Protest w obronie szefowej związku zawodowego w LOT. "Wyrzucenie jej z pracy jest skandalem"

[object Object]
Protest pod siedzibą LOTtvn24
wideo 2/6

Przed siedzibą Polskich Linii Lotniczych LOT w Warszawie odbył się protest grupy pracowników oraz przedstawicieli związków zawodowych w obronie zwolnionej dyscyplinarnie szefowej Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego Moniki Żelazik. - Wyrzucenie jej z pracy jest skandalem - mówił Piotr Szumlewicz z OPZZ. - Monika Żelazik była zwolniona nie za działalność związkową, a za słowa nawołujące do stosowania przemocy - odpowiada Adrian Kubicki, rzecznik LOT-u.

W proteście w obronie zwolnionej dyscyplinarnie Moniki Żelazik wzięli udział pracownicy oraz przedstawiciele związków zawodowych.

Zwolnienie Żelazik miało związek z e-mailem wysłanym przez nią do pracowników spółki na kilka dni przed planowanym strajkiem. "My zakupiliśmy kilka rac, dwa wozy opancerzone, starą wyrzutnię rakiet, kilka granatów ręcznych i niech każdy weźmie z domu, co po dziadach zostało oraz butlę z benzyną!" - brzmiał fragment wiadomości, cytowany przez branżowy portal pasażer.com.

Jak informowała pod koniec maja PAP, po zawiadomieniu PLL LOT prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie "przygotowania do podjęcia działań zagrażających życiu lub zdrowiu wielu osób, polegających na zakupie niebezpiecznych przedmiotów, w celu wykorzystania ich w trakcie strajku".

Protest

Według Piotra Szumlewicza z OPZZ zwolnienie szefowej największego w LOT związku zawodowego jest skandalem ze względu na złamanie przepisów prawa pracy.

- To sytuacja, w której wszystkie związki zawodowe powinny iść razem. Z tymi patologiami trzeba walczyć, dlatego żałuję, że nie ma z nami Piotra Dudy z Solidarności oraz posłów Prawa i Sprawiedliwości, bo to oni obiecywali likwidację umów śmieciowych i dobrą zmianę - mówił Szumlewicz i przypomniał, że PLL LOT to spółka skarbu państwa podlegająca premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

- Gdzie pan jest, panie premierze? Tutaj łamie się prawa pracy. Panie premierze, niech pan interweniuje! - apelował Szumlewicz.

Szef mazowieckich struktur OPZZ podkreślił również, że ten protest jest w imieniu wszystkich pracowników w Polsce. - Tu nie chodzi tylko o Monikę, choć wyrzucenie jej z pracy jest skandalem. Tutaj chodzi o podstawy prawa pracy. Kodeks pracy mówi jasno: jak jest miejsce pracy, czas pracy i podległość służbowa, to musi być etat. Trzeba "odśmieciowić" LOT i zlikwidować wszelkie patologie, na które pozwala obecna władza, bo to co się dzieje w LOT, to wszystkie patologie rynku pracy w pigułce - mówił Szumlewicz.

- Zwalnia się pracowników, stosuje umowy śmieciowe, likwiduje się układy zbiorowe, a w tym samym czasie zarząd dostaje miliony nagród za to, że firma oszczędza na bezpieczeństwie - dodał.

Złamanie prawa?

W czasie protestu głos zabrała również Monika Żelazik. Jak podkreślała, trzeba zmienić warunki pracy w LOT. - Nie dla mnie, bo ja już nie jestem pracownikiem firmy, ale dla wszystkich innych, którzy chcą i będą chcieli pracować w LOT - mówiła w czasie protestu Żelazik. W rozmowie z reporterką TVN24 dodała, że decyzja o zwolnieniu jej z pracy jest złamaniem ustawy o związkach zawodowych. Zapowiedziała, że będzie przed sądem domagała się przywrócenia do pracy.

- Pan prezes miał prawo zwolnić pracownika, ale nie przewodniczącego związku zawodowego, bez względu na zarzuty, o jakich myślał, bo ani policja ani prokuratura nie złożyła mi wizyty w domu. Nie zostałam też zaproszona na przesłuchanie - mówiła Monika Żelazik.

Zwolnienie za e-mail

Adrian Kubicki, rzecznik prasowy LOT, stwierdził w rozmowie z TVN24, że trudno ten protest nazwać wyłącznie protestem pracowników, choć byli oni obecni na demonstracji. - Oczywiście pracownicy byli obecni, ale głos zabierali też liderzy różnych partii politycznych oraz związków zawodowych, które nie są zrzeszone z LOT-em. My nie widzimy podstaw protestu ani haseł, które były na nim wznoszone, bo LOT nigdy w żaden sposób nie piętnował ani nie wyciągał konsekwencji wobec pracowników za ich działalność związkową - mówił Adrian Kubicki i przypomniał, że zwolniona dyscyplinarnie Monika Żelazik "nawoływała do walki z LOT-em jako firmą przy pomocą butelek z benzyną". - Nie znam żadnej linii lotniczej, która wykazałaby się tolerancją wobec takich słów i postępowania. My nie mieliśmy, wobec takich słów Moniki Żelazik, pewności co do ich intencji i nikt z nas nie położyłby swojej głowy, że nic się nie stanie po tych słowach i że to jest tylko żart. Te słowa zostały wysłane do 600 naszych pracowników i nie można zakładać, że każdy z tych pracowników ma takie samo poczucie humoru i żadna z tych osób nie potraktuje tych słów poważnie. Gdybyśmy pokazali, że tolerujemy takie słowa, to dalibyśmy bardzo zły przykład dla wszystkich pracowników LOT-u, że jest to działanie akceptowalne - dodał. Kubicki podkreślił, że Monika Żelazik była zwolniona nie za działalność związkową a za słowa, które zawarła w jednym z e-maili nawołujące do stosowania przemocy. - W ten sposób istniało i nadal sprawdzane jest, czy to ryzyko było faktyczne. Prokuratura bada znaczenie tych słów i czy była realna groźba, że po tych słowach coś się może zadziać. Monika Żelazik swoimi słowami stworzyła realne zagrożenie dla naszej firmy i naszych przewozów lotniczych - dodał.

Zakazany strajk

Spór związków zawodowych z władzami spółki LOT trwa od kilku miesięcy. Związkowcy nie zgadzają się m.in z zatrudnieniem pilotów i stewardess na umowy cywilnoprawne, co ich zdaniem ma bezpośrednie przełożenie i wpływ na obniżenie poziomu bezpieczeństwa w operacjach lotniczych. Zastrzeżenia dotyczą także braku uregulowania przez LOT zasad wynagradzania pracowników. Związki zawodowe działające w PLL LOT na 1 maja zapowiadały strajk, od którego ostatecznie odstąpiły. Tego dnia zorganizowano jedynie pikietę przed siedzibą spółki.

Autor: msz//dap / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Organy likwidacyjne Krajowej Administracji Skarbowej uzyskały łącznie ponad sześć milionów złotych ze sprzedaży samochodów odebranych przez sądy pijanym kierowcom - przekazało redakcji biznesowej tvn24.pl Ministerstwo Finansów.

Miliony za skonfiskowane auta. Tyle pojazdów sprzedano

Miliony za skonfiskowane auta. Tyle pojazdów sprzedano

Źródło:
tvn24.pl

21 nowych propozycji deregulacji przedstawiła Inicjatywa SprawdzaMY. Zaproponowała między innymi wprowadzenie jednolitego wzoru umowy kredytu hipotecznego czy wideorozmów z dyspozytorem medycznym 999.

Nowe propozycje deregulacji. "Warunki kredytowe byłyby bardziej przejrzyste"

Nowe propozycje deregulacji. "Warunki kredytowe byłyby bardziej przejrzyste"

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie w sprawie partii maku, w której stwierdzono przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu alkaloidów opium. Kwestionowany produkt jest wycofywany z obrotu handlowego.

Partia produktu wycofana ze sklepów. "Ryzyko dla zdrowia"

Partia produktu wycofana ze sklepów. "Ryzyko dla zdrowia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę po południu doszło do awarii Spotify - popularnej na świecie platformy do streamowania muzyki. Firma poinformowała, że uporała się z problemami.

Globalna awaria Spotify

Globalna awaria Spotify

Źródło:
tvn24.pl

- To, co tam powinno się przede wszystkim znaleźć, to wszystkie te systemowe rozwiązania, o które my walczymy. Bo możemy tę górę, która narosła w tej chwili, posprzątać - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, pytana o pakiet deregulacji. Dodała, że prawo nie powinno być uchwalane "z soboty na niedzielę".

"Możemy tę górę posprzątać"

"Możemy tę górę posprzątać"

Źródło:
TVN24

Amerykańska waluta jako pierwsza odczuła skutki nowych amerykańskich ceł na import z większości krajów świata - podał "Washington Post". Gazeta dodała, że wartość dolara wobec euro spadła o blisko 10 procent od chwili przejęcia władzy przez Donalda Trumpa.

Ofiara wyższych ceł. "Inwestorzy zwątpili"

Ofiara wyższych ceł. "Inwestorzy zwątpili"

Źródło:
PAP

Rosja chciałaby uzyskać zgodę Stanów Zjednoczonych na zakup samolotów Boeing za zamrożone środki państwowe po zawieszeniu broni w Ukrainie - poinformował Bloomberg, powołując się na źródło w Moskwie.

Rosja chce kupić amerykańskie samoloty

Rosja chce kupić amerykańskie samoloty

Źródło:
PAP

Inflacja w Unii Europejskiej wyniosła w marcu 2025 roku 2,5 procent rok do roku - przekazał Eurostat. Polska miała trzeci najwyższy wskaźnik HICP we Wspólnocie.

Wzrost cen w Europie. Polska na podium

Wzrost cen w Europie. Polska na podium

Źródło:
PAP

Inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen żywności i energii w marcu 2025 roku wyniosła 3,6 procent rok do roku - podał Narodowy Bank Polski. W lutym ten wskaźnik również wyniósł 3,6 procent.

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Źródło:
tvn24.pl

Honda przenosi produkcję hybrydowej wersji modelu Civic z Japonii do USA - przekazał koncern motoryzacyjny. Według agencji Kyodo jest to efekt analizy kosztów uwzględniających dodatkowe cła na samochody importowane do Stanów Zjednoczonych.

Gigant przenosi produkcję do USA

Gigant przenosi produkcję do USA

Źródło:
PAP

Szykują się spadki rat kredytów - wynika z wyliczeń, które przygotował dla tvn24.pl główny analityk firmy Rankomat Jarosław Sadowski. Wszystko przez spadki stawek WIBOR 3M i WIBOR 6M, w oparciu o które wyliczane są raty kredytów. Sygnał do zniżek dała konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

"Przychodzę jako gołąb", raty lecą w dół. Wyliczenia

"Przychodzę jako gołąb", raty lecą w dół. Wyliczenia

Źródło:
tvn24.pl

PKO Bank Polski ostrzega przed mailami, których autorzy podszywają się pod tę instytucję finansową. Oszuści rozsyłają rzekome "potwierdzenie przelewu", a otworzenie wiadomości i pobranie załącznika może spowodować, że stracimy pieniądze.

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Gospodarka Chin zaskoczyła analityków. Wzrost PKB był wyższy od przewidywań i w pierwszym kwartale 2025 roku wyniósł 5,4 procent rok do roku - wynika z rządowych danych.

Gospodarka Chin zaskoczyła. "Pojawi się efekt domina"

Gospodarka Chin zaskoczyła. "Pojawi się efekt domina"

Źródło:
PAP, Reuters

Aż 30 procent zawodów może zostać zastąpionych do 2030 roku przez algorytmy, roboty i sztuczną inteligencję (AI). Jak wskazuje raport firmy SAIO, zajmującej się tworzeniem robotów, szczególnie zagrożone są profesje związane z manualnym przetwarzaniem dokumentów, księgowością, obsługą klienta i analizą danych.

Te zawody niedługo mogą zniknąć

Te zawody niedługo mogą zniknąć

Źródło:
PAP

Premier Włoch Giorgia Meloni spotka się w czwartek w Waszyngtonie z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Będzie pierwszą liderką kraju Unii Europejskiej, która odwiedzi go od czasu ogłoszenia przez niego ceł na produkty ze Wspólnoty. Cła zostały później zawieszone na 90 dni. - Meloni udaje się z pokojową misją handlową - podkreśla szef włoskiej dyplomacji Antonio Tajani.

Wojna handlowa byłaby "szaleństwem". Misja pokojowa "ulubienicy Trumpa"

Wojna handlowa byłaby "szaleństwem". Misja pokojowa "ulubienicy Trumpa"

Źródło:
PAP

Powołano nowego przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych i wiceministra handlu - podał chiński resort zasobów ludzkich. Został nim Li Chenggang, który zastąpił na tym stanowisku Wanga Shouwena.

Pekin reaguje. Zmiana przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych

Pekin reaguje. Zmiana przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych

Źródło:
PAP

W najbliższą sobotę od godziny 14 obowiązuje zakaz zatrudniania pracowników do pracy w handlu - przypomina Państwowa Inspekcja Pracy (PIP). Po tej godzinie za ladą mogą stanąć jedynie właściciel sklepu lub członkowie jego rodziny.

Kara może wynieść nawet sto tysięcy złotych

Kara może wynieść nawet sto tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Poczta Hongkongu ogłosiła w środę, że wstrzymuje dostawy paczek do Stanów Zjednoczonych w reakcji na "nadmierne" podniesienie ceł przez prezydenta Donalda Trumpa.

Wstrzymują dostawy do USA. Reakcja na decyzję Trumpa

Wstrzymują dostawy do USA. Reakcja na decyzję Trumpa

Źródło:
PAP

Apple, z obawy przed cłami, w marcu wysłało z Indii do USA iPhone'y o rekordowej wartości dwóch miliardów dolarów - podał we wtorek Reuters. Na początku kwietnia prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające "cła wzajemne" obejmujące ponad 180 państw i terytoriów.

Wyścig z czasem, żeby zdążyć przed cłami. Padł rekord

Wyścig z czasem, żeby zdążyć przed cłami. Padł rekord

Źródło:
Reuters

- Cła to jest narzędzie biznesowe. Prezydent Donald Trump z tego korzysta, aby ludzie przyszli do stołu negocjacyjnego - stwierdził w TVN24 BiS profesor Jim Mazurkiewicz, prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej w Teksasie.

Trump "jest gotów podejmować trudne decyzje, aby skorygować tę sytuację"

Trump "jest gotów podejmować trudne decyzje, aby skorygować tę sytuację"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska, po wtorkowym spotkaniu z polskimi władzami, zaakceptowała zaproponowane środki przeciwdziałające ptasiej grypie, które zostaną wdrożone na Mazowszu i w Wielkopolsce. Nie przewidziano jednocześnie żadnych dodatkowych rozwiązań na szczeblu unijnym.

Bruksela zgadza się na propozycję polskich władz

Bruksela zgadza się na propozycję polskich władz

Źródło:
PAP

Rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill zadeklarował, że unijne standardy, głównie te dotyczące żywności, są nienaruszalne i nie będą przedmiotem negocjacji z USA ani z nikim innym. Podkreślił, że Unia Europejska już odpowiedziała na zarzuty Stanów Zjednoczonych dotyczące sprzedaży aut, proponując zerowe stawki celne.

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Źródło:
PAP

Rozwój technologii był głównym tematem dwudniowych obrad w ramach polskiej prezydencji, którym przewodniczyła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jej zdaniem jest on zagrożeniem dla konkretnych zawodów, ale jednocześnie powodem pojawienia się nowych.

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Źródło:
PAP

Pekin nakazał liniom lotniczym wstrzymanie odbioru kolejnych samolotów Boeing. Chińscy przewoźnicy mają też przestać kupować sprzęt i części do samolotów od firm z USA - podała agencja Bloomberg.

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Źródło:
PAP

Na początku maja Komisja Europejska przedstawi plan uniezależnienia się od rosyjskich paliw kopalnych do 2027 roku - wynika z aktualnego kalendarza prac instytucji. Pierwotnie zakładano, że proces ten potrwa do końca dekady.

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

Źródło:
PAP

Zbycie aktywów w ramach połączenia Orlenu z Lotosem o 5 miliardów złotych poniżej wartości ich wyceny było niegospodarne - wynika z ustaleń kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w spółce Orlen. - Połączenie nie miało żadnego uzasadnienia ekonomicznego - powiedział prezes NIK Marian Banaś podczas konferencji prasowej.

NIK miażdży fuzję gigantów

NIK miażdży fuzję gigantów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Orlen podał wysokość wynagrodzeń prezesów za 2024 rok. Daniel Obajtek piastował to stanowisko do 5 lutego i za nieco ponad miesiąc pracy zgarnął 651 tysięcy złotych. Ireneusz Fąfara, który objął stanowisko szefa koncernu w kwietniu ubiegłego roku, otrzymał za ponad osiem miesięcy trochę ponad milion złotych.

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni 

Źródło:
PAP

Urzędnicy na niższych szczeblach rządowej administracji publicznej zarabiają więcej od swoich przełożonych - zwraca uwagę w najnowszym artykule "Dziennik Gazeta Prawna". Wpłynęło na to między innymi wieloletnie mrożenie płac.

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"