Klub PiS pracuje nad nowelizacją "prawa Szyszki". Rzeczniczka PiS Beata Mazurek podkreśliła, że nie jest jeszcze znany termin, kiedy projekt trafi do Sejmu. - Chcemy, żeby to było jak najszybciej - powiedziała Mazurek. Jak przekazał reporter TVN24, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, wicemarszałek Ryszard Terlecki stwierdził, że projekt może trafić do Sejmu na kolejnym posiedzeniu, czyli za dwa tygodnie. Opozycja twierdzi, że to "gra na czas" i proponuje własny projekt, natomiast ekolodzy sugerują, że powrót do poprzedniej wersji ustawy byłby najlepszym rozwiązaniem.
W poniedziałek późnym popołudniem w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej Jarosław Kaczyński spotkał się z warszawskimi i podwarszawskimi strukturami partii. W spotkaniu uczestniczyli też m.in. szef MSWiA Mariusz Błaszczak, minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński (szef warszawskich struktur PiS), a także posłowie Jarosław Krajewski i Paweł Lisiecki.
Według Lisieckiego, z którym w poniedziałek wieczorem rozmawiała TVN24, prezes PiS ostro skrytykował przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach i zapowiedział nowelizację ustawy. - Mówił, że mogło dojść do pewnego rodzaju lobbingu ze strony nawet nie tyle osób prywatnych, co pewnie osób związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, "deweloperki" - relacjonował poseł PiS.
We wtorek podczas konferencji prasowej w Sejmie zmian w ustawie dot. wycinki drzew zapowiedzieli rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek i szef klubu Ryszard Terlecki.
Kolejne posiedzenie Sejmu
Kiedy projekt ustawy miałby trafić do Sejmu? Jak informuje reporter TVN24 Radomir Wit, szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział dziś, że stanie się to na kolejnym posiedzeniu Sejmu - za dwa tygodnie.
Ten termin potwierdził także przewodniczący Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann. - Chcą składać poprawki. Uważam, że jest to gra na czas, żeby dać szansę dokończenia tej „siekierezady pisowskiej”, wycięcia tej reszty drzew, które jeszcze stoją i komuś przeszkadzają na ich działkach - ocenił Sławomir Neumann w rozmowie z reporterką TVN24 Arletą Zalewską.
Dwutygodniowego terminu nie chciała jednak oficjalnie potwierdzić rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Pytana dziś przez dziennikarzy, kiedy i jak zmienią się przepisy, odpowiedziała, że jeśli projekt będzie gotowy, wówczas o tym poinformuje. - Na razie nad tym pracujemy, chcemy, żeby to było jak najszybciej - zadeklarowała Mazurek.
"Trzeba się temu przyjrzeć"
Swój własny projekt nowelizacji ustawy pozwalającej na wycinkę drzew przygotowała już natomiast grupa posłów PO. Wpłynął on do Sejmu we wtorek 21 lutego i został skierowany do opinii Biura Legislacyjnego oraz do Biura Analiz Sejmowych, które ma sprawdzić czy jest on zgodny z prawem Unii Europejskiej. Jak czytamy na stronie Sejmu, przygotowany przez PO projekt zakłada zaostrzenie obowiązujących przepisów pozwalających na swobodne dokonywanie wycinki drzew oraz krzewów.
Sławomir Neumann przekazał, że przychylność marszałka Kuchcińskiego pozwoliłaby na rychłe przegłosowanie ustawy. - Kiedy ta opinia (Biura Legislacyjnego - red.) przyjdzie, marszałek Kuchciński mógłby skierować (ustawę - red.) do pierwszego czytania na Komisję Ochrony Środowiska, co by dało możliwość przegłosowania jej jeszcze w piątek - powiedział Neumann w rozmowie z Arletą Zalewską.
Przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej dodał również, że Marek Suski poseł PiS zakwestionował wprowadzenie projektu PO pod obrady. - Na konwencie poseł Suski w imieniu klubu PiS zgłosił sprzeciw do takiego procedowania, mówiąc że za dwa tygodnie najwcześniej Prawo i Sprawiedliwość zgłosi swój projekt ustawy, która by przerwała tę wycinkę - relacjonował Neumann.
Nie "na chybcika"
- Na pewno sprawa wymaga szybkiego działania, ale jeśli znowu będzie poprawiana „na chybcika”, to powtórzą się błędy z grudnia - tak potrzebę zmian nowelizacji ocenił w rozmowie z tvn24bis.pl dr inż. Piotr Tyszko-Chmielowiec, dyrektor Instytutu Drzewa.
Podkreślił, że najlepszym rozwiązaniem byłby powrót do poprzedniego kształtu ustawy. - Moim zdaniem, najprościej byłoby uchylić grudniową nowelizację i przywrócić poprzednią ustawę, a następnie wdrożyć proces konsultacji, który pomoże przygotować przemyślaną nowelizację - dodał.
Paweł Szypulski z Greenpeace zgadza się z tym, że przepisy dotyczące wycinki drzew powinny zostać zmienione możliwie najszybciej.
- Każdy dzień zwłoki to zagrożenie dla polskich drzew - stwierdził Szypulski w rozmowie z tvn24bis.pl. - Powinniśmy wrócić do przepisów, które obowiązywały przed 1 tycznia br. z tym zastrzeżeniem, że należy wprowadzić do nich zmiany, które uniemożliwiłyby przyznawanie nieproporcjonalnie wysokich względem przewinienia kar w przypadkach nielegalnej wycinki. Takie sytuacje miały miejsce wcześniej i należy im przeciwdziałać - dodał.
Zobacz Kempa: klub PiS przygotuje poprawkę do przepisów dot. wycinki drzew (Wideo z 21.02.2017)
Autor: ag/ms / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock