Biegła znajomość języka angielskiego, doświadczenie na kierowniczym stanowisku, czy specjalistyczne wykształcenie. To wszystko, co wydawałoby się być podstawą ubiegania się o stanowisko prezesa w Grupie Lotos jest zaledwie "dodatkowym atutem". Spółka należąca do Skarbu Państwa stawia niskie wymagania i poszukuje następcy Pawła Olechnowicza. - Właściciel albo nie rozumie czego jest właścicielem, albo ma jakiś pomysł na to, kto mógłby być szefem - komentuje w rozmowie z tvn24bis.pl dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan. MSP wprowadziło nowe kryteria również w przypadku innych podmiotów.
Ogłoszono zatem poszukiwania następców. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, jak niskie wymagania muszą spełnić kandydaci do Zarządu.
Niskie wymagania
Od Prezesa Zarządu drugiego, co do wielkości koncernu naftowego w Polsce, nie jest bowiem wymagana biegła znajomość języka angielskiego. Biegła znajomość według Rady Nadzorczej Spółki będzie "dodatkowym atutem", choć zaznaczono, że "część rozmowy kwalifikacyjnej zostanie przeprowadzona w języku angielskim".
Szczególnych wymagań nie ma również co do wykształcenia kandydata. Warunkiem formalnym do aplikowania o stanowisko jest bowiem "wykształcenie wyższe magisterskie". A wykształcenie prawnicze, ekonomiczne, techniczne lub z obszaru zarządzania podobnie jak w przypadku języka będzie tylko dodatkowym atutem.
Stosunkowo krótki jak na kandydata na prezesa czy członka Zarządu Grupy Lotos jest również wymagany staż pracy, który wynosi co najmniej 5 lat. I nie musi być on poprzedzony zajmowaniem stanowisk kierowniczych.
"Przynajmniej 3-letni staż pracy na stanowiskach kierowniczych" będzie zdaniem Rady Nadzorczej dodatkowym atutem. Warunkiem formalnym jakie musi spełnić kandydat jest ponadto: korzystanie z pełni praw publicznych, posiadanie pełnej zdolności do czynności prawnych, czy niepodleganie ograniczeniom lub zakazom zajmowania stanowiska członka zarządu w spółkach handlowych.
O tym kto zostanie następcą Pawła Olechnowicza powinniśmy przekonać się jeszcze w maju br. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa bowiem 4 maja 2016 roku. Kandydaci spełniający wymogi formalne zostaną zaproszeni na rozmowy kwalifikacyjne, które będą odbywał się w dniach 9-13 maja 2016 roku.
Inne spółki
To nie jedyne trwające postępowanie kwalifikacyjne w spółce, w której swoje udziały posiada Ministerstwo Skarbu. Równocześnie z poszukaniami prezesa i wiceprezesa zarządu w Lotosie trwa bowiem postępowanie dla kandydatów m.in. na członka Zarządu Totalizatora Sportowego Sp. z o.o.
Wymagania są podobnie jak w przypadku polskiego giganta naftowego, a rozmowy z kandydatami odbywać się będą 20 maja.
Kto może zostać szefem?
- W przypadku osób, które zarządzają dużym majątkiem to ryzyko jest znacznie większe niż przy mniejszych podmiotach. Muszą to być ludzie doświadczeni w zarządzaniu i znający rynek. To nie jest tak, że można przejść z jednej branży do drugiej. Trzeba mieć bardzo wysokie kwalifikacje i kompetencje - mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
- Jeżeli właściciel ma tak relatywnie wymagania w stosunku do osoby, które będzie zarządzać tak olbrzymim majątkiem, jednocześnie na tak trudnym rynku, to albo nie rozumie czego jest właścicielem albo ma jakiś pomysł na to, kto mógłby być szefem spółki Lotos i akurat niewykluczone, że osoba spełnia takie wymagania, a nie inne - twierdzi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Jak poinformowało tvn24bis.pl Ministerstwo Skarbu Państwa postępowanie kwalifikacyjne na członków Zarządu Grupa LOTOS S.A. jest prowadzone przez Radę Nadzorczą spółki.
"Postępowanie konkursowe jest prowadzone na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 18 marca 2003 r. w sprawie przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko członka zarządu w niektórych spółkach handlowych. Te akt określa podstawowe wymogi formalno - prawne, które powinny spełniać osoby ubiegające się o funkcje członka Zarządu (np. posiadanie odpowiedniego stażu pracy)" - czytamy w oświadczeniu.
"Jednocześnie organ prowadzący postępowanie ma możliwość wskazania dodatkowych pożądanych kompetencji, które mogą wynikać ze specyfiki branży, w której działa Spółka (np. znajomość języka angielskiego). Należy podkreślić, iż wszystkie decyzje związane z prowadzonym postępowaniem (m.in. termin powołania nowych osób do Zarządu) należą w kompetencjach Rady Nadzorczej" - dodaje resort.
Paweł Olechnowicz odwołany (13.04.2016):
Autor: mb/gry / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock