W trakcie sesji na nowojorskich giełdach indeks S&P 500 po raz pierwszy w historii przekroczył 3000 punktów, ale zakończył słabiej. Po wystąpieniu szefa Fed inwestorzy upewnili się, że pod koniec lipca dojdzie do obniżki stóp procentowych.
Indeks Dow Jones Industrial zwyżkował o 0,29 proc. do 26 860,2 pkt., podczas gdy S&P 500 wzrósł w środę ostatecznie o 0,45 proc. do 2993,07 pkt, a Nasdaq zyskał 0,75 proc., osiągając 8202,53 pkt. Nasdaq po raz pierwszy w historii zakończył sesję powyżej 8200 pkt., a S&P 500 przekroczył w trackie notowań poziom 3000 pkt. Na zakończenie sesji indeks znalazł się o zaledwie siedem punktów poniżej tego poziomu.
Notowania spółek
Notowania Levi Strauss & Co. spadły o 12 proc. po tym, jak spółka podała, że w II kw. jej zyski spadły o 17 proc. Walory T-Mobile US wzrosły o 4,6 proc., bowiem spółka telekomunikacyjna zastąpi przejmowaną przez IBM firmę Red Hat w indeksie S&P 500. Akcje Tesli wzrosły o 3,9 proc. Firma przygotowuje się do zwiększenia produkcji samochodów elektrycznych w fabryce w kalifornijskim Fremont, po osiągnięciu nowego rekordu wydajności - podała w środę agencja Bloomberga, powołując się na wewnętrzny komunikat firmy. Notowania Comcast urosły o 1,9 proc. - Goldman Sachs podniósł rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "trzymaj" oraz podniósł cenę docelową akcji koncernu do 54 USD z 44 USD.
Stopy w dół?
W centrum uwagi w środę znalazło się wystąpienie szefa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów USA, którym inwestorzy upewnili się, że pod koniec lipca obniżone zostaną stopy procentowe. W czwartek Powell będzie zeznawał przed komisją bankową Kongresu. W ocenie rynków prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych sięgnęło 100 proc.: z ponad 80 proc. pewnością stopa funduszy federalnych zostanie obniżona o 25 pb, a na niecałe 20 proc. oceniane jest prawdopodobieństwo cięcia o 50 pb.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com