Chłopcy otrzymują przeciętnie o 13 proc. wyższe wynagrodzenie niż dziewczynki - wynika z badania firmy Halifax, które opisuje BBC. I to chłopcy częściej domagają się podwyżki kieszonkowego.
Z badania firmy Halifix, w którym wzięło 1,2 tys. dzieci i 575 rodziców wynika, że przeciętna wysokość kieszonkowego w Wielkiej Brytanii wynosu 6,55 funtów. To najwyższy poziom od czasów kryzysu finansowego 2007 roku. Jednak wciąż daleko do rekordowych 8,37 funtów z 2005 roku.
Dyskryminacja
Badanie zobrazowało również różnice w wysokości kwot, jakie trafiają do dzieci w zależności od płci. Okazuje się, że rodzice większe kieszonkowe dają chłopcom w wieku od 8 do 15 lat średnio - 6,93 funty, a dziewczynkom - 6,16 funtów. Zatem ze względu na płeć dziewczynki otrzymują o 13 proc. mniejsze kieszonkowe. To o 2 proc. więcej niż w badaniu przed rokiem. Co ciekawe 40 proc. ankietowanych dzieci uważało, że powinno otrzymać więcej pieniędzy. Takie zdanie częściej przedstawiali chłopcy niż dziewczynki. To oni również częściej domagali się podwyżki kieszonkowego.
Badanie
Coroczne badanie, które opracowuje Halifax prowadzone jest od 1987 roku. Pokazuje ono nie tylko jakie kwoty trafiają do dzieci, ale również to, kiedy rodzice zaczynają dawać kieszonkowe swoim pociechom. Dzieje się to zwykle w wieku 6-7 lat.
Autor: msz//km / Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock