Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów. Zmiany mają ułatwić mieszkańcom domów jednorodzinnych finansowanie m.in. wymiany urządzeń grzewczych.
W latach 2019-2024 na wsparcie termomodernizacji ma zostać przeznaczone około 1,2 miliarda złotych. - Dzięki przyjętym dziś rozwiązaniom możliwe będzie sfinansowanie nawet 100 procent kosztów wymiany pieców i ocieplenia domów należących do najbardziej potrzebujących osób - powiedziała minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.
Pilotaż programu ma ułatwić stworzenie ogólnopolskiego programu termomodernizacji budynków mieszkalnych. - Jest to jeden z filarów walki o czyste powietrze, dzięki któremu jakość powietrza w Polsce radykalnie się poprawi, a wydatki na ogrzewanie ponoszone przez Polaków będą mniejsze - podkreślił Piotr Woźny, pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. programu Czyste Powietrze.
Wsparcie dla najmniejszych
Wsparcie z budżetu państwa ma zostać w pierwszej kolejności skierowane do miejscowości poniżej 100 tys. mieszkańców, m.in. do tych, które znalazły się na liście miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem utworzonej przez Światowa Organizację Zdrowia. Większe gminy także mogą aplikować o wsparcie, niemniej w ich przypadku szczegóły planów naprawczych zostaną doprecyzowane przy współpracy z władzami miasta oraz pozarządowymi organizacjami zajmującymi się monitorowaniem jakości powietrza.
Dofinansowanie ma dotyczyć tzn. przedsięwzięć niskoemisyjnych, czyli wymiany wysokoemisyjnych źródeł ogrzewania na takie, które spełniają normy emisji lub podłączenie budynków do sieci ciepłowniczej bądź gazowej przy jednoczesnej termomodernizacji budynku. Dofinansowanie na te projekty może wynieść nawet 100 procent. Część pieniędzy będzie pochodzić z budżetu gminy, pozostałą kwotę sfinansują władze centralne, m.in. dzięki środkom pochodzącym z tzw. opłaty recyklingowej.
Kolejny krok
Przyjęty przez rząd projekt ustawy to element rządowego Programu "Czyste Powietrze". Jednocześnie od połowy września realizowany jest również program termomodernizacji jednorodzinnych budynków mieszkalnych i wymiany wysokoemisyjnych źródeł ogrzewania skierowany bezpośrednio do wszystkich mieszkańców domów jednorodzinnych, którzy będą w stanie pokryć, w zależności od osiąganych dochodów, cześć kosztów inwestycji. Program realizowany jest przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we współpracy z szesnastoma wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska. Planowany budżet tego programu wynosi 103 mld złotych, a jego realizacja przewidziana została na lata 2018-2029.
Uzupełnieniem tych działań ma być również termomodernizacyjna ulga podatkowa. W zeszłym tygodniu rząd przyjął projekt ustawy, która ma wprowadzić taką ulgę od 1 stycznia 2019 r.
Kontrowersyjne rozporządzenie
Rząd przekonuje także, że istotne znaczenie dla poprawy jakości powietrza w Polsce mają również przepisy uchwalonej przez parlament w wakacje i podpisanej już przez prezydenta nowelizacji ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw. Przyjęte w ostatnich dniach rozporządzenie do tej ustawy wzbudza jednak protesty środowisk ekologicznych. - Rozporządzenie to dobra wiadomość, z której trudno się jednak cieszyć. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czyj interes jest nam, jako społeczeństwu, bliższy - sektora węglowego czy całego społeczeństwa, które cierpi z powodu spalania marnego węgla - oceniał lider Polskiego Alarmu Smogowego Andrzej Guła. - Bulwersujące jest udzielenie taryfy ulgowej dla kopalń na kolejne dwa sezony grzewcze. Warto przypomnieć, że rządowy program Czyste Powietrze zapowiadał, iż zakaz handlu najgorszym węglem wejdzie w życie w pierwszej połowie 2017 roku. Teraz dowiadujemy się, że stanie się to po ponad trzech latach od zapowiedzianego terminu. Nie tylko obecny rok, ale również dwa następne miną pod znakiem węgla marnej jakości - dodał.
Piotr Woźny, pełnomocnik premiera ds. programu Czyste Powietrze, bronił rządowego projektu, argumentując, że okres przejściowy został wprowadzony tylko na dwa najbliższe sezony grzewcze. W tym czasie najgorsze paliwo będą mogli kupować tylko odbiorcy uwzględnieni w kategorii opisanej w rozporządzeniu, przede wszystkim mali przedsiębiorcy. Co więcej, dokument rządowy daje władzom województw instrumenty ułatwiające egzekwowanie lokalnych uchwał dotyczących walki ze smogiem.
Autor: ah//bgr / Źródło: tvn24bis.pl, PAP