"Miażdżący raport" Najwyższej Izby Kontroli. "Systemowe ograniczanie niezależności"

Źródło:
TVN24 Biznes
Banaś o ograniczaniu niezależności NIK
Banaś o ograniczaniu niezależności NIKTVN24
wideo 2/6
Banaś o ograniczaniu niezależności NIKTVN24

Międzynarodowy zespół ekspertów na podstawie zebranych stanowisk i dowodów ustalił, że w Polsce powstało zagrożenie systemowym ograniczeniem niezależności Najwyższej Izby Kontroli - alarmuje NIK. Samo opracowanie NIK określiła jako "miażdżący raport". - To jest powszechny zabieg, aby utrudnić kontrolerom przeprowadzanie kontroli. Przekazuje się też z dużym opóźnieniem materiały i dokumenty - mówił na konferencji prezes Izby Marian Banaś.

NIK podaje, że "IDI - Niezależny organ międzynarodowej organizacji zrzeszającej instytucje i urzędy kontrolne z całego świata INTOSAI, w ramach Inicjatywy na rzecz rozwoju w Międzynarodowej Organizacji Najwyższych Organów Kontroli INTOSTAI ukończył prace nad raportem o systemowych ograniczeniach niezależności NIK dokonywanych przez najważniejsze instytucje państwa polskiego".

Jak czytamy na stronie NIK, "wnioski z raportu są druzgocące". "Międzynarodowy zespół ekspertów na podstawie zebranych stanowisk i dowodów, analizy przepisów prawa i stanów faktycznych ustalił, że w Polsce powstało zagrożenie naruszenia szeregu istotnych zasad przyjętych w Meksykańskiej Deklaracji Niezależności Najwyższych Organów Kontroli [INTOSAI P-10]" - podaje NIK.

Naruszenie kluczowych zasad

NIK wymienia, że chodzi o:

- Zasadę drugą deklaracji - Niezależności – rozumianej jako niezależność szefów NOK (Najwyższych Organów Kontroli) i członków instytucji kolegialnych, w tym bezpieczeństwo kadencji i immunitet, - Zasadę trzecią deklaracji - Swobody wykonywania zadań ustawowych - szeroki mandat i swoboda w wykonywaniu funkcji NOK, - Zasadę czwartą deklaracji - Nieograniczonego dostępu do informacji w toku kontroli, - Zasadę ósmą deklaracji - Autonomii finansowej i zarządczej/administracyjnej oraz dostępności odpowiednich zasobów ludzkich, materialnych i pieniężnych.

Jak opisuje NIK, "jest to najgorszy wynik w dotychczasowej historii funkcjonowania mechanizmu Szybkiej Obrony Niezależności Najwyższych Organów Kontroli – SIRAM". "W ocenie IDI doszło do naruszenia zasad niezależnej kontroli państwowej. W raporcie zwrócono uwagę, że zagrożeniem dla sprawnego funkcjonowania kontroli państwowej w Polsce są następujące kwestie" - czytamy.

"Zwrócono uwagę na fakt niepowoływania w skład Kolegium NIK kandydatów zgłaszanych przez Prezesa NIK Mariana Banasia oraz brak powołania Dyrektora Generalnego NIK. W okresie od 30 sierpnia 2019 roku do 11 lipca 2022 roku, Prezes NIK Marian Banaś dziewięć razy zwracał się do Marszałka Sejmu i złożył 34 wnioski o powołanie nowych członków Kolegium NIK. Tylko siedmiu kandydatów uzyskało pozytywne opinie Komisji Kontroli Państwowej i w konsekwencji zostało powołanych przez Marszałka Sejmu do Kolegium NIK" - podano.

ZOBACZ CAŁY RAPORT >>>

Prezes NIK o utrudnieniach w przeprowadzaniu kontroli

Podczas konferencji prasowej prezes NIK Marian Banaś był dopytywany, o instytucje i spółki, podczas których kontroli Izba napotkała problemy. - Jest kilka takich jednostek (..) Oprócz Orlenu i Fundacji Orlenu mamy jeszcze Polską Fundację Narodową, KNF (Komisja Nadzoru Finansowego - red.) i parę innych. To jest powszechny zabieg, aby utrudnić kontrolerom przeprowadzanie kontroli. Przekazuje się też z dużym opóźnieniem materiały i dokumenty - mówił Banaś.

Dopytywany, czy raport zostanie przesłany do premiera lub Sejmu odpowiedział, że "oczywiście, to bardzo ważna sprawa". - To są konkretne naruszania przynajmniej czterech ważnych zasad z Deklaracji Meksykańskiej - powiedział. Stwierdził, że "niedopuszczanie pracowników NIK do kontroli w spółkach Skarbu Państwa" jest "absolutnie niedopuszczalna". - Regulacje prawne wyraźnie mówią, że każda spółka, nawet prywatna, która ma środki publiczne, jest zobowiązana do poddania się takiej kontroli. Tutaj napotykamy odmowy - mówił szef NIK.

Problemy z obsadzeniem Izby

Jak czytamy w raporcie, prezes NIK zwracał się z wnioskiem o wyrażenie zgody na powołanie Dyrektora Generalnego NIK. "W tym wypadku Marszałek Sejmu skierowała wniosek do sejmowej komisji ds. kontroli państwowej w celu wyrażenia przez komisję opinii o zgłoszonym przez Prezesa NIK kandydacie" -czytamy. "Tymczasem ustawa o NIK w art. 21 ust. 2 stanowi, że 'Prezes Najwyższej Izby Kontroli, za zgodą Marszałka Sejmu powołuje i odwołuje Dyrektora Generalnego'. Zatem kandydat na stanowisko Dyrektora Generalnego nie podlega opinii sejmowej komisji ds. kontroli państwowej. Na podstawie negatywnej opinii ww. komisji, w dniu 23 lutego 2022 Marszałek Sejmu odrzuciła wniosek Prezesa NIK o powołanie Dyrektora Generalnego NIK" - relacjonuje NIK.

Jak informuje NIK, z raportu IDI "możemy się dowiedzieć, że powyższe działania uniemożliwiają NIK sprawne realizowanie konstytucyjnych i ustawowych powinności opartych na poszanowaniu zasady niezależności". "Powyżej wskazana ingerencja w działalność NIK godzi tym samym w praworządność. Wakat na stanowisku Dyrektora Generalnego NIK powoduje, że większość zadań naturalnie przypisanych temu stanowisku, wykonuje Prezes NIK. Oznacza to nadmierne obciążenie Prezesa NIK obowiązkami z obszaru wewnętrznego funkcjonowania Izby, które nie są związane z istotą działania NIK, czyli z kontrolą państwową" - czytamy.

Ingerencja w czynności kontrolne

Według opisu NIK zespół badający sprawę w ramach mechanizmu Szybkiej Obrony Niezależności Najwyższych Organów Kontroli – SIRAM zwrócił uwagę także na przypadki ograniczeń jakie napotykają kontrolerzy NIK w przeprowadzaniu kontroli. Jak wyjaśnia Izba, chodzi o przypadki utrudniania i udaremniania kontroli w sprawach cieszących się szczególnym zainteresowaniem opinii publicznej.

"Raport skupia się na dwóch kontrolach P/22/013 Realizacja działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa paliwowego w sektorze naftowym oraz P/22/012 Wybrane wydatki spółek z udziałem Skarbu Państwa i fundacji tworzonych przez te spółki oraz gospodarka finansowa i realizacja celów statutowych fundacji tworzonych przez te spółki. Przypadki tych kontroli były szeroko omawiane podczas posiedzenia komisji sejmowej ds. kontroli państwowej i dotyczyły kwestii odmowy udostępnienia poszczególnych dokumentów przez jednostki kontrolowane w ramach kontroli realizowanych między innymi w PKN Orlen i podmiotach powiązanych. Mimo jednoznacznych opinii przedstawicieli doktryny prawa, orzeczeń sądowych i zasad logicznego rozumowania, część dokumentów nadal nie została udostępniona kontrolerom NIK. Zapis przebiegu posiedzenia jest dostępny na stronie sejmowej" - czytamy.

"Konkluzje raportu IDI bezpośrednio odnoszą się do powyższych problemów. Ograniczenia z jakimi borykają się kontrolerzy NIK we wskazanych kontrolach, według oceny IDI, stanowią naruszenie zasady 3 i 4 Meksykańskiej Deklaracji Niezależności Najwyższych Organów Kontroli" - podano.

Niezależność finansowa

Jak czytamy, w raporcie wiele uwagi poświęcono także kwestii zapewnienia finansowej niezależności NIK. "Zgodnie z ósmą zasadą Deklaracji z Meksyku w sprawie niezależności najwyższych organów kontroli, najwyższe organy kontroli powinny otrzymać zasoby ludzkie, materialne i finansowe niezbędne do ich właściwej działalności" - czytamy.

"Tymczasem, 25 października 2022 roku, sejmowa komisja ds. kontroli państwowej wprowadziła poprawkę do budżetu NIK na rok 2023 zmniejszającą wynagrodzenia pracowników NIK o łącznej wartości blisko 51 milionów złotych. W tym samym czasie Państwowa Inspekcja Pracy otrzymała 15 proc. podwyżkę, a budżet Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wzrósł o 80 proc." - podano.

Jak dodano, "brak odpowiedniego finansowania wpływa negatywnie na proces rekrutacji w NIK, co ma bezpośrednie przełożenie na prawidłowe funkcjonowanie NIK w kontekście realizacji konstytucyjnych zadań". "W 2022 roku nie rozstrzygnięto 21 procesów rekrutacyjnych, co stanowiło ok. 35 proc. wszystkich rekrutacji. Jednym z powodów odrzucenia ofert przez kandydatów było zbyt niskie wynagrodzenie. W ocenie ekspertów IDI – choć nie ma podstaw do formalnego stwierdzenia naruszenia ww. ósmej zasady Deklaracji z Meksyku – to brak zapewnienia NIK odpowiednich środków finansowych może znacznie ograniczyć zdolności NIK do wykonywania swoich obowiązków., Niemniej, IDI w konkluzji raportu rekomenduje, aby właśnie przez wzgląd na rangę NIK jako naczelnego i niezależnego organu kontroli państwowej, zapewnić NIK poziom finansowania adekwatny do realizowanych powinności konstytucyjnych i ustawowych" - czytamy.

Autorka/Autor:mp/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie ujawnienia przez jednego z członków Rady Polityki Pieniężnej informacji niejawnej o klauzuli "tajne" dotyczącej przebiegu niejawnej części posiedzenia RPP - przekazała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Śledczy w asyście policji weszli w czwartek do siedziby Narodowego Banku Polskiego.

Prokuratura zabrała głos w sprawie wejścia do siedziby NBP

Prokuratura zabrała głos w sprawie wejścia do siedziby NBP

Źródło:
PAP

Inwestorzy z Wall Street coraz chętniej lokują kapitał w metalach szlachetnych. W ten sposób reagują na niepewność związaną z wojną handlową i cłami Donalda Trumpa - opisuje nowy trend portal stacji CNN.

Nowy trend. "Dziwne transakcje na Wall Street"

Nowy trend. "Dziwne transakcje na Wall Street"

Źródło:
CNN

Linie lotnicze przestały latać w przestrzeni powietrznej nad Izraelem, Iranem, Irakiem i Jordanią po izraelskim ataku na Iran - wynika z danych Flightradar24. Na wizualizacji widać, jak pustoszeje niebo nad tymi krajami, a loty pasażerskie omijają niebezpieczną strefę na Bliskim Wschodzie.

Tak samoloty znikały znad Bliskiego Wschodu

Tak samoloty znikały znad Bliskiego Wschodu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Polskie Linie Lotnicze LOT nie wykorzystują irańskiej przestrzeni powietrznej podczas lotów tranzytowych do Azji - przekazał rzecznik przewoźnika Krzysztof Moczulski. Podkreślił, że połączenia do Indii, a także pozostałych krajów azjatyckich są realizowane zgodnie z rozkładem.

Co z lotami do Azji? Komunikat polskiego przewoźnika

Co z lotami do Azji? Komunikat polskiego przewoźnika

Źródło:
PAP

Giełdy na świecie są na minusie, a ceny ropy na plusie po izraelskim ataku na Iran - podał Reuters. Agencja podkreśliła, że wśród inwestorów widać pęd do bezpiecznych przystani, takich jak złoto, dolar i frank szwajcarski.

Inwestorzy ruszyli do bezpiecznych przystani

Inwestorzy ruszyli do bezpiecznych przystani

Źródło:
Reuters

Ceny w maju 2025 roku wzrosły o 4 procent rok do roku - wynika z danych o inflacji podanych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny spadły o 0,2 procent.

Inflacja. Nowe dane

Inflacja. Nowe dane

Źródło:
tvn24.pl

Kursy dolara i franka idą w górę po ataku Izraela na Iran. Euro i bitcoin notują spadki. Inwestorzy zwracają uwagę na niepewną sytuacją na rynkach w związku z napięciami na Bliskim Wschodzie.

Wahania na rynku walutowym. Dolar i bitcoin reagują

Wahania na rynku walutowym. Dolar i bitcoin reagują

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- 600 milionów złotych zostało zainwestowane w tym roku w społeczne budownictwo. Najmniej od wielu lat. Żeby zwiększyć tę pulę, potrzebny jest podpis ministra rozwoju i tego podpisu od tygodni nie ma - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Mówiła także o eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, jego wpływie na wzrost cen ropy i korzyściach dla Rosji i Władimira Putina.

Ministra: tego podpisu od tygodni nie ma

Ministra: tego podpisu od tygodni nie ma

Źródło:
TVN24

Ceny ropy naftowej gwałtownie wzrosły po tym, jak Izrael zaatakował Iran. Kurs surowca nie był tak wysoko od prawie pół roku. Inwestorzy obawiają się, że dramatyczna eskalacja napięcia na Bliskim Wschodzie zakłóci dostawy ropy - podał Reuters.

Ceny poszły ostro w górę po izraelskim ataku na Iran

Ceny poszły ostro w górę po izraelskim ataku na Iran

Źródło:
Reuters, PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto nie padła szóstka. Oznacza to, że kumulacja rośnie do ośmiu milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 12 czerwca 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Prokurator zażądał wydania i odebrał dokumenty dotyczące Rady Polityki Pieniężnej - poinformował Narodowy Bank Polski. Podkreślił, że działanie prokuratury było "nieadekwatne do jej celu i charakteru, niezgodne z zasadami ekonomii procesowej oraz nie odpowiadało przyjętemu standardowi postępowania".

Prokurator w NBP. "Zażądał wydania dokumentów"

Prokurator w NBP. "Zażądał wydania dokumentów"

Źródło:
tvn24.pl

Rząd podał propozycje minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz najniższej stawki godzinowej. Płaca minimalna w 2026 roku ma wynieść 4806 złotych brutto, a stawka - 31,40 złotego. Rada Ministrów na dodatkowym posiedzeniu zajmowała się też wskaźnikami makroekonomicznymi będącymi podstawą budżetu na przyszły rok.

Płaca minimalna. Jest decyzja rządu

Płaca minimalna. Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rząd proponuje podwyżkę emerytur w 2026 roku o co najmniej 4,9 procent - podano w komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów. Waloryzacja świadczeń będzie miała miejsce w marcu przyszłego roku.

Waloryzacja emerytur 2026. O tyle mają wzrosnąć świadczenia

Waloryzacja emerytur 2026. O tyle mają wzrosnąć świadczenia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryanair wprowadził karę w wysokości co najmniej 500 euro dla pasażerów zakłócających porządek, których zachowanie skutkuje usunięciem ich z pokładu samolotu - podała AFP. - Zakłócanie porządku w tak ograniczonej i wspólnej przestrzeni jest niedopuszczalne - skomentował rzecznik tej irlandzkiej linii lotniczej.

Popularny przewoźnik wprowadza nową karę

Popularny przewoźnik wprowadza nową karę

Źródło:
PAP

Rząd prognozuje, że wzrost PKB Polski w 2026 roku wyniesie 3,5 procent, a średnioroczna inflacja znajdzie się na poziomie 3 procent - wynika z założeń do projektu budżetu państwa na 2026 rok, przyjętych w czwartek przez Radę Ministrów.

PKB, inflacja, pensje. Rząd przyjął założenia do budżetu na 2026 rok

PKB, inflacja, pensje. Rząd przyjął założenia do budżetu na 2026 rok

Źródło:
PAP

Rząd Tanzanii zapowiedział wprowadzenie obowiązkowego ubezpieczenia dla zagranicznych gości, w tym turystów. Ma ono kosztować 44 dolary. Przewidziano jednak wyjątki.

Turystyczny raj wprowadza obowiązkowe ubezpieczenie dla zagranicznych gości

Turystyczny raj wprowadza obowiązkowe ubezpieczenie dla zagranicznych gości

Źródło:
PAP

Państwa członkowskie Unii Europejskiej zdecydowały w czwartek o podniesieniu ceł na nawozy importowane z Rosji i Białorusi. Rozporządzenie w tej sprawie wejdzie w życie 1 lipca.

O tę decyzję zabiegała Polska. Jest zielone światło

O tę decyzję zabiegała Polska. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) podał, że wykryto salmonellę w polędwiczkach z kurczaka o smaku jogurt-morela. Produkt powstał dla właściciela sieci Biedronka - Jeronimo Martins. Sieć również opublikowała komunikat dla klientów w tej sprawie.

Salmonella w polędwiczkach. Duża sieć ostrzega

Salmonella w polędwiczkach. Duża sieć ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

Problem ubóstwa energetycznego dotyczy około 1,5 miliona gospodarstw domowych w Polsce - wynika z szacunków resort klimatu. Sposoby ograniczenia skali zjawiska mają się znaleźć w Planie Społeczno-Klimatycznym, który rząd do końca czerwca ma przesłać do Brukseli.

Problem dotyczy 1,5 miliona gospodarstw w Polsce. Alarmujące dane

Problem dotyczy 1,5 miliona gospodarstw w Polsce. Alarmujące dane

Źródło:
PAP

We Francji 36 ministrów rządu kierowanego przez Francois Bayrou złożyło zeznania majątkowe. Ponad połowa francuskiego rządu to milionerzy. Średni majątek ministra w rządzie Bayrou, sprawującym władzę od pół roku, to około 2,5 mln euro.

Połowa tego rządu to milionerzy

Połowa tego rządu to milionerzy

Źródło:
PAP

Ludzkich rozmiarów lalka Labubu została sprzedana za rekordową kwotę 1,08 miliona juanów (około 550 tysięcy złotych) - przekazała stacja BBC, powołując się na chiński dom aukcyjny.

Lalka sprzedana za ponad pół miliona złotych

Lalka sprzedana za ponad pół miliona złotych

Źródło:
BBC

Tegoroczna wiosna przyniosła wiele wyzwań dla polskich sadowników. Kapryśna pogoda znacząco wpłynęła na zbiory i jakość owoców. - Ceny dla konsumentów na pewno będą wyższe - mówią przedstawiciele branży.

Pogoda uderza w zbiory. "Ceny na pewno będą wyższe"

Pogoda uderza w zbiory. "Ceny na pewno będą wyższe"

Źródło:
TVN24+