Polska waluta w perspektywie końca roku może się nieznacznie umocnić - oceniają ekonomiści. Ich zdaniem kurs EUR/PLN może zejść do 4,39-4,41, a USD/PLN może testować poziom 4,14-4,15. Na krajowym rynku długu, ewentualnych wahań rentowności można spodziewać się dopiero w styczniu - oceniają.
- Na rynkach finansowych panuje międzyświąteczny marazm. Mniejsza jest aktywność inwestorów oraz obroty. (...) Uspokojenie nastrojów na świecie lekko sprzyja złotemu. Kurs EUR/PLN poruszał się wczoraj w przedziale 4,3950-4,4150, a dziś zakres wahań może przesunąć się jeszcze nieco w dół, tj. do 4,39-4,41 - uważa Monika Kurtek, ekonomistka Banku Pocztowego.
Notowania złotego w dół
Z kolei w przypadku pary USD/PLN Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ ocenia, że notowania na koniec roku mają szansę zejść do poziomu 4,14-4,15.
"Z rynkowego punktu widzenia kurs USD/PLN oscyluje blisko zakresu 4,20 PLN. Teoretycznie kontynuacja odbicia na EUR/USD powinna wygenerować szansę zejścia w kierunku 4,14-4,15 PLN na koniec roku. W przypadku EUR/PLN notowania oscylują tuż poniżej bariery 4,40 PLN" - napisał analityk.
W środę około godz. 10.10 eurozłoty jest notowany w okolicy 4,4054, a kurs USD/PLN jest bliski 4,21722.
Rynek długu stabilny
Na rynku długu stabilizacja, wahania możliwe dopiero w styczniu.
"Brak istotnych publikacji danych makroekonomicznych i mała aktywność inwestorów sprzyjały stabilizacji wycen obligacji skarbowych na poziomach zanotowanych w okresie przedświątecznym. Spodziewamy się utrwalenia takiego obrazu rynku do końca tygodnia" - uważają ekonomiści Banku Pekao.
"Ewentualne reakcje na piątkową publikację harmonogramu podaży długu na I kwartał 2017 roku pojawią się prawdopodobnie dopiero na pierwszej sesji w styczniu" - dodają.
Zobacz: Nowy rok w portfelu Polaka. Za co zapłacimy więcej, a za co mniej? (Film z 28.12.2016)
Autor: ag / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiS