Grecja o krok od bankructwa. Rafał Hirsch tłumaczy, dlaczego powinniśmy się tym przejmować

W czwartek Komisja Europejska poinformowała, że nie jest zadowolona z postępów w negocjacjach z GrecjąPAP/EPA

Grecja nie jest w stanie dogadać się z wierzycielami. Rozmowy załamały się w niedzielę – poinformowano o tym oficjalnie. Żadna ze stron nie chce dalej ustępować. Możliwe, że w ostatnim momencie zostanie zawarte jakieś porozumienie odsuwające realne rozwiązania o kilka miesięcy. Ale to raczej nie uchroni Grecji od rychłego bankructwa.

Koniec czerwca to istotny moment – wtedy kończy się obecny program pomocowy dla Grecji. Wprawdzie w ramach tego programu Grecja nie dostała ani euro już od ponad roku, ale teoretycznie ciągle ma szanse na to, żeby dostać. Musi tylko spełnić warunki, których spełnić nie chce i nie zamierza. Koniec czerwca to także data płatności raty dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Raty, której Grecja nie zapłaci, jeśli nie będzie mieć porozumienia – zapowiedziała to jasno już wcześniej. Brak spłaty bez zgody MFW będzie oznaczać faktyczne bankructwo Grecji. Wygląda więc na to, że zbliżamy się do momentu przełomowego w kryzysie, o którym już niektórzy mówią, że to najważniejsze wydarzenie gospodarcze w Europie od czasu rozpadu ZSRR.

Co nas obchodzi Grecja?

Istotność kryzysu greckiego polega na tym, że w skrajnie negatywnym scenariuszu może on doprowadzić do wyjścia Grecji ze strefy euro. Są głosy, że bez Grecji strefa będzie nawet silniejsza, ale to opinie, które nie biorą pod uwagę emocji i dynamiki rynków finansowych, a także politycznych.

Fundamentem istnienia strefy jest twierdzenie, że jest ona nieodwracalna. Wyjście Grecji ten fundament zniszczy, a innych fundamentów nie ma. Czyli po wyjściu Grecji inwestorzy stracą część zaufania do strefy i do ECB, który miał jej pilnować i nie upilnował. Nie chodzi tylko o giełdy i spekulacje instrumentami finansowymi. Chodzi o zwykłe unijne firmy, które będą wstrzymywać się z inwestycjami, bo stracą pewność co do tego, jak będzie wyglądać Unia i strefa euro za 5 czy 10 lat. Aby rozwijać się, inwestować, zwiększać zatrudnienie, potrzebna jest jakaś elementarna wizja zysków w przyszłości. Takiej wizji nie da się wykreować, jeśli nie wiadomo nawet tego, jaka waluta będzie obowiązywać w danym państwie za kilka lat. Tak zwiększony poziom niepewności łatwo może przełożyć się na powrót recesji i kolejny kryzys. A kolejny kryzys przy znacznie bardziej zradykalizowanej niż w roku 2010 europejskiej scenie politycznej, to przepis na całkowity rozpad strefy euro.

Dlaczego nie można się dogadać?

Po pierwsze, obydwie strony muszą w czasie rozmów pamiętać o swoich zapleczach i pilnować swojej własnej pozycji u siebie w domu. I Niemcy i Grecy muszą liczyć się ze swoimi własnymi radykałami. To oznacza, że Cipras nie może zgodzić się na żądania Niemiec, bo szybko straci większość w greckim parlamencie i zostanie obalony. Merkel nie może zgodzić się na żądania Grecji, bo wtedy będzie jej grozić bunt w jej własnej CDU, a jeszcze bardziej skrajna bawarska CSU mogłaby wręcz zerwać koalicję.

Po drugie, obydwie strony są przekonane, że druga strona tylko blefuje i w ostatnim momencie ulegnie, bo to tej drugiej stronie bardziej zależy na porozumieniu. Niemcy kalkulują, że Grecy pękną, bo nie chcą opuszczać strefy euro (co jest prawdą). Grecy kalkulują, że Niemcy pękną, bo głównym celem Merkel jest zachowanie strefy euro (co też jest prawdą). Czyli Grecy wiedząc, że wyjście ze strefy euro będzie dla nich katastrofą zakładają, że dla reszty strefy będzie to katastrofa nawet większa, więc Merkel w końcu ulegnie i da się osiągnąć porozumienie na warunkach greckich. Bo Europa ma tu więcej do stracenia niż Grecja.

Nawet jeśli to rozumowanie prawidłowe, to są tu dwa problemy. Po pierwsze, spora część Unii wierzy w to, że strefa euro nie ucierpi na wyjściu Grecji. Po drugie, Grecja nie daje Berlinowi pretekstu, aby wyjść z negocjacji „z twarzą” wobec swoich radykałów. Od paru tygodni obydwie strony rozmów zachowują się tak, jak gdyby chciały nie tylko wygrać, ale też przeciwnika upokorzyć. Przez to Grecja może się grubo przeliczyć ze swoimi rachubami.

Do tego są naprawdę poważne problemy natury prawnej. Grecja żąda redukcji swojego długu – to ekonomicznie bardzo słuszne i logiczne żądanie, bo ten dług i tak nigdy nie zostanie spłacony. Ale Europa nie może zgodzić się na redukcję greckiego zadłużenia, bo to wbrew traktatom unijnym. ECB nie może darować długu rządowi państwa unijnego, bo będzie to de facto oznaczać finansowanie tego rządu przez ECB, a to łamie przepisy traktatu.

MFW od miesięcy domaga się zredukowania greckiego długu – zdaniem Ciprasa to główna przeszkoda na drodze do porozumienia – MFW i Europa bardziej kłócą się między sobą niż z Grecją.

Skoro Europa nie zgadza się na redukcję długu, to MFW upiera się przy tym, że Grecji trzeba przykręcić śrubę jeszcze bardziej niż dotąd – stąd żądania obniżek emerytur i pensji. MFW twierdzi, że przy obecnym poziomie zadłużenia cały wieloletni plan dla Grecji musi być bardziej drastyczny, bo inaczej „nie będzie się spinał”. Jednocześnie MFW wie, że zaostrzenie warunków tylko pogłębi recesję, przez co obciążenie długiem dalej wzrośnie, więc cały ten scenariusz jest ciągiem dalszym wywoływania bezsensownej katastrofy humanitarnej w Grecji. Zresztą ten scenariusz jest absolutnie nie do przyjęcia dla Grecji. Stąd MFW proponuje redukcję greckiego długu, ale Europa to blokuje. I tak dalej i tak dalej…

Co dalej?

Scenariusze są trzy – mogą się dogadać, nie dogadać, albo mogą się dogadać co do tego, że dogadają się później. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ten ostatni, czyli przedłużenie obecnego programu pomocowego dla Grecji o kilka miesięcy. Dzięki temu ECB będzie mógł podtrzymywać pomoc dla greckich banków, a Grecja wciąż będzie miała szanse na kolejny zastrzyk finansowy. Dalej będzie można debatować o warunkach udzielenia pomocy, czyli pod pewnymi względami dalej będzie to, co mamy od lutego.

Ale nie do końca, bo Grecji teraz już na serio kończą się pieniądze, więc zapewne przestanie ona spłacać swoje długi. Prawdopodobieństwo tego, że Grecja nie zapłaci Europejskiemu Bankowi Centralnemu i MFW rat od pożyczek jest bardzo wysokie. Istnieje też pewne prawdopodobieństwo, że stanie się to bez większych konsekwencji dla kraju. Agencja S&P już zapowiedziała, że w takiej sytuacji nie obniży Grecji ratingu, ponieważ dług Grecji wobec MFW i ECB nie jest długiem komercyjnym – bo MFW i ECB to instytucje publiczne, a nie prywatni inwestorzy. Reakcja rynków w takiej sytuacji powinna być dla Grecji obojętna, bo Greków i tak od miesięcy na tym rynku nie ma. Rentowność greckich obligacji jest więc dla rządu Ciprasa całkowicie bez znaczenia. On i tak nie będzie w najbliższym czasie emitował nowych obligacji.

Po greckim bankructwie ECB znajdzie się zapewne pod niemieckim naciskiem, aby cofnąć linie ratunkowe greckim bankom, skoro Grecja nie obsługuje długu, ale pomoc banku centralnego nie dotyczy państwa, tylko banków. Jeśli bankructwo Grecji nie wywoła pogorszenia sytuacji tych banków, to nie będzie powodu, aby cofać im linie ratunkowe. Poza tym Draghi nie lubi, jak go Niemcy cisną w jakimś temacie zbyt mocno. Poza tym Angela Merkel wie, że takie cofnięcie pomocy ECB faktycznie zmusi Grecję do wprowadzenia lokalnej waluty równoległej, czyli do faktycznego opuszczenia strefy euro. To znaczy, że ewentualne niemieckie naciski w tej sprawie powinny być studzone oficjalnie albo nieoficjalnie przez kanclerz Niemiec, która rozpadu strefy euro nie chce.

Ale też Merkel nie jest wszechmocna. Decyzję o cofnięciu linii ratunkowych greckim bankom podjąć może Rada Gubernatorów ECB większością 2/3 głosów. W Radzie reprezentowane są wszystkie państwa strefy euro, chociaż system głosowania jest rotacyjny – co miesiąc kilka krajów (za każdym razem innych) nie ma prawa głosu.

Kto wie, może nawet zaprzestanie przez Grecję obsługi własnych długów skłoni Niemców i Unię Europejską do refleksji i do zgody na redukcję greckiego długu. Grecy proponują, aby unijny fundusz ratunkowy ESM udzielił im pożyczki, za którą będą mogli wykupić swoje własne obligacje od ECB i je umorzyć. Wtedy zniknie dług wobec ECB, którego absolutnie nie można umarzać, za to zwiększy się dług wobec funduszu ESM, który już umarzać można. Przeszkody prawne na drodze do redukcji greckiego długu zostałyby usunięte. Pozostałyby tylko przeszkody polityczne – obawy między innymi o to, że jak się ulegnie Grecji, to inne zadłużone kraje strefy euro też przestaną spłacać długi.

Jedno moim zdaniem jest pewne. Grecki dług nigdy nie zostanie spłacony, a najwięksi wierzyciele, czyli instytucje unijne będą musiały się z tym pogodzić. Nie wiadomo tylko, jak duże szkody poniesie i Grecja, i cała Unia na trudnej drodze do tego oczekiwanego olśnienia. ​

Czy Grecja zbankrutuje?
Czy Grecja zbankrutuje?TVN24 BiS

Autor: Rafał Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Producenci oleju w liście do premiera Donalda Tuska domagają się odblokowania możliwości importu rzepaku z Ukrainy. W ich ocenie niedobór surowca w sezonie 2025/2026 ma wynieść co najmniej 500 tysięcy ton, co negatywnie wpłynie na krajowe tłocznie. Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że wstrzymuje się jeszcze z decyzjami w tej sprawie.

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komisja Europejska wezwała w czwartek Polskę do prawidłowego wdrożenia unijnej dyrektywy dotyczącej zamówień publicznych. Jej zdaniem Polska narusza prawo Unii Europejskiej, rezygnując z przetargów przy udzielaniu zamówień na wytwarzanie dokumentów publicznych, takich jak dowody osobiste czy prawa jazdy.

Dowody osobiste i prawa jazdy. Bruksela domaga się zmian

Dowody osobiste i prawa jazdy. Bruksela domaga się zmian

Źródło:
PAP

Senat zgłosił w czwartek poprawki do ustawy podwyższającej limit wydatków budżetu państwa na budownictwo społeczne. Przywracają one brzmienie ustawy w kształcie przedłożonym Sejmowi przez rząd, co oznacza między innymi usunięcie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS i Konfederacją.

Zwrot w sprawie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS

Zwrot w sprawie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS

Źródło:
PAP

Uważam, że obywatelom należy się informacja na temat prawdziwego obrazu sytuacji - powiedział w czwartek na konferencji prasowej minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, odnosząc się do przedstawionego w środę przez posłów Prawa i Sprawiedliwości raportu na temat sytuacji spółek Skarbu Państwa. Jak stwierdził, jest "zszokowany poziomem fałszu i manipulacji" twierdzeń przedstawicieli opozycji.

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Senat zaproponował poprawki, wykreślające część ograniczeń dla budowy turbin wiatrowych z nowelizacji ustawy odległościowej. Zniknąć miałyby między innymi przepisy zakazujące budowy wiatraków w wojskowych strefach lotniczych. Ustawa zamraża też ceny prądu w czwartym kwartale 2025 roku.

Jest decyzja w sprawie cen prądu. Apel do prezydenta

Jest decyzja w sprawie cen prądu. Apel do prezydenta

Źródło:
PAP

W czerwcu Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, wnioskowała o podwyżkę stóp procentowych o 250 punktów bazowych. Wniosek został jednak odrzucony przez pozostałych członków RPP - poinformował Narodowy Bank Polski.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nowe źródła dochodów własnych w budżecie Unii Europejskiej na lata 2028-2034 pozwolą uzyskać średnio 44 miliardy euro rocznie - wynika z dokumentów opublikowanych przez Komisję Europejską.

Nowe podatki i opłaty. Oto plan Brukseli

Nowe podatki i opłaty. Oto plan Brukseli

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk ocenił, że polityków PiS złości, że Polska "wywalczyła w Brukseli najwięcej pieniędzy ze wszystkich państw UE" i są oni "zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw". Przedstawiciele PiS uważają, że propozycja kolejnego budżetu UE nie jest korzystna dla Polski.

Premier: są zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw

Premier: są zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw

Źródło:
PAP

Ponad 324 tysiące przekroczeń prędkości zarejestrowały w pierwszym półroczu 2025 roku fotoradary działające pod nadzorem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Najwięcej takich sytuacji odnotowano w stolicy Polski. Z kolei odcinkowy pomiar prędkości z największą liczbą wykroczeń znajduje się na dolnośląskim odcinku A4 między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi.

Postrach kierowców na autostradzie. Prawie 25 tysięcy naruszeń

Postrach kierowców na autostradzie. Prawie 25 tysięcy naruszeń

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump ogłosił, że Coca-Cola, po rozmowie z nim, zgodziła się używać cukru trzcinowego w swoich napojach sprzedawanych w USA. Firma nie potwierdziła tych doniesień. Obecnie napoje koncernu słodzone są w Stanach Zjednoczonych syropem glukozowo-fruktozowym.

Trump interweniuje w sprawie składu coca-coli. "Zgodzili się"

Trump interweniuje w sprawie składu coca-coli. "Zgodzili się"

Źródło:
PAP

Sąd Najwyższy Korei Południowej podtrzymał w czwartek wyrok uniewinniający prezesa koncernu Samsung Electronics Co. Ltd. Li Dze Jonga, oskarżonego o manipulowanie cenami akcji i oszustwa księgowe w związku z głośną sprawą fuzji dwóch spółek zależnych Samsunga w 2015 roku.

Prezes giganta uniewinniony. Był oskarżony o oszustwa i manipulacje

Prezes giganta uniewinniony. Był oskarżony o oszustwa i manipulacje

Źródło:
PAP

Oszczędności posiada 83 procent Polaków. Są jednak one tak niewielkie, że co trzecia osoba utrzymałaby się dzięki nim maksymalnie przez miesiąc. Brak oszczędności zadeklarowało 17 procent Polaków. Tak wynika z badania "Skala i cele gromadzenia oszczędności przez Polaków", realizowanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Co trzeci Polak utrzyma się maksymalnie przez miesiąc

Co trzeci Polak utrzyma się maksymalnie przez miesiąc

Źródło:
tvn24.pl

Polacy coraz ostrożniej podchodzą zarówno do zakupu jak i budowy domów jednorodzinnych. Rynek może zareagować korektą cen - informuje "Puls Biznesu".

Rynek "w stanie hibernacji". Ceny sięgnęły sufitu

Rynek "w stanie hibernacji". Ceny sięgnęły sufitu

Źródło:
PAP

Polska największym beneficjentem największego w historii budżetu Unii Europejskiej - podkreślił w środę minister finansów Andrzej Domański. Komisja Europejska zaproponowała budżet na lata 2028-2034 w wysokości 2 bilionów euro. Szef resortu finansów dodał, że rosną między innymi nakłady na bezpieczeństwo, rolnictwo i innowacje.

Jest propozycja unijnego budżetu. "Polska największym beneficjentem"

Jest propozycja unijnego budżetu. "Polska największym beneficjentem"

Źródło:
PAP

Platforma rezerwacyjna Booking.com planuje zwolnić około tysiąca pracowników, między innymi w Amsterdamie. Cięcia mają poprawić efektywność i uprościć strukturę spółki. Nie podano, w których krajach poza Holandią dojdzie do redukcji etatów.

Nawet tysiąc osób do zwolnienia. Cięcia w popularnej platformie

Nawet tysiąc osób do zwolnienia. Cięcia w popularnej platformie

Źródło:
PAP

Skupiająca największe organizacje przedsiębiorców w Polsce Rada Przedsiębiorczości zaapelowała o pilne podjęcie działań wspierających Grupę Barlinek po ataku rosyjskich dronów na fabrykę w Winnicy. "Konieczne jest natychmiastowe zapewnienie bezpośredniej pomocy finansowej oraz uruchomienie systemowych rozwiązań" - czytamy.

Rada Przedsiębiorczości apeluje w sprawie wsparcia Grupy Barlinek

Rada Przedsiębiorczości apeluje w sprawie wsparcia Grupy Barlinek

Źródło:
tvn24.pl

W środę Donald Trump oświadczył, że nie zamierza zwalniać szefa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella. Zdementował w ten sposób doniesienia o poszukiwaniu jego następcy przez Biały Dom. Wcześniej prezydent USA wielokrotnie groził Powellowi utratą stanowiska, nazywając go "kretynem".

"Wysoce nieprawdopodobne". Trump dementuje

"Wysoce nieprawdopodobne". Trump dementuje

Źródło:
PAP

W środę do rządowego wykazu prac legislacyjnych trafiła informacja o projekcie rozporządzenia dotyczącym podwyżki wskaźnika waloryzacji rent i emerytur na 2026 rok. Propozycja rządu zakłada, że wskaźnik pozostanie na najniższym poziomie przewidzianym przez przepisy.

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Propozycja rządu

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Propozycja rządu

Źródło:
PAP

We wtorek, 22 lipca, akcje Rafako zostaną wycofane z obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych - podała w środę GPW. Upadłość firmy w grudniu 2024 roku została ogłoszona przez sąd.

Znana polska spółka znika z giełdy. Padła data

Znana polska spółka znika z giełdy. Padła data

Źródło:
PAP

Co Polacy trzymają na klatkach schodowych? - Kanistry z benzyną, pozostałości po remoncie, rowery i hulajnogi. Jakby był pożar, to uciekając, przewrócimy się też o stare meble, worki z ciuchami czy o śmieci - słyszymy od administratorki budynku w Poznaniu. - Farby, lakiery czy meble mają potężną łatwopalność. Jest blisko do katastrofy - przestrzega Rafał Zarzycki, wiceprezes Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

Tak mieszkamy. "Jest blisko do katastrofy"

Tak mieszkamy. "Jest blisko do katastrofy"

Źródło:
TVN24+

Inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen żywności i energii w czerwcu 2025 roku wyniosła 3,4 procent rok do roku, wobec 3,3 procent przed miesiącem - podał Narodowy Bank Polski.

Inflacja bazowa w Polsce. Znamy najnowsze dane

Inflacja bazowa w Polsce. Znamy najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl

Inflacja w Wielkiej Brytanii wzrosła do 3,6 procent rok do roku - podał w środę Brytyjski Urząd Statystyk Narodowych (ONS). To najwyższy poziom od stycznia 2024 roku, napędzany przede wszystkim wolniejszym spadkiem cen paliw oraz wzrostem cen żywności.

Zaskakujące dane z Wielkiej Brytanii. "Gwałtowny wzrost"

Zaskakujące dane z Wielkiej Brytanii. "Gwałtowny wzrost"

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił dwie skargi prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych i orzekł, że ewentualne przyszłe roszczenia byłego klienta banku nie stanowią podstawy do przetwarzania jego danych osobowych oraz że bank nie ma prawa przetwarzać tych danych, jeśli umowa nie została zawarta - poinformował w środę UODO.

Dane klientów pod ochroną. Dwa wyroki w sprawie działań banków

Dane klientów pod ochroną. Dwa wyroki w sprawie działań banków

Źródło:
PAP

Francuski premier François Bayrou wyszedł z propozycją ograniczenia ilości świąt państwowych. W ten sposób chce przyczynić się do pobudzenia gospodarki i ograniczenia długu publicznego, jego pomysł nie spotkał się jednak z entuzjastycznym przyjęciem w kraju.  

Premier szuka oszczędności, chce zlikwidować dwa święta

Premier szuka oszczędności, chce zlikwidować dwa święta

Źródło:
BBC, The Guardian, Reuters

Ponad 1,1 miliona rodziców zgłosiło się po wypłatę świadczenia z programu Dobry start na wyprawkę szkolną dla dzieci - poinformował w środę Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Ponad milion wniosków, poszły pierwsze przelewy

Ponad milion wniosków, poszły pierwsze przelewy

Źródło:
PAP

1 stycznia 2026 roku w Polsce pojawić się ma sześć nowych miast. Taki status, według projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, otrzymają miejscowości w województwach: mazowieckim, lubelskim, opolskim i śląskim.

Nowe miasta na mapie Polski

Nowe miasta na mapie Polski

Źródło:
PAP

Nawet 50 tysięcy złotych, do tego odsetki. Tyle będą musieli dopłacić niektórzy przedsiębiorcy, korzystający z mrożenia cen energii. Warunkiem skorzystania z obniżonych stawek było złożenie odpowiedniego oświadczenia, na co był czas do końca czerwca.

Spóźnialscy słono dopłacą do prądu

Spóźnialscy słono dopłacą do prądu

Źródło:
PAP

Mam to przedyskutowane z ludźmi, którzy pracowali nad tym od miesięcy. Przedstawię koncepcję podatku cyfrowego premierowi. Ona będzie na przełomie lipca i sierpnia - powiedział w TVN24 wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Nowy podatek w Polsce? "Przedstawię koncepcję premierowi"

Nowy podatek w Polsce? "Przedstawię koncepcję premierowi"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto rozbito kumulację. Jeden z graczy wygrał niemal 27 milionów złotych. Z komunikatu Totalizatora Sportowego wynika, że kupon został wysłany w Lesznie. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 15 lipca 2025 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Ogromna wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl