef MI odniósł się także do zapowiedzianych zwolnień grupowych w PKP Cargo.

"Ogłosimy to w poniedziałek". Minister o ważnym kontrakcie

"Ogłosimy to w poniedziałek". Minister o ważnym kontrakcie

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie ujawnienia przez jednego z członków Rady Polityki Pieniężnej informacji niejawnej o klauzuli "tajne" dotyczącej przebiegu niejawnej części posiedzenia RPP - przekazała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Śledczy w asyście policji weszli w czwartek do siedziby Narodowego Banku Polskiego.

Prokuratura zabrała głos w sprawie wejścia do siedziby NBP

Prokuratura zabrała głos w sprawie wejścia do siedziby NBP

Źródło:
PAP

Jest zgoda na przedłużenie Krajowego Planu Odbudowy do końca 2026 roku - przekazała w piątek w mediach społecznościowych ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. "Już wydawało się, że jest to niemożliwe, a jednak udało się!" - napisała.

Jest zgoda Brukseli w sprawie polskiego KPO

Jest zgoda Brukseli w sprawie polskiego KPO

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na jedno gospodarstwo domowe przypada tylko jedna opłata abonamentowa. Niezależnie od liczby odbiorników i samochodów użytkowanych w gospodarstwie - informuje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT). Wyjątek dotyczy przedsiębiorców.

Abonament za radio w samochodzie. KRRiT wyjaśnia

Abonament za radio w samochodzie. KRRiT wyjaśnia

Źródło:
tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 170 milionów złotych. W Polsce odnotowano jedną wygraną czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 13 czerwca 2025 roku.

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Aktywów Państwowych pracuje nad zmianami w Prawie pocztowym, które mają odciążyć operatorów pocztowych. Planowana nowelizacja przewiduje między innymi skrócenie okresu przechowywania niedoręczonych przesyłek.

Będą zmiany w sprawie niedoręczonych przesyłek

Będą zmiany w sprawie niedoręczonych przesyłek

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank, Alior Bank, Credit Agricole i Bank Pocztowy - klienci tych instytucji finansowych będą musieli liczyć się z utrudnieniami w najbliższym czasie. Chodzi o zaplanowane prace serwisowe.

Utrudnienia dla klientów czołowych banków. "Miej przy sobie gotówkę"

Utrudnienia dla klientów czołowych banków. "Miej przy sobie gotówkę"

Źródło:
tvn24.pl

W przyszłym tygodniu polscy kierowcy mogą zapłacić więcej na stacjach paliw - prognozują analitycy Refleksu. Powodem jest eskalacja konfliktu na linii Izrael-Iran. Podwyżki mogą sięgnąć kilkunastu groszy na litrze w zależności od odpowiedzi Iranu na izraelski atak.

Szykują się podwyżki dla kierowców

Szykują się podwyżki dla kierowców

Źródło:
PAP

Wiceminister finansów Paweł Karbownik złożył rezygnację – dowiedziała się PAP w Ministerstwie Finansów.

Wiceminister finansów złożył rezygnację

Wiceminister finansów złożył rezygnację

Źródło:
PAP

Kraków uplasował się na drugim miejscu zestawienia najlepszych miast dla kobiet podróżujących bez towarzystwa. Dawna stolica Polski wysoką pozycję zawdzięcza między innymi niskiemu wskaźnikowi przestępczości. Prezentujemy pierwszą dziesiątkę.

Najlepsze dla kobiet, które podróżują same. Polskie miasto na podium

Najlepsze dla kobiet, które podróżują same. Polskie miasto na podium

Źródło:
InsureMyTrip, krakow.pl

Inwestorzy z Wall Street coraz chętniej lokują kapitał w metalach szlachetnych. W ten sposób reagują na niepewność związaną z wojną handlową i cłami Donalda Trumpa - opisuje nowy trend portal stacji CNN.

Nowy trend. "Dziwne transakcje na Wall Street"

Nowy trend. "Dziwne transakcje na Wall Street"

Źródło:
CNN

Linie lotnicze przestały latać w przestrzeni powietrznej nad Izraelem, Iranem, Irakiem i Jordanią po izraelskim ataku na Iran - wynika z danych Flightradar24. Na wizualizacji widać, jak pustoszeje niebo nad tymi krajami, a loty pasażerskie omijają niebezpieczną strefę na Bliskim Wschodzie.

Tak samoloty znikały znad Bliskiego Wschodu

Tak samoloty znikały znad Bliskiego Wschodu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Polskie Linie Lotnicze LOT nie wykorzystują irańskiej przestrzeni powietrznej podczas lotów tranzytowych do Azji - przekazał rzecznik przewoźnika Krzysztof Moczulski. Podkreślił, że połączenia do Indii, a także pozostałych krajów azjatyckich są realizowane zgodnie z rozkładem.

Co z lotami do Azji? Komunikat polskiego przewoźnika

Co z lotami do Azji? Komunikat polskiego przewoźnika

Źródło:
PAP

Giełdy na świecie są na minusie, a ceny ropy na plusie po izraelskim ataku na Iran - podał Reuters. Agencja podkreśliła, że wśród inwestorów widać pęd do bezpiecznych przystani, takich jak złoto, dolar i frank szwajcarski.

Inwestorzy ruszyli do bezpiecznych przystani

Inwestorzy ruszyli do bezpiecznych przystani

Źródło:
Reuters

Ceny w maju 2025 roku wzrosły o 4 procent rok do roku - wynika z danych o inflacji podanych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny spadły o 0,2 procent.

Inflacja. Nowe dane

Inflacja. Nowe dane

Źródło:
tvn24.pl

- 600 milionów złotych zostało zainwestowane w tym roku w społeczne budownictwo. Najmniej od wielu lat. Żeby zwiększyć tę pulę, potrzebny jest podpis ministra rozwoju i tego podpisu od tygodni nie ma - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Mówiła także o eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, jego wpływie na wzrost cen ropy i korzyściach dla Rosji i Władimira Putina.

Ministra: tego podpisu od tygodni nie ma

Ministra: tego podpisu od tygodni nie ma

Źródło:
TVN24

W czwartkowym losowaniu Lotto nie padła szóstka. Oznacza to, że kumulacja rośnie do ośmiu milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 12 czerwca 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Rząd podał propozycje minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz najniższej stawki godzinowej. Płaca minimalna w 2026 roku ma wynieść 4806 złotych brutto, a stawka - 31,40 złotego. Rada Ministrów na dodatkowym posiedzeniu zajmowała się też wskaźnikami makroekonomicznymi będącymi podstawą budżetu na przyszły rok.

Płaca minimalna. Jest decyzja rządu

Płaca minimalna. Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rząd proponuje podwyżkę emerytur w 2026 roku o co najmniej 4,9 procent - podano w komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów. Waloryzacja świadczeń będzie miała miejsce w marcu przyszłego roku.

Waloryzacja emerytur 2026. O tyle mają wzrosnąć świadczenia

Waloryzacja emerytur 2026. O tyle mają wzrosnąć świadczenia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryanair wprowadził karę w wysokości co najmniej 500 euro dla pasażerów zakłócających porządek, których zachowanie skutkuje usunięciem ich z pokładu samolotu - podała AFP. - Zakłócanie porządku w tak ograniczonej i wspólnej przestrzeni jest niedopuszczalne - skomentował rzecznik tej irlandzkiej linii lotniczej.

Popularny przewoźnik wprowadza nową karę

Popularny przewoźnik wprowadza nową karę

Źródło:
PAP

Rząd prognozuje, że wzrost PKB Polski w 2026 roku wyniesie 3,5 procent, a średnioroczna inflacja znajdzie się na poziomie 3 procent - wynika z założeń do projektu budżetu państwa na 2026 rok, przyjętych w czwartek przez Radę Ministrów.

PKB, inflacja, pensje. Rząd przyjął założenia do budżetu na 2026 rok

PKB, inflacja, pensje. Rząd przyjął założenia do budżetu na 2026 rok

Źródło:
PAP

Rząd Tanzanii zapowiedział wprowadzenie obowiązkowego ubezpieczenia dla zagranicznych gości, w tym turystów. Ma ono kosztować 44 dolary. Przewidziano jednak wyjątki.

Turystyczny raj wprowadza obowiązkowe ubezpieczenie dla zagranicznych gości

Turystyczny raj wprowadza obowiązkowe ubezpieczenie dla zagranicznych gości

Źródło:
PAP

Państwa członkowskie Unii Europejskiej zdecydowały w czwartek o podniesieniu ceł na nawozy importowane z Rosji i Białorusi. Rozporządzenie w tej sprawie wejdzie w życie 1 lipca.

O tę decyzję zabiegała Polska. Jest zielone światło

O tę decyzję zabiegała Polska. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) podał, że wykryto salmonellę w polędwiczkach z kurczaka o smaku jogurt-morela. Produkt powstał dla właściciela sieci Biedronka - Jeronimo Martins. Sieć również opublikowała komunikat dla klientów w tej sprawie.

Salmonella w polędwiczkach. Duża sieć ostrzega

Salmonella w polędwiczkach. Duża sieć ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

Problem ubóstwa energetycznego dotyczy około 1,5 miliona gospodarstw domowych w Polsce - wynika z szacunków resort klimatu. Sposoby ograniczenia skali zjawiska mają się znaleźć w Planie Społeczno-Klimatycznym, który rząd do końca czerwca ma przesłać do Brukseli.

Problem dotyczy 1,5 miliona gospodarstw w Polsce. Alarmujące dane

Problem dotyczy 1,5 miliona gospodarstw w Polsce. Alarmujące dane

Źródło:
PAP

We Francji 36 ministrów rządu kierowanego przez Francois Bayrou złożyło zeznania majątkowe. Ponad połowa francuskiego rządu to milionerzy. Średni majątek ministra w rządzie Bayrou, sprawującym władzę od pół roku, to około 2,5 mln euro.

Połowa tego rządu to milionerzy

Połowa tego rządu to milionerzy

Źródło:
PAP

Ludzkich rozmiarów lalka Labubu została sprzedana za rekordową kwotę 1,08 miliona juanów (około 550 tysięcy złotych) - przekazała stacja BBC, powołując się na chiński dom aukcyjny.

Lalka sprzedana za ponad pół miliona złotych

Lalka sprzedana za ponad pół miliona złotych

Źródło:
BBC

Tegoroczna wiosna przyniosła wiele wyzwań dla polskich sadowników. Kapryśna pogoda znacząco wpłynęła na zbiory i jakość owoców. - Ceny dla konsumentów na pewno będą wyższe - mówią przedstawiciele branży.

Pogoda uderza w zbiory. "Ceny na pewno będą wyższe"

Pogoda uderza w zbiory. "Ceny na pewno będą wyższe"

Źródło:
TVN24+