Bank Credit Agricole podniósł prognozę inflacji w Polsce. W 2021 roku wzrost cen ma ukształtować się przeciętnie na poziomie 4,9 procent rok do roku wobec 4,8 procent zakładanych wcześniej. W przyszłym roku inflacja ma przyspieszyć do 5,5 procent, a nie do 4,9 procent, jak wynikało z poprzednich prognoz - czytamy w poniedziałkowym raporcie.
Ekonomiści Credit Agricole wskazali, że powodami zmian prognoz są kształtowanie się cen ropy naftowej na światowym rynku powyżej oczekiwań oraz zapowiadana przez rząd podwyżka akcyzy na wyroby tytoniowe i alkohol z początkiem 2022 roku.
Inflacja w Polsce
"Prognozujemy, że inflacja ukształtuje się przeciętnie na poziomie 4,9 proc. r/r w br. (4,8 proc. przed rewizją) i wyniesie 5,5 proc. przeciętnie w 2022 r. (wcześniej 4,9 proc.)" - czytamy.
Jak wyjaśniono, prognozy uwzględniają podwyżki cen prądu i gazu w styczniu 2022 roku. "Wyższa inflacja, która zgodnie z naszymi oczekiwaniami przekroczy granicę 7 proc. w styczniu 2022 r. i ukształtuje się na poziomie 4,0 proc. r/r pod koniec 2022 r. sygnalizuje wzrost prawdopodobieństwa kolejnej podwyżki stóp procentowych na posiedzeniu w listopadzie br." - ocenili ekonomiści. Najbliższe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej odbędzie się 3 listopada.
Główny Urząd Statystyczny w piątek opublikuje wstępne dane o inflacji w Polsce w październiku. Z prognoz Credit Agricole wynika, że inflacja wzrosła w tym miesiącu do 6,6 proc. wobec 5,9 proc. we wrześniu.
Zdaniem ekonomistów, w kierunku szybszego wzrostu cen w październiku oddziaływały wszystkie składowe koszyka inflacyjnego, czyli wyższe dynamiki cen paliw, nośników energii, żywności oraz wyższa inflacja bazowa.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock