Decyzja o otwarciu galerii handlowych przyczyniła się do gwałtownego wzrostu wydatków na odzież i obuwie - informują analitycy banku PKO BP. Ekonomiści podkreślają, że takie tendencje mogą potwierdzić przewidywania dotyczące szybkiej odbudowy konsumpcji po zniesieniu restrykcji związanych z pandemią COVID-19.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE "Dane o wydatkach kartowych klientów PKO Banku Polskiego pokazały, że podobnie jak wiosną i jesienią, poniedziałkowe otwarcie galerii handlowych spowodowało gwałtowny wzrost wydatków klientów na odzież i obuwie" - napisali analitycy banku PKO BP.
"Utrzymanie takiej tendencji potwierdziłoby naszą tezę o szybkiej odbudowie konsumpcji po zniesieniu restrykcji, m.in. za sprawą wykorzystania zakumulowanych w czasie lockdownu oszczędności. To z kolei byłoby wsparciem dla naszych optymistycznych prognoz gospodarczych na 2021" - dodali.
Na Twitterze analitycy PKO BP zwrócili uwagę, że "odmrażanie widać jeszcze wyraźniej w sklepach z odzieżą dla dzieci – tu być może działa efekt mrozów i pośpieszne zakupy kombinezonów".
PKO BP jest największym pod względem aktywów bankiem w Polsce, kolejne miejsca zajmują Bank Pekao, a podium uzupełnia Santander Bank Polska.
Otwarcie galerii handlowych
Od poniedziałku 1 lutego wszystkie sklepy w galeriach handlowych mogą działać z zachowaniem ścisłego reżimu sanitarnego.
Z danych zebranych z centrów handlowych w pierwszej połowie poniedziałku wynikało, że klienci pojawiali się w galeriach już od rana. Odwiedzalność utrzymywała się poniżej limitów osób wynikających z rozporządzenia oraz poniżej wyników z ubiegłego roku - poinformowała Polska Rada Centrów Handlowych.
Rada podała, że nie wszyscy najemcy otworzyli swoje sklepy. "Niektórzy ze względu na zbyt mało czasu na zatowarowanie, ale inni ze względu na trudną sytuację i braki personelu" - wyjaśniono.
W ocenie PRCH za wcześnie, żeby powiedzieć, jakie będą skutki tak długiego zakazu działalności dla całej branży.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes