Polska wydała już 700 tysięcy numerów PESEL dla obywateli Ukrainy, którzy uciekli do Polski przed wojną - poinformował we wtorek wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy Paweł Szefernaker. Jak zaznaczył, w 96 procent tych osób to kobiety i dzieci. Ponad połowa uchodźców z Ukrainy to dzieci, a ponad 40 procent to kobiety w wieku 19-65 lat. - To pokazuje wyjątkowy obraz migracji - dodał wcześniej na antenie Polskiego Radia wiceminister.
Numery PESEL ukraińskim uchodźcom nadawane są w całym kraju od 16 marca na podstawie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.
Uchodźcy z Ukrainy. Szefernaker: większość z numerem PESEL to dzieci
Szefernaker poinformował na wtorkowym briefingu, że w systemie PESEL zarejestrowanych jest już 700 tysięcy obywateli Ukrainy. "96 procent tych osób to kobiety i dzieci" - podkreślił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Jak dodał, spośród obywateli Ukrainy z nadanym numerem PESEL 55 procent to dzieci, 44 procent to kobiety do 65. roku życia, 3 procent to seniorzy powyżej 65. roku życia, w tym głównie kobiety, i 3 procent to mężczyźni do 65. roku życia.
Szefernaker mówił rano w radiowej Jedynce, że dane dotyczące liczby kobiet z dziećmi pokazują, jakie wyzwania czekają nas w najbliższym czasie. - Chodzi o kwestie wspólnego życia w Polsce tych osób, których ojcowie i mężowie walczą na froncie z agresorem - mówił.
Podkreślił, że osoby, które zarejestrowane w bazie PESEL to osoby, które w większości będą chciały zostać w Polsce, uczyć się i pracować "przynajmniej do momentu zakończenia agresji Rosji na Ukrainę".
Pytany o liczbę uchodźców wjeżdżających z Ukrainy do Polski zaznaczył, że w ostatnich dniach ich liczba mocno spadła. - To jest ponad 20 tys. na dobę w ostatnich dniach. To pokazuje, że ten przyrost jest dużo mniejszy niż wcześniej - powiedział.
Szefernaker: musimy być gotowi na różne scenariusze
Jednocześnie powiedział, że konieczne jest obserwowanie sytuacji na Ukrainie, gdyż na zachodzie tego kraju istnieje wewnętrzny ruch migracyjny. - Ponad 6 mln osób to osoby, które migrują w ramach Ukrainy i musimy być także przygotowani na to, że jakaś część tych osób, w sytuacji zagrożenia życia może w dalszym ciągu szukać bezpieczeństwa w Polsce i w Europie Zachodniej, w związku z tym musimy być gotowi na różne scenariusze - powiedział.
Rejestracja odbywa się w urzędach, ale też w specjalnie zorganizowanych punktach, m.in. na Stadionie Narodowym w Warszawie. "Dzięki Centralnemu Ośrodkowi Informatyki, do urzędów w całej Polsce trafił sprzęt komputerowy umożliwiający uruchomienie dodatkowych punktów obsługi uchodźców – to 3,5 tys. zestawów, w tym 2 tys. stacji mobilnych, przystosowanych do pracy poza siedzibą urzędu" - informowała w minionym tygodniu Cyfryzacja KPRM.
Polski numer PESEL umożliwia uchodźcom z Ukrainy m.in. podjęcie pracy czy kontynuowanie nauki. Rejestracja odbywa się w urzędach, ale też w specjalnie zorganizowanych punktach, m.in. na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego. Od tego czasu z Ukrainy do Polski przybyło 2,5 mln osób mln osób.
Oglądaj TVN24 na żywo:
Źródło: PAP