Warto rozważyć wykorzystanie katolickiej nauki społecznej przy tworzeniu nowych funduszy inwestycyjnych - uważa członek Rady Polityki Pieniężnej Eryk Łon. Jego zdaniem, można rozważyć wprowadzenie w Polsce funduszu Świętej Barbary. Łon zaproponował także likwidację podatku od zysków kapitałowych.
Zdaniem Łona, "warto poszerzyć instrumentarium polskiej polityki pieniężnej". Jak wskazał, w tym celu warto śledzić działania podejmowane między innymi przez bank centralny Japonii. "Korporacje, których obligacje są nabywane, są po prostu bardzo duże i pochodzą z sektora pozafinansowego, to można powiedzieć, chcąc nie chcąc, że zarówno EBC, jak i Bank Anglii, a także Bank Japonii, wspierają rozwój największych korporacji" - wskazał.
"Biorąc powyższe rozwiązania pod uwagę uważam za zdroworozsądkową taką postawę, która każe upatrywać poszerzenie instrumentarium polityki pieniężnej NBP raczej za szansę, niż zagrożenie" - ocenił Eryk Łon.
"Dzięki poszerzeniu takiego instrumentarium nasi rodacy mogliby moim zdaniem poczuć się jeszcze bardziej bezpiecznie niż obecnie. Choć i obecnie, trzeba to przyznać, bezpiecznie się już czują. Warto być może jednak ów poziom bezpieczeństwa jeszcze podwyższyć" - dodał członek RPP. Ekonomista nie wskazał jednak, jakie nowe instrumenty mógłby wprowadzić NBP.
Zdaniem Łona, aktywność banków centralnych na rynku akcji będzie mogła się w przyszłości powiększać, "zwłaszcza w przypadku pojawienia się tendencji recesyjnych w światowej gospodarce".
"Oby do recesji nie doszło - tego życzę mieszkańcom Ziemi, a przede wszystkim mojej ziemskiej ojczyźnie Polsce. Natomiast trzeba jednak pamiętać, że wszystko jest możliwe i trzeba być starannie przygotowanym do zareagowania w przypadku pojawienia się różnych scenariuszy. O jednym z najbardziej dramatycznych wspomina 5 przepowiednia św. Bernadety Soubirous" - napisał.
Podatek Belki do likwidacji?
Ponadto, Łon postuluje likwidację podatku od zysków kapitałowych.
"Rozwój polskiego rynku kapitałowego ma dla naszego kraju wielkie znaczenie. Dobrze, że on się już rozwinął. Warto jednak rozwinąć go bardziej. Można pomyśleć o likwidacji tak zwanego podatku Belki. Można chociażby zlikwidować opodatkowanie tym podatkiem zysków z tytułu lokat długoterminowych na przykład lokat 5-letnich i dłuższych" - zaproponował.
"Chodziłoby tu o zniesienie opodatkowania zysków zarówno z lokat terminowych w bankach, jak również zysków z tytułu zmian cen obligacji korporacyjnych oraz akcji spółek giełdowych. Wspominam o tym dlatego, że prawdopodobnie znów przyjdzie nam żyć w okresie ekstremalnie niskich stóp procentowych" - wskazał ekonomista.
Nowe fundusze
W ocenie Łona w rozwoju polskiego rynku kapitałowego mogłoby też pomóc pojawienie się w ofercie dla inwestorów strategii dotychczas w Polsce niestosowanych, na przykład funduszy działających zgodnie z zasadami katolickiej nauki społecznej.
"Polska jest krajem, w którym zamieszkuje ogromna liczba katolików, do których sam się zaliczam. Według danych portalu Aleteia blisko 90 procent Polaków przyznaje się do katolicyzmu. Nadal jesteśmy najbardziej katolickim państwem Europy. Z tego powodu warto rozważyć wykorzystanie katolickiej nauki społecznej przy tworzeniu nowych funduszy inwestycyjnych" - napisał. "W USA działa fundusz inwestycyjny Ave Maria. Jest to fundusz, który swoją politykę inwestycyjną stara się realizować w zgodności z zasadami katolickiej nauki społecznej. (…) Może warto w przyszłości utworzyć w naszym kraju fundusz Świętej Barbary? Fundusz ten mógłby prowadzić swą działalność przy wykorzystaniu wiedzy jakiejś rady społecznej, która mogłaby określać konkretne kryteria doboru spółek do funduszu" - dodał.
Na początku lipca pisaliśmy o propozycji Eryka Łona, by wprowadzić do obiegu nowy banknot 800-złotowy z wizerunkiem Marii Konopnickiej. Wcześniej ekonomista wskazywał, że złoty mógłby zastąpić euro i być walutą europejską.
Autor: mb / Źródło: PAP