Rząd szuka miliardów na autostrady. Na szali bezpieczeństwo kierowców

Węzeł finansowy
Węzeł finansowy
tvn24
Węzeł finansowytvn24

Na dokończenie wielkiego autostradowego projektu brakuje dziewięćdziesięciu miliardów złotych. Tak przynajmniej twierdzi ministerstwo infrastruktury, które zarzuca poprzednikom poważne błędy w wyliczeniu wartości inwestycji. I mają pomysł na ratowanie sytuacji - zwężanie pasów zieleni i rezygnacja z części zabezpieczeń. Rozwiąże to problem czy stworzy nowy? Materiał z programu "Czarno na Białym" w TVN24.

"Autostrada wolności" ma połączyć zachód ze wschodem Polski. Do pełni sukcesu brakuje jednak jeszcze 182 kilometrów. Ukończenie budowy A2 jest elementem wielkiego planu budowy dróg, opracowanego jeszcze przez poprzedni rząd.

Jak jednak zaznacza Jerzy Szmit obecny wiceminister infrastruktury i budownictwa, "brakuje kilkudziesięciu miliardów złotych po to żeby ten cały program zrealizować". - Tego nikt, kto ma odrobinę dobrej woli nie może negować i odrobinę wie, o czym mówimy - dodaje.

Zdaniem PiS-u przedstawiona na konferencji ówczesnej premier Ewy Kopacz suma 107 miliardów złotych, na budowę sieci dróg, była zaniżona. - Nasi poprzednicy zostawili program, którego wartość jest szacowana na 200 mld złotych, a w planie finansowym znalazło się tylko 107 mld złotych, więc z jednej strony to, co musimy zrobić, to zaproponować zmiany w budownictwie drogowym - podkreśla Szmit.

Paweł Olszewski, wiceminister infrastruktury w rządzie Ewy Kopacz, który nadzorował plan budowy dróg zwraca jednak uwagę, że gdyby różnice rzeczywiście były, to niemożliwe byłoby przyjęcie programu. - Gdyby wartość tego programu wynosiła 200 miliardów, ani Rada Ministrów nie mogłaby przyjąć takiego programu, ani Komitet Stały Rady Ministrów, ani resort finansów nie rozpisałby konkretnie tych inwestycji - mówi.

Najdroższe drogi?

Kolejne zarzuty pojawiły się podczas raportu na temat rządów koalicji PO-PSL prezentowanego przez ministrów rządu Beaty Szydło. - Odnotowaliście swoisty sukces. Wybudowaliście najdroższe autostrady i drogi ekspresowe w Europie - mówił w środę w Sejmie minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Politykowi PiS chodzi o dane Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad według których w 2012 roku koszt budowy 1 kilometra autostrady w Polsce wynosił 9,6 mln euro.

- W Niemczech w porównywanych warunkach geograficznych i geologicznych ok. 8,2 mln euro - dodał Adamczyk. Choć właśnie te warunki mają znaczenie i dlatego budowa kilometra autostrady kosztowała więcej także w Austrii (12,9 mln euro) i Norwegii (18,0 mln euro), czy Holandii (50,0 mln euro), gdzie warunki budowy są trudniejsze.

Polskie niecałe 10 mln euro za kilometr mieści się w unijnej średniej, podkreślał na czwartkowej konferencji były minister infrastruktury w rządzie PO Cezary Grabarczyk.

Z obecnej mapy drogowej Polski wynika, że mamy 1500 km autostrad i drugie tyle dróg ekspresowych. Kolejne 1400 km dróg jest w budowie, a według planu w 2025 roku będziemy mogli korzystać już z 7 tys. km dróg ekspresowych i autostrad, które oplotą całą Polskę.

Ten plan stoi jednak pod znakiem zapytania.

Szukanie oszczędności

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa razem z grupą 100 ekspertów poszukuje brakujących 90 miliardów złotych i przedstawia pomysły jak budować taniej. - Ale co do tego podano przykłady, które nie rokują sukcesu - ostrzega prof. Wojciech Suchorzewski z Politechniki Warszawskiej, inżynier komunikacji, urbanista oraz autor wielu opracowań dotyczących ruchu drogowego, który tym tematem zajmuje się od 60 lat.

Ekspert zwraca uwagę m.in. na pomysł zwężenia pasa oddzielającego jezdnię z 5 do 2,5 metra. - To pogorszenie bezpieczeństwa jazdy - zaznacza prof. Suchorzewski.

- W przypadku, gdy kierowca prowadzący pojazd straci panowanie nad pojazdem, to zarazem jest bariera energochłonna, ona zatrzymuje pojazd i nawet jeśli bariera się wygina, to mamy pas dzielący (...) który zwiększa bezpieczeństwo - wyjaśnia Łukasz Oleszczuk ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji SISKOM.

- Zawężając ten pas i lokując barierę w środku przybliżamy przeszkodę do pojazdów, co nie jest dobrym rozwiązaniem. Ponadto mamy na autostradzie podniesioną prędkość do 130 km/h - zwraca uwagę prof. Stanisław Gaca z Katedry Budowy Dróg i Inżynierii Ruchu, Politechniki Krakowskiej. - Jak świadomie zawężamy ten pas, to znaczy, że pogarszamy bezpieczeństwo ruchu - podkreśla.

Niespójny plan

To co oczywiste jest dla prof. Stanisława Gacy, który od 40 lat zajmuje się planowaniem i bezpieczeństwem w ruchu drogowym, dla ministerstwa jest przede wszystkim kosztem.

- Przecież to kosztuje. Kosztuje wykup drogi, wykup gruntu, kosztuje później utrzymanie. Chociażby koszenie trawy, czy budowa urządzeń, które towarzyszą drodze - wylicza wiceminister Jerzy Szmit. Pytany o bezpieczeństwo odpowiada, że "to jeden z bardzo ważnych aspektów". Ale bariery zabezpieczające na skrajach dróg mają zniknąć. Te w okolicach zjazdów, czy wiaduktów. W ich miejsce mają powstać łagodne skarpy i to pierwszy przykład niespójności tego planu.

- Nie potrzeba być specjalistą żeby wiedzieć, że skoro łagodna skarpa, to wiele, wiele metrów szerszy pas drogowy, czyli zaoszczędziliśmy 2,5 metra na pasie dzielącym, natomiast dopłacimy dużo więcej za pomysł rezygnacji z barier - mówi prof. Suchorzewski.

"To trochę manipulacja"

MIB szuka także oszczędności w ochronie środowiska. I proponuje, by ekrany dźwiękochłonne, czy przejścia dla zwierząt były finansowane z budżetu Ministerstwa Środowiska, które na program budowy dróg musiało wygospodarować 15 mln złotych.

- Z budżetu tego samego rządu, czyli zmniejszymy koszty budowy dróg, ale zwiększymy koszty ochrony środowiska. Podatnik tego nie zauważy, więc jest to trochę manipulacja - zwraca uwagę prof. Wojciech Suchorzewski. Pytany o te zarzuty wiceminister Szmit odpowiada, że "wyłapywanie sprzeczności też jest rzeczą bardzo wskazaną". - Jesteśmy na tym etapie, że musimy dyskutować - dodaje.

Sprzeczności było widać także podczas kwietniowej konferencji prasowej na której wiceminister Szmit w towarzystwie ministra Adamczyka zaproponował podniesienie opłaty paliwowej.

- Zwiększenie wpływów z opłaty paliwowej między 20 a 40 miliardów złotych. Mówimy o 10 latach - mówił. Ogromny zastrzyk dla programu budowy dróg, ale i wzrost cen paliw dla kierowców. Tego samego dnia minister Adamczyk kategorycznie odrzucił jednak tę propozycję. - Nie będzie podwyżki opłaty paliwowej. Rząd takich planów dzisiaj nie ma - zapewnił w TVN24 BiS.

Szmit pytany o to, odpowiada "mogę mówić, że powinna być. Natomiast rzecz jest w tym, że ostateczne decyzje na ten temat podejmują ci, którzy są do tego kompetentni". Czy jednak bez podniesienia opłaty paliwowej da się sfinansować program? - Jeżeli mamy takie zadanie, że mamy korzystać z innych źródeł finansowania, to tych źródeł poszukujemy - mówi wiceminister.

Konsultacje społeczne

Przed ministrem i jego ekspertami eliminowanie sprzeczności i szukanie nowych źródeł, bo te gruntowe i paliwowe, które miały dać najwięcej oszczędności mogą być niemożliwe do realizacji. W sprawie zmian proponowanych przez PiS trwają konsultacje społeczne. Dzisiaj nie wiadomo, kiedy i gdzie zostanie wbita łopata pod budowę nowych dróg na nowych zasadach.

- Proces inwestycyjny w budowie dróg, to proces wieloletni. Dzisiaj podpisujemy umowy na które tak naprawdę dopiero za 2 lata wejdą spychacze na budowę - mówi Jerzy Szmit, wiceminister infrastruktury. Propozycję zmian są po to żeby "za kilka miesięcy będziemy mogli rozpisywać przetargi już na nowych zasadach, aby były dostosowane do nowych, lepszych zasad budowy dróg".

Prof. Suchorzewski pozostaje krytyczny. - Te zmiany, które wyczytałem będą miały minimalny wpływ na koszty, a efekty np. spraw dotyczących bezpieczeństwa mogą być niedobre - mówi.

Resort zapewnia jednak, że plan budowy dróg mimo brakujących 90 mld złotych realizowany jest zgodnie z planem. Jak choćby na fragmencie drogi ekspresowej S8 w okolicach podwarszawskich Marek.

Gościem programu "Bilans" w TVN24 BiS był minister Andrzej Adamczyk:

Cała rozmowa z ministrem Andrzejem Adamczykiem
Cała rozmowa z ministrem Andrzejem AdamczykiemTVN24 BiS

Autor: mb/gry / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił spółce Jeronimo Martins Polska zarzut naruszenia zbiorowych interesów konsumentów w dwóch akcjach promocyjnych - podał w poniedziałek Urząd. Jeśli zarzuty się potwierdzą właścicielowi Biedronki może grozić kara do 10 procent obrotu.

Właścicielowi Biedronki grozi wysoka kara. Prezes UOKiK stawia zarzuty

Właścicielowi Biedronki grozi wysoka kara. Prezes UOKiK stawia zarzuty

Źródło:
PAP

Płatności z faktur wystawionych w 2022 roku przedawnią się pod koniec bieżącego roku. Obliczenie ich łącznej wartości jest trudne, ale szacuje się, że łącznie to około 122 miliardy złotych - ocenia Kaczmarski Inkasso. Z badania na zlecenie firmy wynika, że problem z nieterminowymi płatnościami ma połowa MŚP.

"Część z tych należności może przepaść w sylwestra"

"Część z tych należności może przepaść w sylwestra"

Źródło:
PAP

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Fizyczna obecność pieniędzy nie tylko wpływa na wydatki, ale powoduje powstanie silnego odczucia posiadania. To wynik badania przeprowadzonego w dwóch różnych kulturach i okresach.

"Rozstajemy się też z częścią siebie". Tak gotówka wpływa na ludzi

"Rozstajemy się też z częścią siebie". Tak gotówka wpływa na ludzi

Źródło:
PAP

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Od początku października do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 100 tysięcy wniosków o świadczenie Aktywni rodzice w pracy, czyli tak zwane babciowe - wynika z danych ZUS.

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Dzieci i młodzież potrafią wydać spore pieniądze na zakup wirtualnych skrzynek z nagrodami. Eksperci ostrzegają, że w ten sposób młodzi ludzie są wciągani w uzależnienie od hazardu. Działalność firm, które na tym zarabiają, umożliwiają luki prawne i przestarzałe przepisy. - Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl prawniczka dr Justyna Grusza-Głębicka.

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

Źródło:
tvn24.pl

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o opodatkowaniu wyrównawczym - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Nowy podatek ma objąć kilka tysięcy firm.

Nowy podatek od stycznia

Nowy podatek od stycznia

Źródło:
PAP

W wieku 101 lat zmarł Olav Thon, potentat nieruchomości i turystyki w Norwegii. Był właścicielem kilkudziesięciu centrów handlowych i hoteli w północnej Europie. Jego majątek wyceniano na 25 miliardów koron (około 9,3 miliarda złotych).

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Źródło:
PAP

W październiku 2024 roku przeciętny koszt wynajmu mieszkania w głównych miastach Polski osiągnął poziom 3634 złotych, co oznacza wzrost o 1,5 procent w porównaniu z wrześniem - wynika z raportu Otodom. Jednocześnie liczba wyszukiwań w październiku była o 8 procent niższa niż w poprzednim miesiącu.

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

Źródło:
PAP

Zaostrzenie kar dla kierowców, wprowadzenie nowego typu przestępstwa - organizacji i udziału w nielegalnych wyścigach samochodowych - oraz ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych - takie zmiany szykuje rząd. - Po raz pierwszy wykraczają poza jeden kodeks, pod tym względem jest to podejście rewolucyjne - powiedział wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

Źródło:
PAP

Blisko 2,6 miliona Polaków zalega z płatnościami, ich zobowiązania we wrześniu zwiększyły się, osiągając najwyższy w historii poziom 86,5 miliarda złotych - wynika z raportu BIG InfoMonitor. Rekordzistą, jeśli chodzi o wartość zadłużenia, jest 68-letni mężczyzna z długiem wynoszącym 90 milionów złotych.

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

Źródło:
PAP

Gazprom całkowicie wstrzymał w sobotę rano dostawy gazu ziemnego do Austrii - potwierdziła rzeczniczka austriackiego koncernu energetycznego OMV Sylvia Shin w rozmowie z niemiecką agencją Deutsche Presse-Agentur. Kraj podjął stosowne środki zapobiegawcze i "zimą nikt nie zmarznie" - zapewnił już w piątek wieczorem kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Źródło:
PAP

Rząd Rosji postanowił tymczasowo ograniczyć eksport wzbogaconego uranu do Stanów Zjednoczonych - przekazała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, decyzja została podjęta na polecenie prezydenta w odpowiedzi na zakaz importu uranu ogłoszony wcześniej przez USA.

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 5 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Źródło:
PAP

Wykryto salmonellę w jednej z partii jaj "Kurza Paczka" - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Dodał, że spożycie produktu zanieczyszczonego pałeczkami Salmonella wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Platforma społecznościowa Bluesky podała, że zyskała ponad milion użytkowników w ciągu dnia. Według agencji AFP wielu internautów rezygnuje w ostatnim czasie z korzystania z należącego do Elona Muska serwisu X (dawniej Twitter).

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Źródło:
PAP

Komisja Europejska podwyższyła w piątek prognozy wzrostu PKB dla Polski. W 2024 roku ma to być 3 procent a w 2025 roku - 3,6 procent. Wcześniejsze, wiosenne szacunki mówiły o wzroście na poziomie 2,8 procent w tym roku i 3,4 procent w roku przyszłym.

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Źródło:
PAP

Zrobiliśmy pierwszy krok. Tym pierwszym krokiem, mówiąc w uproszczeniu, była rezygnacja ze składki zdrowotnej od aktywów trwałych, teraz czas na kolejne kroki. Krokiem numer dwa będzie obniżenie minimalnej składki zdrowotnej, która w tej chwili jest płacona od stu procent minimalnego wynagrodzenia. Obniżymy to do 75 procent - powiedział w rozmowie z Agatą Adamek, w programie "Jeden na Jeden", minister finansów Andrzej Domański.

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Źródło:
TVN24

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP