Minister energii Krzysztof Tchórzewski podczas konferencji prasowej w Gdańsku zapowiedział, że w najbliższych trzech latach rozpocznie się w Polsce budowa co najmniej trzech albo czterech bloków energetycznych.
Po spotkaniu z zarządem Energi SA w Gdańsku minister energii Krzysztof Tchórzewski powiedział, że "będzie budowanych w najbliższych 10 latach, a rozpoczną się w ciągu trzech lat budowy co najmniej dwóch albo trzech innych bloków energetycznych w Polsce". Poinformował, że także kontynuowana będzie budowa elektrowni w Ostrołęce. - Z punktu widzenia właścicielskiego i bezpieczeństwa energetycznego Polski przygotowana i zatrzymana budowa elektrowni w Ostrołęce będzie kontynuowana - podkreślił.
O inwestycjach
Wyjaśnił, że możliwości pracy starej elektrowni w Ostrołęce wygasną w ciągu najbliższych 10 lat. - Cykl budowy nowej elektrowni i potrzeby bezpieczeństwa energetycznego kraju wskazują na to, że Energa nie powinna pozostać firmą tylko zajmującą się dystrybucją i handlem, ale też wytwarzaniem - tłumaczył. Podał, że inwestycja w Ostrołęce będzie inwestycją z "zaangażowaniem nie tylko środków spółki, ale też będą do tego skierowane inne środki". Minister powiedział, że planowane elektrownie "będą budowane w innym systemie, z inną efektywnością energetyczną, w taki sposób, który zapewni, że będziemy wypełniali wymogi UE, jeśli chodzi o emisję, o czynniki trujące". Zaznaczył, że "nie znaczy to, że wycofujemy się z inwestycji w OZE. Te inwestycje będą utrzymane". Zapowiedział, że jeszcze w tym miesiącu do laski marszałkowskiej zostanie złożony projekt ustawy o OZE.
Bez integracji
Minister energii zapewnił podczas konferencji, że Energa nie będzie łączona z PGE. - Takie zamiary były rzeczywiście przygotowywane przez ostatnie półtora roku. Z punktu widzenia możliwości inwestycyjnych uznaję, że jest to niepotrzebne i te prace zostały zawieszone - podkreślił. - Energa nie będzie łączona z PGE, nie ma takiej potrzeby; poszczególne regiony Polski potrzebują swoich spółek na swoim terenie, niekoniecznie musimy tworzyć ogólnopaństwowe przedsiębiorstwa - tłumaczył.
Polska Grupa Energetyczna
Tchórzewski powiedział, że Energa "staje się wspólnikiem Polskiej Grupy Górniczej, jednym z wielu wspólników, gdzie zaangażowanie będzie na poziomie 15-16 proc. jeśli chodzi o kapitał całego tego przedsięwzięcia". Podał, że jest to 500 mln zł. Jak wyjaśnił, "z tego tytułu też dobry jest kierunek na to, że budowana będzie elektrownia bo będzie własny węgiel".
Podał, że "dziś toczą się ostatnie rozmowy związane z projektem finansowym Polskiej Grupy Górniczej". - We wtorek o 12 w sali sejmiku śląskiego wszystkie strony, strona społeczna, zarządy spółek, inwestorzy, banki w obecności pani premier będzie podpisana umowa w sprawie funkcjonowania PGG - podał.
Energetyka jądrowa
Podczas konferencji minister podziękował Enerdze. - Za to, że stało się trochę inaczej, że jednak spółki energetyczne tym razem zdecydowały się, by w sumie uczestniczyć w ratowaniu polskiego górnictwa - dodał. - To jest ważne, bo węgiel jest gwarancją polskiego bezpieczeństwa energetycznego i to jeszcze na najbliższe kilkadziesiąt lat - tłumaczył. Prezes Energa SA Dariusz Kaśkow wyjaśnił, że "ten udział będzie (...) do 600 mln zł. Tak na chwilę obecną wygląda sprawa związana z decyzjami korporacyjnymi". Minister energii poinformował, że "jeśli chodzi o energetykę jądrową - nie wycofujemy się z tego programu". Przyznał, że "wątpliwości budzi natomiast przygotowany system finansowania, który w pierwszych ocenach eksperckich wydaje się zbyt drogi". "Chcemy to jeszcze dokładnie zweryfikować" - dodał. - Przynajmniej jedną elektrownię jądrową powinniśmy wybudować - powiedział.
O Enerdze
Grupa Energa jest jedną z czterech największych grup energetycznych w Polsce, dostarcza i sprzedaje prąd dla 2,9 mln klientów, zarówno gospodarstwom domowym, jak i przedsiębiorcom. Jej sieć dystrybucyjna składa się z linii energetycznych o łącznej długości ponad 184 tys. km i obejmuje swoim zasięgiem obszar blisko 75 tys. km kw., czyli ok. 24 proc. powierzchni kraju.
PiS zabiera się za farmy wiatrowe. Materiał z programu "Polska i Świat" w TVN24 (14.03.2016):
Autor: mb/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock