Poniedziałkowa sesja na nowojorskich giełdach nie przyniosła istotnych zmian, ale Dow Jones osiągnął nowy historyczny rekord.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,28 proc. do 21 891,12 pkt. Poziom ten stanowi nowe historyczne maksimum. S&P 500 spadł o 0,07 proc. do 2470,30 pkt. Nasdaq Composite zniżkował o 0,42 proc. do 6348,12 pkt.
Raporty kwartalne
W poniedziałek niewiele dużych spółek prezentuje swoje raporty kwartalne. Rynek czeka na wyniki dużych graczy w dalszej części tygodnia - Apple, Berkshire Hathaway, Tesla czy Pfizer. Około 70 procent spółek z indeksu S&P 500, które dotychczas opublikowały swoje raporty, pozytywnie zaskoczyło inwestorów poziomem zysku. Ankietowani przez Bloomberga analitycy rewidują w górę prognozowany poziom wzrostu zysku amerykańskich spółek - do 9,6 proc. w trzecim kwartale z 6,3 proc. na początku sezonu wyników.
Liczba umów na sprzedaż domów, podpisanych w czerwcu przez Amerykanów wzrosła miesiąc do miesiąca o 1,5 proc. Oczekiwano +1,0 proc. po spadku w maju o 0,7 proc. miesiąc do miesiąca. Indeks aktywności sektora wytwórczego (PMI) w rejonie Chicago spadł w lipcu do 58,9 pkt. z 65,7 pkt. w poprzednim miesiącu. Oczekiwano 60,0 pkt.
Ważne dane makro
Najbliższe dni w USA obfitują w publikacje ważnych danych makro. W piątek uwaga skupi się na lipcowym raporcie z rynku pracy USA. Oczekuje się wzrostu liczby nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych o ok. 180 tys. W II kw. gospodarka USA wykreowała miesięcznie przeciętnie 194 tys. etatów. Średnia za I półrocze to 180 tys. wobec 186 tys. w całym 2016 r. Dane o dochodach i wydatkach Amerykanów, a także odczyt deflatora PCE za czerwiec zostaną podane we wtorek. Tego samego dnia poznamy indeks aktywności ISM w przemyśle USA za lipiec.
Autor: mb / Źródło: PAP