35 dni pełnopłatnego urlopu wypoczynkowego - to najnowsza propozycja Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych (OPZZ). Oprócz tego związkowcy postulują także zwiększenie uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy i obowiązkowe dwie wolne niedziele w miesiącu dla wszystkich pracowników, ale to dłuższy urlop budzi największe emocje.
35 dni urlopu wypoczynkowego - to brzmi jak marzenie pracownika. OPZZ chce, by docelowo każdy pracownik, bez względu na staż pracy, mógł w ciągu roku pójść na 35 dni pełnopłatnego urlopu wypoczynkowego.
- To nie jest punkt wyjściowy, tylko punkt dojścia. Mamy świadomość, że nie da się zrobić tego w jednym ruchu, być może potrzeba rozdzielić to na etapy – mówi w rozmowie z tvn24bis.pl Andrzej Radzikowski, przewodniczący OPZZ.
I tłumaczy, że "jeżeli chcemy, żeby pracownicy zostawali dłużej na rynku pracy, to nie wystarczą apele medialne, tylko trzeba im poprawić warunki pracy, szczególnie tym, którzy pracują fizycznie, ciężko po prostu, mają kłopot później z wykonywaniem tej pracy. Trzeba im stworzyć lepsze warunki".
"Nie stać nas na to"
Projekt wprowadzenia 35 dni urlopu wypoczynkowego - w miejsce obecnych 20 i 26, w zależności od stażu pracy - został złożony w Radzie Dialogu Społecznego. Teraz powinien zająć się nim rząd i pracodawcy.
Ci ostatni z obawą przyjmują propozycję OPZZ. - Wydłużenie urlopu aż do 35 dni będzie stanowiło zbyt duży koszt dla pracodawców – mówi w rozmowie z tvn24bis.pl Katarzyna Siemienkiewicz, ekspertka Pracodawców RP ds. prawa pracy.
I dodaje, że rok 2020 oznacza dla przedsiębiorców wiele nowych obciążeń: "czeka nas i PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe - red.), i wzrost płacy minimalnej, więc to są duże koszty, które muszą ponieść".
Radzikowski z kolei twierdzi, że OPZZ ma to policzone, i że gdyby od razu wydłużyć urlop wypoczynkowy, to koszty pracy wzrosłyby o 3-3,5 proc.
- Ale często wypoczętemu pracownikowi, co pokazują sytuacje z Japonii czy Skandynawii, towarzyszy wzrost wydajności, więc ten koszt mógłby być jeszcze niższy. Gdyby rozłożono to na kilka lat, to koszt byłby niezbyt zauważalny dla przedsiębiorcy – tłumaczy przewodniczący OPZZ.
Rzeczywiście, w Japonii jedna z firm testowała czterodniowy tydzień pracy. Wydajność pracy wzrosła o niemal 40 procent. Z drugiej strony należy pamiętać, że było to czasowy eksperyment przeprowadzony w gigantycznej firmie technologicznej. I że w tym samym czasie, gdy przeprowadzano ten eksperyment, japoński rząd rozpoczął prace nad podniesieniem wieku emerytalnego do 70 lat.
- Nie można powiedzieć, że pracujemy ponad miarę. Być może niektórzy tak pracują, ale nie można powiedzieć, że skracamy czas pracy, bo już po prostu padamy - mówi Jeremi Mordasewicz, członek Rady Dialogu Społecznego i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
- Na 365 dni w roku mamy 52 niedziele, 52 soboty, 26 dni urlopu, do tego jeszcze 7 dni świątecznych poza sobotami i niedzielami, 13 dni absencji chorobowej średnio na pracownika. Jeśli to zliczymy, to okazuje się, że pracujemy dwieście dni w roku – wylicza.
Na dodatek, jak wynika z badań opublikowanych w połowie 2018 roku, nie wszyscy wykorzystują urlop wypoczynkowy w danym roku w pełnym wymiarze. Z badania Monitor Rynku Pracy przeprowadzonego przez firmę Randstad wynika, że aż połowa pracowników nie wykorzystała w 2017 roku całego dostępnego urlopu. Średnio respondenci mieli jeszcze do wykorzystania 10 dni wolnego.
Urlopy w Europie
W Polsce urlop wypoczynkowy zależy od stażu pracy. Osoby pracujące mniej niż 10 lat mają 20 dni urlopu, bardziej doświadczeni pracownicy – 26 wolnych, pełnopłatnych dni w ciągu roku.
W Europie wśród najdłużej odpoczywających na wakacjach są Węgrzy, Holendrzy, Chorwaci i Niemcy – pracownicy z dłuższym stażem mają aż 30 dni wolnego w ciągu roku. Najmniej urlopu wypoczynkowego mają Łotysze, Litwini czy Bułgarzy.
Tak jak w Polsce do ustawowego płatnego urlopu wypoczynkowego dochodzą dni wolne od pracy związane ze świętami państwowymi oraz prawo do urlopu okolicznościowego, na przykład w związku z narodzinami dziecka czy zawarciem związku małżeńskiego.
Autor: Marta Malinowska-Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock