Jerzy Kwieciński został powołany na stanowisko ministra finansów, inwestycji i rozwoju przez Andrzeja Dudę. "Chcemy, aby finanse, inwestycje i rozwój działały w Polsce jak najlepiej" - powiedział w piątek prezydent po powołaniu, na wniosek premiera, nowego ministra.
Prezydent pogratulował Kwiecińskiemu "z całego serca", a premierowi Mateuszowi Morawieckiemu podziękował za wniosek, aby powołać dotychczasowego ministra inwestycji i rozwoju na nowy urząd. - Finanse, inwestycje i rozwój to w zasadzie wszystko, co byśmy chcieli, żeby działało w Polsce jak najlepiej. Więc ogromna odpowiedzialność w pańskich rękach, ale i - trzeba powiedzieć - w rękach bardzo doświadczonych, w rękach, które potrafiły umiejętnie zarządzać finansami - powiedział prezydent. Zaznaczył, że ma na myśli przede wszystkim fundusze europejskie, którymi zajmował się Kwieciński przez całe lata, także z minister Grażyną Gęsicką jako podsekretarz stanu w ministerstwie rozwoju regionalnego.
- Dobrze, że jest nowy minister finansów. Zbliżają się wybory, w polityce zawsze jest to czas pewnego niepokoju i szczególnej sytuacji w państwie - mówił Andrzej Duda. Zwracając się do Kwiecińskiego, prezydent powiedział: "wchodzi pan na urząd we właściwym momencie". Przypomniał, że w czwartek podpisał ustawę obniżającą podstawową stawkę PIT do 17 proc. - W efekcie to będzie dawało realny zysk w portfelach osób opodatkowanych na zasadach ogólnych - stwierdził prezydent.
Natomiast premier Mateusz Morawiecki wyraził przekonanie, że nowy minister finansów podoła nowym obowiązkom. - To jest człowiek orkiestra - podkreślił premier. Wskazał na doświadczenie Kwiecińskiego - w dziedzinie zarządzania funduszami europejskimi, budowy mostów, przedsiębiorczości czy finansów. - Ponieważ pochodzi ze Stalowej Woli, mam nadzieję, że będzie miał stalową wolę i stalowe nerwy w walce z mafiami VAT-owskimi - podkreślił premier Morawiecki.
Cele
Kwieciński podczas spotkania z dziennikarzami mówił w piątek w Ministerstwie Finansów m.in. o swoich celach i priorytetach. - Przede wszystkim będę chciał zapewnić stabilność dla finansów publicznych, dla polskiego państwa. Chcę, żeby te finanse pracowały i dla gospodarki, i dla ludzi - zadeklarował nowy minister finansów, inwestycji i rozwoju. Dodał, że chce również sprawnej administracji, przyjaznej dla obywateli i przedsiębiorców. - Chcę sprawić, żeby otoczenie dla prowadzenia działalności gospodarczej było jak najlepsze - powiedział. Zaznaczył, że to dla niego trzy najważniejsze cele. Odnosząc się do stojących przed nim zadań, Kwieciński oświadczył, że kluczową sprawą jest doprowadzenie do przyjęcia przez rząd projektu budżetu na 2020 r. i wysłania go do Sejmu. - Chciałbym to zrobić w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że się to uda - powiedział. Dodał, że prace są bardzo zaawansowane.
- Zadaniem będzie również podsumowanie pracy ministerstwa w całej kadencji rządowej. Chcę wyraźnie powiedzieć, że moja praca będzie kontynuacją pracy moich poprzedników - dodał.
Nowy minister finansów zaznaczył też, że kolejnym zadaniem będzie przygotowanie planów na następne kadencje.
- Kolejnym zadaniem będzie przygotowanie planów na przyszłość, na kolejne lata, na kolejne kadencje rządowe, będę starał się jak najwięcej takich elementów wprowadzić - powiedział.
Zapytany o odejście od planów zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS Kwieciński powiedział: "Nad tym będziemy się zastanawiali jeszcze, co najmniej przez weekend".
Nowy minister finansów
Jerzy Kwieciński od stycznia 2018 roku stoi na czele Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju. Wcześniej, od listopada 2015 roku, pełnił funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju.
Kwieciński był w rządzie także w latach 2005-2008. Pełnił wówczas funkcję wiceministra rozwoju regionalnego. "Był bezpośrednio odpowiedzialny za koordynację polityki rozwoju kraju i polityki spójności (Strategia rozwoju kraju 2007-2015 i Narodowa strategia spójności 2007-2013) oraz za negocjacje z Komisją Europejską. Uczestniczył w przygotowaniu programów operacyjnych" - czytamy na stronie resortu.
W przeszłości zajmował się także między innymi doradztwem przy raportach Banku Światowego. W 2015 roku został członkiem Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez prezydenta.
Piąty minister
To piąty minister finansów w rządzie Zjednoczonej Prawicy od listopada 2015 roku.
Do września 2016 roku tę funkcję pełnił Paweł Szałamacha. Następnie na czele MF stał Mateusz Morawiecki. Od stycznia 2018 roku szefową resortu została Teresa Czerwińska, która została jednak odwołana z tego stanowiska w ramach rekonstrukcji rządu w czerwcu tego roku.
Od początku czerwca funkcję ministra finansów pełnił Marian Banaś.
Autor: mp/mmh / Źródło: PAP