Blokady dróg w kilkudziesięciu miejscach w Polsce - to wynik poniedziałkowego protestu rolników. Lider organizującej protesty AGROUnii Michał Kołodziejczak mówił, że te działania mają zwrócić uwagę na problemy w polskim rolnictwie. Główny postulat protestujących to obrona krajowej produkcji.
Dziś zorganizowaliśmy około 30 manifestacji w całej Polsce, a duża manifestacja rolników odbędzie się 6 lutego - powiedział w poniedziałek po południu na konferencji prasowej przed Pałacem Prezydenckim założyciel AGROunii Michał Kołodziejczak. Jak podkreślił "większość manifestacji już się skończyła, trwają jeszcze w kilku miejscach, m.in. w Kaliszu". Dodał, że przeprasza kierowców za utrudniania. - Protestujemy, bo handel w Polsce jest bardzo źle zorganizowany i na tym tracą rodzinne gospodarstwa, na których opiera się produkcja żywności w naszym kraju - powiedział Kołodziejczak. Podkreślił że głównym postulatem protestujących producentów jest obrona polskiego rynku i krajowej produkcji żywności przed zagranicznymi oligopolami, które przejęły cały handel w Polsce.
Wielkopolskie
W województwie wielkopolskim około 200 osób z czarnymi transparentami i symboliczną trumną polskiego rolnictwa przeszło w poniedziałek "Marszem Milczenia" blokując DK 11 między Kórnikiem a Środą Wielkopolską. - Blokada dróg to nasze L4 - podkreślali. - Gdyby nie było problemu, nie byłoby żadnego protestu. To już jest ostateczność; póki mamy siły, będziemy walczyć o nasze życie, o godność rolników i o polską wieś - powiedział jeden z protestujących. Uczestnicy protestu mieli w rękach polskie flagi z żałobnym kirem i transparenty: "Szanujmy się wzajemnie", "Żałoba polskiego rolnictwa", "Tylko jeden człowiek w Polsce może odmienić nasze losy", i "prezydent Andrzej Duda obrońcą polskiej wsi". Protestujący rolnicy podkreślali, że "domagają się rozmowy z najwyższą władzą". - Chcemy rozmawiać z premierem, chcemy rozmawiać z prezydentem, bo minister rolnictwa jest nie tylko głuchy na nasze postulaty, ale i nie wykazuje żadnej chęci, aby nam pomóc. Mamy dosyć pozorów, zamiatania naszych spraw pod dywan. Z rolnikami nikt nie liczy się już od dłuższego czasu - musimy to zmienić, i my to zmienimy - powiedział Dawid, który również brał udział w przemarszu. Swoim protestem rolnicy chcą zwrócić uwagę między innymi na niskie ceny oferowane za płody rolne i żywiec oraz brak ochrony krajowego rynku żywności. Jak informowała Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji, utrudnienia w ruchu występowały w poniedziałek w około 22 miejscowościach w regionie, nie tylko na DK 11, ale także na DK 92 między Poznaniem a Pniewami oraz na DK 5 między Kościanem a Śmiglem. Problemy występowały również na DK 25 w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego, w rejonie Kalisza i Pleszewa, a także na drogach wojewódzkich.
Podkarpackie
Zakończył się także protest rolników w Jarosławiu (Podkarpackie). Około 50 osób protestowało, przechodząc przez przejście dla pieszych na ul. 3 Maja, jednej z głównych ulic miasta. Protest trwał 2,5 godziny. - Nie było istotnych utrudnień w ruchu. Policja zorganizowała objazdy - powiedziała PAP rzecznik podkarpackiej policji Marta Tabasz-Rygiel
Łódzkie
Zakończył się protest rolników w Bedlnie na DK 92 między Kutnem i Łowiczem. Protestujący zeszli z przejścia dla pieszych - poinformowali drogowcy. Bedlno było ostatnim miejscem w Łódzkiem, gdzie rolnicy prowadzili swój protest. Wcześniej inna grupa protestował na DK 12 na rondzie w Smardzewie pod Sieradzem.
Na utrudnienia kierowcy napotkali też na DK 12 na odcinku od Srocka w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego. Rolnicy spowalniali ruch, poruszając się w kolumnie ciągników.
Opolskie
W związku z protestami rolników wystąpiły utrudnienia na DK 11 i DK 45. Na drogi wyjechały kolumny pojazdów rolniczych, ruch się spowolnił. - Na DK 11 na odcinku Olesno - Lubliniec w Grodzisku wyjechało na drogę 50 ciągników, które poruszają się w kolumnach po pięć pojazdów w kierunku granicy woj. śląskiego - relacjonowała Katarzyna Głowania z opolskiego oddziału GDDKiA. Utrudnienia wystąpiły też na DK 45 na odcinku Osowiec - Opole, gdzie wyruszyła kolumna sześciu pojazdów, poruszających się w kierunku obwodnicy Opola. - Kolumny poruszających się pojazdów mogą powodować spowolnienie jadących za nimi samochodów - dodała Głowania.
Kujawsko-Pomorskie
Utrudnienia wystąpiły też w województwie kujawsko-pomorskim. Na odcinku DK 15 Kowalewo Pomorskie - Brodnica, w miejscowości Lipnica rolnicy zablokowali rondo, po którym jeżdżą ciągnikami. Rolnicy jadący w kolumnie ciągnikami i samochodami na DK 5 z Bożejewic przez Żnin dotarli do Jaroszewa, gdzie po przerwie udali się w drogę powrotną. - Protest utrudnia ruch na trasie, ale protestujący umożliwiają wyprzedzanie ich przez inne samochody - powiedział mł. ap. Wioleta Burzych z Komendy Powiatowej Policji w Żninie. Zakończył się protest na DK 25 od Jaksic do Inowrocławia, gdzie rolnicy jechali ciągnikami w kolumnie.
Pomorskie
Na drodze krajowej nr 22 w miejscowości Rychnowy rolnicy w ramach protestu rozpoczęli blokadę przejścia dla pieszych - podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Krajowych. Jak zaznaczali drogowcy, utrudnienie na DK 22 na odcinku Człuchów - Chojnice miało potrwać około dwóch godzin.
Lubelskie
Protestujący rolnicy zakończyli blokadę DK 19 na obwodnicy Radzynia Podlaskiego. - Ruch odbywa się już normalnie – poinformował oficer prasowy komendy policji w Radzyniu Podlaskim Piotr Mucha. Droga była blokowana w miejscu skrzyżowaniu obwodnicy z ulicą Brzostówiecką. Grupa około 80-100 rolników blokowała tamtejsze przejście dla pieszych. Protestujący trzymali flagi i transparenty. Na drodze ustawiono też kilka ciągników z przyczepami. Droga była zablokowana przez kilka godzin. Policjanci kierowali samochody objazdami - ciężarowe przez Łuków, a osobowe ulicami Radzynia Podlaskiego.
Podlaskie
Przed południem ok. 20 rolników zablokowało drogę krajową nr 8 w miejscowości Korycin na drodze Białystok-Augustów co pewien czas pozwalając na przejazd aut. Jak poinformowała podlaska policja, utrudnienia wystąpiły na skrzyżowaniu DK 8 z drogą wojewódzką 671 w miejscowości Korycin. Zorganizowano objazdy dla samochodów osobowych drogami lokalnymi, ciężarowe musiały się zatrzymać, by poczekać na zakończenie protestu. Z informacji z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynikało, że protestujący zdecydowali się przepuszczać pojazdy co 15 minut.
Protest zakończył się po niespełna godzinie.
Świętokrzyskie
Po około godzinie zakończył się protest rolników na drodze na DK 9 Radom-Rzeszów w Lipniku. W poniedziałek w południe ruch pojazdów w tym miejscu był spowolniony - protestujący co jakiś czas przechodzili przez jezdnię po przejściu dla pieszych. Protestowało około 10 osób. Jak powiedziała Agata Frejlich z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie, protest nie był szczególnie uciążliwy dla kierowców. Trwał przez około godzinę. Protest zorganizowano na przejściu dla pieszych, zlokalizowanym tuż przed rondem w Lipniku, od strony Opatowa. Na miejscu była policja. W Lipniku DK 9 krzyżuje się z DK 77, prowadzącą do Przemyśla na Podkarpaciu.
Autor: tol/mmh / Źródło: PAP