W połowie sierpnia do Gdańska ma dotrzeć 2 mln baryłek ropy z Iranu. Surowiec zamówiła Grupa Lotos - podała w środę spółka. Będzie to pierwszy od wielu lat transport irańskiej ropy do rafinerii w Gdańsku.
Spółka podała, że "Zarząd Grupy LOTOS potwierdza zamówienie tankowca +Atlantas+, na pokładzie którego znajdują się 2 mln baryłek irańskiej ropy naftowej. Jednostka zawinie do Naftoportu w połowie sierpnia". Nawiązanie współpracy Grupy LOTOS oraz NIOC (National Iranian Oil Company), spółki odpowiadającej za sprzedaż irańskiej ropy na światowych rynkach umożliwiło zniesienie sankcji międzynarodowych w zakresie handlu ropą naftową, nałożonych na Iran. Dzięki temu, jak podano, "po raz pierwszy od wielu lat ropa irańska trafi do rafinerii LOTOSU w Gdańsku". Cytowany w komunikacie prezes Grupy LOTOS S.A., Robert Pietryszyn wyjaśnił, że "umowa przewiduje realizację jednorazowej, testowej dostawy 2 mln baryłek ropy naftowej typu Iranian Light". "Tak duża jednorazowa dostawa może być zrealizowana tylko z wykorzystaniem supertankowca typu VLCC (Very Large Crude Carrier). Tankowce klasy VLCC to jedne z największych na świecie jednostek przewożących ropę" - powiedział Pietryszyn. Dodał, że „Atlantas” będzie największym tankowcem, jaki do tej pory zawinął do Naftoportu.
Okrąży Afrykę i zawinie do Gdańska
Spółka podała, że "LOTOS jest zainteresowany każdą uzasadnioną współpracą w zakresie dostaw ropy do rafinerii w Gdańsku. W obszarze zainteresowania Spółki pozostają również ropy arabskie". "Intencją Grupy LOTOS S.A. i National Iranian Oil Company jest kontynuacja współpracy w ramach dostaw ropy do rafinerii w Gdańsku" - czytamy w komunikacie. Cytowany w komunikacie minister Skarbu Państwa, Dawid Jackiewicz ocenił, że "transakcja LOTOSU potwierdza, że spółki Skarbu Państwa konsekwentnie działają w kierunku wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju". - Dywersyfikacja dostaw ropy naftowej do Polski, w połączeniu z dobrą ekonomią takich dostaw to kierunek dobry nie tylko dla strategicznych interesów Państwa ale również naszej gospodarki – argumentuje Jackiewicz. Zdaniem ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego zakup irańskiej ropy naftowej przez LOTOS, to kolejny krok w kierunku dywersyfikacji źródeł dostaw. - Cieszę się, że wykorzystujemy sprzyjające warunki geopolityczne do nawiązywania nowych kontaktów handlowych - dodał minister. Ze względu na głębokość Cieśnin Duńskich, ograniczającą maksymalne dopuszczalne zanurzenie tankowców do 15 metrów, „Atlantas” przed wejściem na Bałtyk przeładuje ok. 700 tys. baryłek ropy na inny tankowiec w ramach operacji STS (ang. Ship-to-Ship transfer). Oba tankowce wpłyną następnie do gdańskiego Naftoportu. Wcześniej „Atlantas” przepłynie ponad 12 tysięcy mil morskich (22.261 km) okrążając po drodze Afrykę (statki tej klasy po załadowaniu mają zbyt głębokie zanurzenie, by przepłynąć przez Kanał Sueski). Spółka podała, że w ubiegłym roku rafineria w Gdańsku przerobiła 10,2 mln ton ropy, w tym 7,8 mln ton (77 proc.) pochodziło z Rosji a pozostałe 2,3 mln ton stanowiło własne wydobycie z Bałtyku przez Lotos Petrobaltic, z kopalni Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w Lubiatowie oraz import z innych kierunków. W I kw. br. ropa z Rosji stanowiła 75 proc. przerabianego w Gdańsku surowca. Grupa Lotos jest drugim co do wielkości w Polsce koncernem naftowym zajmującym się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. Grupa ma ponad 30 proc. udział w rynku hurtowym paliw i prawie 10 proc. w rynku sprzedaży detalicznej.
Autor: km / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock