Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła do Sejmu projekt zmiany ustaw o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o podatku dochodowym od osób prawnych. Nowe przepisy przewidują zwolnienie od podatku PIT i CIT dla wsparcia na zakup aut.
Pod koniec listopada weszło w życie rozporządzenie w sprawie dopłat do zakupu pojazdów na paliwa alternatywne, w tym aut elektrycznych. Kolejnym krokiem miało być ogłoszenie naboru wniosków o dopłaty.
Miało to nastąpić w pierwszej połowie grudnia.
Jak poinformował jednak w środę branżowy portal Wysokienapiecie.pl, konferencja prasowa, na której minister klimatu Michał Kurtyka miał poinformować o dacie uruchomienia dopłat do aut elektrycznych, została odłożona. Zgodnie z ustaleniami portalu zdecydował o tym brak rozwiązania kwestii podatku dochodowego, o której urzędnicy przypomnieli sobie w ostatniej chwili. Dotacje do aut elektrycznych nie zostały bowiem zwolnione z podatku dochodowego.
"Beneficjenci subsydiów musieliby więc odprowadzić od 18 do 32 proc. wartości dotacji z powrotem do budżetu państwa w formie PIT. To pomniejszałoby subsydia (w maksymalnej wysokości 37,5 tys. zł) nawet o 6,7 tys. zł (w pierwszym progu podatkowym) oraz 12 tys. zł (w drugim progu)" - podało Wysokienapiecie.pl.
Zmiany w podatkach
W czwartek grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła projekt zakładający zwolnienie od podatku dochodowego od osób fizycznych i od osób prawnych dla wsparcia na zakup nisko- i zeroemisyjnych pojazdów, udzielanego ze środków Funduszu Niskoemisyjnego Transportu (FNT).
Wskazano, że rozwiązanie to jest spójne z obowiązującymi zwolnieniami, jakie zostały wprowadzone dla działań realizowanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na rzecz poprawy jakości powietrza w naszym kraju. Zdaniem projektodawcy zwolnienie z podatku przyczyni się do zwiększenia zainteresowania wsparciem ze środków Funduszu. Dla projektowanych regulacji przewiduje się podstawowy, 14-dniowy okres vacatio legis.
Dopłaty do zakupu aut
Fundusz Niskoemisyjnego Transportu, z którego będą wypłacane środki, został powołany z dniem 28 lipca 2018 roku. To fundusz celowy dedykowany niskoemisyjnemu transportowi oraz paliwom alternatywnym, zasilany między innymi z tak zwanej opłaty emisyjnej doliczanej do benzyn i oleju napędowego. Osoby fizyczne, czyli zwykli Kowalscy, będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości 30 procent ceny zakupu pojazdu elektrycznego lub pojazdu napędzanego wodorem. Przy czym kwota wsparcia dla pojazdu elektrycznego nie będzie mogła być wyższa niż 37 tysięcy 500 złotych, a dla pojazdu napędzanego wodorem 90 tysięcy złotych. Dofinansowaniem będzie mógł być objęty zakup pojazdu elektrycznego, którego cena nie przekracza 125 tysięcy złotych, a w przypadku pojazdu wodorowego 300 tysięcy złotych.
Wsparcie dla osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej udzielane będzie na wniosek, w trybie ciągłym, do momentu wyczerpania środków na dany rok. Procedura nie obejmuje konkursu, co - w założeniach ministerstwa - ma zwiększyć dostępność pojazdów elektrycznych i wodorowych.
Autor: mb / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock