Emocji w Lotto ciąg dalszy. W czwartkowym losowaniu nie padła żadna "szóstka", a tym samym żaden z graczy nie rozbił rosnącej od 21 marca kumulacji. Z tego powodu ciągle rosnąca pula przeznaczona na najwyższe wygrane w Lotto może w sobotę osiągnąć poziom 40 mln zł - informuje Totalizator Sportowy.
Z tak wysoką kumulacją nie mieliśmy do czynienia od 2012 roku. Jeśli przy kumulacji na tym poziomie padłaby jedna „szóstka”, to zapewne byłaby to najwyższa wygrana w historii gier losowych w Polsce. W czwartkowym losowaniu Lotto padły numery Lotto 2, 4, 14, 16, 31, 37. Do tej pory kwotę 30 mln wygrały tylko trzy osoby. Ostatnia wygrana na tym poziomie padła 7 lutego w Suwałkach. Szczęśliwe liczby były warte 30 216 854,10 zł. Jak informuje Totalizator Sportowy, to trzecia pod względem wartości wygrana w Polsce.
Obecnie pierwsza piątka tego rankingu wygląda tak:
Zapłacić podatek
Trzeba pamiętać, że wygrane są opodatkowane. W przypadku kwot powyżej 2 280 zł pobierany jest podatek w wysokości 10 proc. wygranej kwoty. Wypłata wygranej w Lotto nie jest dzielona na raty. Gracz odbiera ją w całości. Od niego zależy czy chce wziąć pieniądze w gotówce, czy woli, by przelano mu ją na konto lub kilka kont bankowych.
Wygrasz i co?
Wielka wygrana to szczęście, ale też kłopot. Co zrobić z takimi pieniędzmi? 25 milionów zł wystarczy na luksusowy samochód, dom pod miastem, podróż dookoła świata.
Co jednak zrobić z pozostałymi milionami? Jest kilka możliwości. Dobrze przynajmniej część pieniędzy zainwestować. Najbezpieczniejsza, ale też najmniej korzystna pod względem zarobku jest lokata. Warto pamiętać, że lepiej tak dużych pieniędzy nie lokować w jednym banku, a rozbić na kilka. Lokaty gwarantowane są Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, jednak tylko do wysokości 100 tys. euro. Warto też zastanowić się nad inwestycjami w nieruchomości. Dla bardziej odważnych otworem stoi giełda.
Autor: mn / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: totalizator.pl