Amerykanie zamykają strony Kickass Torrents. Serwis nadal działa

Jak podaje CNN, decyzja amerykańskiego rządu o zamknięciu witryn Kickass Torrents jest ogromnym ciosem dla milionów osób, które ściągały przez serwis pliki chronione prawem autorskim, ale bez płacenia za to. Wykorzystywane przez Kickass Torrents domeny .com i .tv zostały już zablokowane przez Amerykanów, podobnie jak główna domena serwisu, kat.cr, czy kastatus.com. Amerykanie działali pod presją koncernów mediowych, które od lat domagały się podjęcia działań chroniących ich prawa autorskie.

Zastosowany w BitTorrent protokół wymiany i dystrybucji plików cieszył się popularnością. Umożliwia bowiem podział pasma pomiędzy osoby, które w tym samym czasie pobierają dany plik. Oznacza to, że użytkownik w czasie pobierania wysyła fragmenty pliku innym użytkownikom.

Ocenia się, że stronę Kickass Torrents odwiedza miesięcznie do 50 mln użytkowników, co sprawia, że KAT kierowany przez Waulina zajmuje 69. miejsce w rankingu najbardziej popularnych adresów internetowych na świecie.

Ale jak wskazują internauci Kickass Torrents ma też inne domeny. Serwery wciąż działają, można dostać się do nich przez pseudodomenę w sieci Tor.

Zamknięcie stron to kolejny krok po tym, jak departament sprawiedliwości poinformował o zatrzymaniu w Polsce 30-letniego Ukraińca, Artema Waulina, domniemanego właściciela Kickass Torrents (KAT). Zarzuca mu się łamanie praw autorskich.

Amerykańskie władze sądowe spodziewają się szybkiej ekstradycji Ukraińca do USA, aby tam mógł stanąć przed sądem.

W ocenie amerykańskiej prokuratury generalnej Artem Waulin od 2008 r. udostępnił w systemie BitTorrent setki milionów plików filmowych i muzycznych, gier oraz programów telewizyjnych, umożliwiając ich załadowanie przez internautów. Naraził właścicieli praw do poszczególnych utworów na straty w wysokości 1 mld dolarów.

Procedura ekstradycyjna polega na złożeniu przez polską prokuraturę wniosku do sądu o aresztowanie zatrzymanego, a następnie sformułowaniu wniosku o ekstradycję do USA. O prawnej dopuszczalności ekstradycji do USA zdecyduje sąd w dwóch instancjach.

Możliwe jest też zaskarżenie tej decyzji w nadzwyczajnym trybie do Sądu Najwyższego. Sąd oceni, czy przestępstwa, jakie strona amerykańska chce zarzucić zatrzymanemu, są też ścigane w Polsce. Po werdyktach sądu ostatecznie w sprawie ekstradycji decyduje polski minister sprawiedliwości. - Uciekając przed sprawiedliwością, Waulin korzystał z serwerów w wielu różnych krajach na świecie i przenosił domeny, gdy tylko rozpoczynało się przeciw niemu postępowanie. Jego aresztowanie w Polsce dowodzi jednak, że cyberprzestępca może uciekać, ale nie może ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości – powiedziała Leslie Caldwell, zastępca prokuratora generalnego. Zdaniem ekspertów, Waulin padł ofiarą swojej własnej nieostrożności. Prawdopodobnie korzystał z iTunes i Facebooka - wynika z logów dostarczonych amerykańskiej prokuraturze przez Apple.

50 Cent aresztowany za "nieprzyzwoity język":

Autor: MS / Źródło: PAP, CNN, heavy.com