Senat przyjął w środę bez poprawek nowelę zamrażającą ceny prądu przez cały 2019 rok, między innymi dla gospodarstw domowych, mikro- i małych firm, szpitali, jednostek sektora finansów publicznych, w tym samorządów. Od 1 lipca firmy energetyczne nie będą miały natomiast obowiązku oferowania niższych cen energii elektrycznej dla średnich i dużych przedsiębiorstw.
Chodzi o poselską nowelizację "ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw, ustawę o efektywności energetycznej oraz ustawę o biokomponentach i biopaliwach ciekłych".
Za ustawą opowiedziało się 57 senatorów, nikt nie był przeciw, wstrzymało się 21 senatorów. Nowela trafi teraz do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy.
Zamrożenie cen, ale nie dla wszystkich
Nowela zakłada, że ceny dla odbiorców z "grupy taryfowej G", w tym gospodarstw domowych, mikro- i małych firm, szpitali, jednostek sektora finansów publicznych, w tym samorządów oraz państwowych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej (na przykład Lasów Państwowych) przez cały 2019 rok będą zamrożone. Odbiorcy ci, za wyjątkiem gospodarstw domowych, będą musieli składać specjalne oświadczenie o spełnianiu wymogów ustawowych.
Od 1 lipca 2019 roku przedsiębiorstwa obrotu nie będą już miały obowiązku oferowania cen energii elektrycznej na poziomie z 30 czerwca 2018 roku dla średnich i dużych przedsiębiorstw.
W uzasadnieniu projektu wskazano, że biorąc pod uwagę sytuację na hurtowym rynku energii elektrycznej w całej Europie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że od lipca 2019 roku przedsiębiorstwa obrotu zaoferują tym odbiorcom podwyżki cen energii elektrycznej.
Dla średnich i dużych przedsiębiorstw nowelizacja wprowadza możliwość ubiegania się o dopłatę do każdej kupionej, a zużytej w drugiej połowie 2019 roku ilości energii w ramach dozwolonej przepisami UE pomocy publicznej de minimis. Pomoc ta jest ograniczona do 200 tysięcy euro w ciągu trzech lat podatkowych.
Rekompensaty
Spółki obrotu - sprzedawcy energii, którzy po 1 lipca będą dostarczać energię odbiorcom po ustalonej ustawowo cenie, będą mogły ubiegać się o rekompensatę z tytułu świadczenia usługi publicznej, wypłacaną z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny. Przewidziano, że spółki sprzedawcy będą mogli ubiegać się u prezesa URE o określenie indywidualnych kosztów, używanych do określenia wysokości wypłaty kwoty różnicy ceny. Z uzasadnienia wynika, że rozliczenie pierwszego półrocza 2019 roku ma nastąpić na takich zasadach, jakie przewidują obowiązujące w tym czasie przepisy, czyli ustawa przed zmianą.
Wprowadzono też zmiany do ustawy o efektywności energetycznej. Najważniejsza zakłada przedłużenie działania obecnego systemu wsparcia efektywności, opartego o tak zwane białe certyfikaty o dwa lata - do 30 czerwca 2021 roku.
Zmianie mają też ulec przepisy ustawy o biopaliwach, dotyczące wsparcia zakupu samochodów elektrycznych lub wodorowych. Lista uprawnionych do jego otrzymania ma zostać rozszerzona o osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej. Obecne przepisy mówią jedynie o przedsiębiorcach lub samorządach. Szczegółowe warunki udzielania i rozliczania dotacji dla osób fizycznych, w tym wysokość dotacji, określi Minister Energii w rozporządzeniu.
Komentarze
- (Nowelizacja - red.) wdraża mechanizm, że indywidualny odbiorca nie musi nic robić. Nie musi składać żadnych wniosków, oświadczeń, dokumentów. To zostanie przez dostawcę energii załatwione, taka jest filozofia tej ustawy - mówił w rozmowie z TVN24 senator PiS Jan Maria Jackowski.
Dodał, że większe podmioty będą mogły korzystać z "pewnej rekompensaty". Jak zaznaczył, "jest tam wdrożona cała procedura, w jaki sposób to należy zrobić".
- Podwyżka cen energii, w szczególności dla przedsiębiorców oraz dla samorządów już nastąpiła. Samorządy, przedsiębiorcy płacą znacznie więcej za energię elektryczną, niż płacili w ubiegłym roku w lipcu - powiedział z kolei TVN24 senator PO Bogdan Klich.
- W związku z tym problem nie został rozwiązany. Dzisiaj pojawia się następna ustawa, której celem jest znów zmodyfikowanie obowiązującego prawa i - zdaniem rządu - powstrzymanie podwyżek cen energii. Tym czasem wystarczy wydać rozporządzenie do tamtej ustawy prawo energetyczne, żeby tamtą ustawę wyegzekwować - komentował.
Autor: mb//dap / Źródło: PAP