Obecny model gospodarki rynkowej nie jest prorozwojowy - mówi członek Rady Polityki Pieniężnej prof. Jerzy Hausner. Jak wskazuje, pojawiają się zachowania pasożytnicze, takie jak "przechwytywanie zysku, a nie wytwarzanie wartości", dlatego - dodaje - potrzebna jest modyfikacja tego modelu.
Hausner ocenia, że kryzys migracyjny, który dotyka Europę, ma związek z gospodarką i modelem gospodarki rynkowej, ale - jak sam mówi - związek ten jest "dosyć odległy".
Nie rozwojowy?
Jak wskazuje, "jest wiele innych przejawów złego funkcjonowania gospodarki rynkowej, jak funkcjonowanie rynków kapitałowych, globalny kryzys finansowy, upadek wielkich banków i konsekwencje tego upadku, jak problem funkcjonowania strefy euro, które nam uzmysławiają, że obecny model gospodarki rynkowej nie jest modelem prorozwojowym". - To jest model, w którym zbyt często pojawiają się działania o charakterze krótkookresowym, by nie powiedzieć, że to są zachowania pasożytnicze, to jest często przechwytywanie zysku, a nie wytwarzanie wartości i ten model ma niską zdolność do samopodtrzymywalności, w związku z tym potrzebujemy w tej chwili modyfikacji modelu gospodarki rynkowej - podkreśla prof. Hausner. - Potrzebujemy też wielu innych rzeczy - dobrej kultury, dobrych uniwersytetów, sprawnego państwa, ale potrzebujemy gospodarki rynkowej, tyle tylko, że pomyślanej w perspektywie długofalowego rozwoju, a nie w perspektywie kwartalnych zysków - mówi.
Brak wyobraźni
W ocenie Hausnera światowym przywódcom zabrakło wyobraźni, jeśli chodzi o te zjawiska, których dzisiaj doświadczamy. - Zabrakło jej przywódcom Stanów Zjednoczonych, wtedy, gdy decydowali się na interwencję w Iraku, zabrakło przywódcom innych krajów, gdy decydowali się na takie, a nie inne działania w stosunku do Libii, ale zabrakło też wyobraźni nie tylko w sprawach polityczno-militarnych, ale także społeczno-gospodarczych - podkreśla. - Jest deficyt wyobraźni, która musi iść w parze z odpowiedzialnością - mówi. - To jest rola przywódców politycznych, nie mówić ludziom, że wszystko jest w porządku, tylko potrafić uruchomić wyobraźnię, a w ślad za wyobraźnią - suwerenną myśl strategiczną, czyli działania, co oznacza też określony porządek instytucjonalny, który jest potrzebny - tłumaczy Hausner.
Autor: msz/gry / Źródło: PAP