Według danych Głównego Urzędu Statystycznego stopa bezrobocia w styczniu 2021 roku wyniosła 6,5 procent wobec 6,2 procent w grudniu 2020 roku. Ekonomiści zwracają uwagę, że wzrost liczby bezrobotnych w styczniu był jednym z mniejszych dla tego miesiąca w historii.
Jak podał GUS, liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w styczniu 1 mln 90 tys. wobec 1 mln 46 tys. osób w grudniu.
Wcześniej Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii informowało, że według szacunków resortu stopa bezrobocia w styczniu wzrosła do 6,5 proc.
"To głównie efekt sezonowy"
"Stopa bezrobocia w styczniu wzrosła do 6,5 proc. (poprzednio 6,2 proc.). To głównie efekt sezonowy. Stopa bezrobocia mierzona wg BAEL spadła w IV kwartale do 3,1 proc. z 3,3 proc. (zrewidowane) w poprzednim kwartale" - czytamy w komentarzu ekonomistów mBanku.
Jak podał we wtorek GUS, stopa bezrobocia liczona wg Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) wyniosła w Polsce w IV kwartale 2020 r. 3,1 proc. wobec 3,3 proc. w III kwartale. Współczynnik aktywności zawodowej wyniósł w IV kw. 2020 roku 56,5 proc. wobec 56,9 proc. kwartał wcześniej, natomiast wskaźnik zatrudnienia wyniósł 54,7 proc. wobec 55,0 proc. w III kw. 2020 r.
"Wstępny szacunek potwierdzony – stopa bezrobocia wzrosła w I do 6,5 proc., zgodnie z wzorcem sezonowym. Miesięczny przyrost bezrobotnych niższy niż w ostatnich latach. Utrzymujące się obostrzenia nie przyniosły z początkiem roku poważniejszych negatywnych skutków dla rynku pracy" - piszą natomiast eksperci Analiz Pekao.
"GUS potwierdził, że stopa bezrobocia rejestrowanego w styczniu to 6,5 proc, 1pp powyżej poziomu sprzed roku. Wzrost liczby bezrobotnych w styczniu 2021 o 44 tys. był jednym z mniejszych dla tego miesiąca w historii, potwierdzając skuteczną hibernację rynku pracy" - komentują ekonomiści PKO Research.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock