Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu wzrosły o 2,6 procent w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem - poinformował we wtorek Główny Urząd Statystyczny. Najmocniej w ujęciu rocznym wzrosły ceny żywności.
Według GUS-u, ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu utrzymały się przeciętnie na poziomie zbliżonym do zanotowanego przed miesiącem. W sierpniu br. wskaźnik inflacji wyniósł 2,9 procent rok do roku.
Inflacja we wrześniu
"Niższa inflacja we wrześniu to efekt przede wszystkim spadku cen żywności i napojów bezalkoholowych a w szczególności warzyw, a także spadku cen paliw. Rosły we wrześniu najsilniej, w stosunku do sierpnia, ceny odzieży i obuwia oraz edukacji" - podkreśliła w komentarzu Monika Kurtek z Banku Pocztowego.
GUS podał, że w porównaniu z wrześniem 2018 roku wyższe ceny żywności - o 6,8 procent, oraz w zakresie mieszkania - o 1,6 procent podwyższyły wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych odpowiednio o 1,51 punktu procentowego i 0,40 punktu procentowego.
"Niższe ceny w zakresie transportu (o 1,7 procent) oraz odzieży i obuwia (o 1,2 procent) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,18 punktu procentowego i 0,06 punktu procentowego" - czytamy w komunikacie.
Jakie prognozy
Jak wynika z prognoz mBank Research, na przełomie roku inflacja powinna ponownie wzrosnąć i sięgnąć górnej granicy celu, po czym będzie spadać i wróci do celu jeszcze przed końcem 2020 roku. Od 2004 roku cel inflacyjny NBP wynosi niezmiennie 2,5 procent.
W ocenie analityków mBank Research, "stabilizacja stóp procentowych przynajmniej do końca kadencji pozostaje najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla RPP".
Zdaniem Grzegorza Maliszewskiego z Banku Millennium, w październiku inflacja powinna pozostać względnie stabilna, natomiast od listopada zacznie rosnąć i na koniec roku zbliżyć się do 3,0 procent rok do roku. "Na początku 2020 zwyżki inflacji będą kontynuowane, a skala jej przyspieszenia uzależniona będzie od skali wzrostu cen energii dla gospodarstw domowych" - podkreślił Maliszewski.
O wpływie cen energii na przyszłoroczną inflacje wspomina w analizie także Monika Kurtek z Banku Pocztowego. Jej zdaniem w przyszłym roku, a przynajmniej w pierwszym kwartale, należy spodziewać się odczytów inflacji przekraczających 3,0 procent.
"Jak wysokie będą to odczyty, zależeć będzie od szeregu czynników, m.in. cen energii, surowców, opłat związanych z utrzymaniem mieszkań, cen ropy naftowej na świecie, czy wreszcie żywności. Wiadomo jednocześnie, że polska gospodarka będzie w fazie dalszego spowalniania, a zatem RPP w takich warunkach będzie chciała dalej utrzymywać stopy procentowe na dotychczasowym poziomie" -ocenia Kurtek.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock