Inflacja czwarty miesiąc z rzędu spada. W kwietniu wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł - w ujęciu rocznym - 2,4% - podał Główny Urząd Statystyczny. Kwietniowa inflacja była najniższa od września 2007 roku, a zatem od prawie 3 lat. I dopiero po raz drugi była to inflacja o odchyleniu nie większym niż jeden punkt procentowy od celu inflacyjnego NBP. Analitycy spodziewali się jednak jeszcze niższego wzrostu cen. Spełnieniu tych prognoz przeszkodziły m.in. wysokie - bo aż o 17% rok do roku - podwyżki na stacjach paliw. O komentarz poprosiliśmy głównego ekonomistę ING BSK Mateusza Szczurka.
Inflacja czwarty miesiąc z rzędu spada. W kwietniu wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł - w ujęciu rocznym - 2,4% - podał Główny Urząd Statystyczny. Kwietniowa inflacja była najniższa od września 2007 roku, a zatem od prawie 3 lat. I dopiero po raz drugi była to inflacja o odchyleniu nie większym niż jeden punkt procentowy od celu inflacyjnego NBP. Analitycy spodziewali się jednak jeszcze niższego wzrostu cen. Spełnieniu tych prognoz przeszkodziły m.in. wysokie - bo aż o 17% rok do roku - podwyżki na stacjach paliw. O komentarz poprosiliśmy głównego ekonomistę ING BSK Mateusza Szczurka.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn