KNF oceniła ustawę frankową. Gigantyczne koszty pomocy prezydenta

KNF oceniła ustawę frankową. Gigantyczne koszty pomocy prezydenta
KNF oceniła ustawę frankową. Gigantyczne koszty pomocy prezydenta
TVN24 BiS
KNF oceniła ustawę frankową. Gigantyczne koszty pomocy prezydentaTVN24 BiS

Całkowite obciążenie banków w 2016 roku z tytułu spreadu i restrukturyzacji kredytów może wynieść 66,9 mld zł - wynika z wyliczeń Komisji Nadzoru Finansowego, która policzyła skutki finansowe proponowanej przez prezydenta ustawy frankowej. To najbardziej prawdopodobny scenariusz przyjęty przez Komisję, która zaznacza jednak, że w przypadku wzrostu kursów walut, łączne obciążenia banków wzrastają do niebotycznej kwoty 103,4 mld zł. Stanowi to ok. dwóch trzecich posiadanych przez sektor zasobów funduszy własnych. Na antenie TVN24 BiS komentarze ws. raportu KNF.

ZOBACZ WYLICZENIA KOMISJI NADZORU FINANSOWEGO

ZOBACZ PROJEKT USTAWY FRANKOWEJ PRZYGOTOWANEJ PRZEZ KANCELARIĘ PREZYDENTA

Różne warianty i scenariusze

Dla przebadania skutków prezydenckiego projektu, wysłano ankiety do 58 banków i oddziałów zagranicznych instytucji kredytowych, czyli wszystkich banków posiadających w bilansie "należności walutowe od podmiotów niefinansowych". "Banki posiadające portfele kredytów/pożyczek podlegających ustawie mają znaczny udział w zagregowanych aktywach i kapitałach polskiego sektora bankowego: 88 proc. sumy bilansowej sektora i 90 proc. funduszy własnych sektora" - zwraca uwagę KNF. Na potrzeby ankiet do przeprowadzenia restrukturyzacji banki wyznaczały dla kredytów "kurs sprawiedliwy" według kalkulatora zamieszczonego na stronie Kancelarii Prezydenta. Miały oszacować wpływ ustawy na swój wynik finansowy oraz pozycje kapitałową według czterech scenariuszy restrukturyzacji, dopuszczonych w projekcie.

W informacji Komisji Nadzoru Finansowego uwzględniono dwa warianty. Wariant A, w którym przyjęto założenie stałego (od dnia 1.01.2016 roku) kursu wymiany złotego na waluty obce równego kursowi z dnia 31.12.2015 roku oraz stałej (od dnia 1.01.2016 roku) stawki oprocentowania równej stawce oprocentowania z dnia 31.12.2015 roku. Wariant B, w którym przyjęto założenie stałego (od dnia 1.01.2016 roku) kursu wymiany złotego na waluty obce, wyższego o 25 proc. od kursu z dnia 31.12.2015 roku oraz stałej (od dnia 1.01.2016 roku) stawki oprocentowania równej stawce oprocentowania z dnia 31.12.2015 roku.

Wpływ projektu ustawy na sytuację finansową bankówKNF

Jaki koszt?

Obciążenie banków w następstwie restrukturyzacji kredytów/pożyczek objętych projektem ustawy w zależności od wariantu i scenariusza tworzy wysoki koszt dla banków - ocenia KNF w raporcie.

Dla bazowego wariantu kursów walut (Wariant A) obciążenia te są wysokie oraz dla poszczególnych scenariuszy wynoszą: 56,2 mld zł (scenariusz 1); 67,2 mld zł (scenariusz 2); 44,6 mld zł (scenariusz 3); 66,9 mld zł (scenariusz 4).

Za najbardziej prawdopodobny Komisja przyjęła Scenariusz 4, dla którego banki określały udział restrukturyzacji zgodnych ze scenariuszami 1-3 w zależności od charakterystyk portfeli kredytowych w tych bankach.

Wzrost kursów

Wariant B odnosi się do sytuacji wzrostu kursów walut w relacji do złotego o 25 proc. Według KNF zdarzenie takie należy brać pod uwagę ze względu na możliwość jego wystąpienia: - wzrost kursu o 25 proc. jest prawdopodobny, szczególnie w kontekście zdarzeń, jakie odnotowano w latach 2008-2009. - w procesie realizacji restrukturyzacji mogą pojawić się okresowe zaburzenia na rynku walutowym, które mogą sprzyjać osłabieniu złotego w odniesieniu do innych walut.

Dokonane wyliczenia wskazują, że obciążenia w Wariancie B (wzrost kursów o 25 proc.), w zależności od scenariusza będą wynosić: 94,3 mld zł (scenariusz 1); 107,2 mld zł (scenariusz 2); 74,2 mld zł (scenariusz 3); 103,4 mld zł (scenariusz 4).

Możliwy kryzys

"Skutki finansowe projektowanej ustawy mogą w efekcie nie tylko zachwiać stabilnością poszczególnych banków, ale również prowadzić do utraty zaufania do systemu bankowego, a w skrajnym scenariuszu spowodować kryzys finansowy" - czytamy w informacji KNF.

Poza tym, zdaniem KNF, banki nie są obciążane symetrycznie. "Istnieje grupa banków, dla których ubytek funduszy własnych jest istotny i poziomy funduszy własnych po dokonanej restrukturyzacji kredytów są istotnie niższe od poziomów wymaganych regulacyjnie" - głosi komisja. Ponadto, jak twierdzi komisja, "przyjęta przez autorów projektu koncepcja prowadzi do silnego uprzywilejowania większości kredytobiorców walutowych z lat 2007-2008". W efekcie "beneficjentami korzyści restrukturyzacji są ci klienci, którzy zaciągnęli kredyty w CHF w latach 2007-2008", a "największe koszty z tytułu restrukturyzacji poniosą te banki, które aktywnie udzielały kredytów w CHF w latach 2007-2008, lub które nabyły inne banki posiadające portfele kredytowe z dużą liczbą mieszkaniowych kredytów walutowych udzielonych w latach 2007-2008".

Zagrożenie dla 6 banków

KNF zaznacza, że dla 6 banków banków poziom współczynnika kapitałowego (TCR) zmniejszyłby się w wyniku wejścia w życie ustawy do wartości poniżej granicy 8 proc., a w przypadku 5 banków nastąpi obniżenie współczynnika poniżej 4 proc.

"Są to banki istotne, ze względu na posiadanie aktywów w wysokości 344,7 mld zł, depozytów sektora niefinansowego w wysokości 208,5 mld zł oraz środków gwarantowanych w wysokości 137,8 mld zł. Pod względem depozytów klientów sektora niefinansowego oraz środków gwarantowanych banki te posiadają ok. 22 procentowy udział w sektorze bankowym" - stwierdza komisja. "W scenariuszu 4B, wskazanym przez banki za najbardziej prawdopodobny, w przypadku wzrostu kursów walut, łączne obciążenia banków wzrastają do kwoty 103,4 mld zł. Stanowi to ok. 2/3 posiadanych przez sektor zasobów funduszy własnych" - informuje KNF. W wariancie 2 obniżenie łącznego współczynnika kapitałowego (TCR) do wartości poniżej 4 proc. dotknie 6 banków, a ich łączny poziom aktywów wynosi aż 382,7 mld zł - dodaje. "Obniżenie poziomu współczynnika wypłacalności (TCR) do wartości poniżej 50 proc. poziomu czyni istotne przesłanki dla likwidacji tych banków. W konsekwencji zagrożone stają się depozyty klientów sektora niefinansowego znajdujące się w bankach zagrożonych likwidacją" - ocenia KNF. Zaznacza, że koszty w takim przypadku poniesie budżet państwa.

Pierwsze komentarze ekonomistów są krytyczne:

"Kurs sprawiedliwy"

Przypomnijmy, że 15 stycznia br. Kancelaria Prezydenta przedstawiła założenia projektu ustawy o "sposobach przywrócenia równości stron" w umowach na kredyty walutowe, mający rozwiązać problem frankowiczów.

Zakłada też trzy rodzaje restrukturyzacji kredytów: dobrowolną, przymusową i przeniesienie własności nieruchomości w zamian za zwolnienie z długu. Projekt ma obejmować tych kredytobiorców, którzy wzięli walutowe kredyty mieszkaniowe na własne potrzeby. Nie będzie obejmować wykorzystujących kredyt w działalności gospodarczej.

Jakie rozwiązanie?

Resort finansów wstępnie ocenił, że proponowane przez prezydenta rozwiązanie "wydaje się uczciwe z punktu widzenia relacji między kredytobiorcami złotowymi a frankowymi".

Z kolei Agencja Bloomberg cytowała w połowie lutego wicepremiera Mateusza Morawieckiego, że oczekuje on od Ministerstwa Finansów zaproponowania "zmienionej" wersji projektu ustawy o kredytach walutowych. Dzień później Morawiecki był pytany w RMF FM, czy propozycja prezydenta jest zagrożeniem dla polskiego systemu bankowego. Odpowiedział, że jeżeli prawdziwe są pierwsze wyliczenia kosztów przewalutowania, to tak. - Ten projekt prezydencki, gdyby przeszedł, jeżeli prawdą są te pierwotne wyliczenia, z którymi mamy do czynienia, czyli 40 mld straty, byłby dużym zagrożeniem dla sektora - wskazał.

W opublikowanym przez NBP raporcie o stabilności systemu finansowego bank centralny wyliczył, że bezpośredni koszt zwrotu spreadów walutowych i przeliczenia kapitału wszystkich kredytów po tzw. "sprawiedliwym kursie waluty obcej" przyjętym w prezydenckim projekcie ustawy o restrukturyzacji kredytów walutowych może sięgnąć 44 mld zł (NBP założył jednorazowe ujęcie w wyniku finansowym straty wynikającej z przeliczenia kapitału kredytowego). NBP podał, że biorąc pod uwagę szacunek kosztów restrukturyzacji, około 70 proc. sektora bankowego może zanotować stratę.

"Czarny czwartek"

Prezydencki projekt został przedstawiony dokładnie w pierwszą rocznicę "czarnego czwartku". 15 stycznia 2015 r. szwajcarski bank centralny (SNB) podjął decyzję o uwolnieniu kursu franka wobec euro, co doprowadziło do paniki na rynku i skokowego umocnienia się szwajcarskiej waluty, m.in. wobec złotego.

Spowodowało to, że szereg właścicieli frankowych kredytów hipotecznych znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji - wiele z tych kredytów miało w nowej sytuacji wskaźnik LtV przekraczający 100 proc., co oznaczało, że wartość hipoteki była niższa niż wartość kredytu. Wielu kredytobiorców miało też do spłacenia więcej, niż przed laty zaciągnęli.

Frankowicze i banki czekają na wyliczenia KNF. Gorąca dyskusja w TVN24 BiS
Frankowicze i banki czekają na wyliczenia KNF. Gorąca dyskusja w TVN24 BiSTVN24 BiS

Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Płatności z faktur wystawionych w 2022 roku przedawnią się pod koniec bieżącego roku. Obliczenie ich łącznej wartości jest trudne, ale szacuje się, że łącznie to około 122 miliardy złotych - ocenia Kaczmarski Inkasso. Z badania na zlecenie firmy wynika, że problem z nieterminowymi płatnościami ma połowa MŚP.

"Część z tych należności może przepaść w sylwestra"

"Część z tych należności może przepaść w sylwestra"

Źródło:
PAP

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Fizyczna obecność pieniędzy nie tylko wpływa na wydatki, ale powoduje powstanie silnego odczucia posiadania. To wynik badania przeprowadzonego w dwóch różnych kulturach i okresach.

"Rozstajemy się też z częścią siebie". Tak gotówka wpływa na ludzi

"Rozstajemy się też z częścią siebie". Tak gotówka wpływa na ludzi

Źródło:
PAP

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Od początku października do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 100 tysięcy wniosków o świadczenie Aktywni rodzice w pracy, czyli tak zwane babciowe - wynika z danych ZUS.

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Dzieci i młodzież potrafią wydać spore pieniądze na zakup wirtualnych skrzynek z nagrodami. Eksperci ostrzegają, że w ten sposób młodzi ludzie są wciągani w uzależnienie od hazardu. Działalność firm, które na tym zarabiają, umożliwiają luki prawne i przestarzałe przepisy. - Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl prawniczka dr Justyna Grusza-Głębicka.

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

Źródło:
tvn24.pl

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o opodatkowaniu wyrównawczym - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Nowy podatek ma objąć kilka tysięcy firm.

Nowy podatek od stycznia

Nowy podatek od stycznia

Źródło:
PAP

W wieku 101 lat zmarł Olav Thon, potentat nieruchomości i turystyki w Norwegii. Był właścicielem kilkudziesięciu centrów handlowych i hoteli w północnej Europie. Jego majątek wyceniano na 25 miliardów koron (około 9,3 miliarda złotych).

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Źródło:
PAP

W październiku 2024 roku przeciętny koszt wynajmu mieszkania w głównych miastach Polski osiągnął poziom 3634 złotych, co oznacza wzrost o 1,5 procent w porównaniu z wrześniem - wynika z raportu Otodom. Jednocześnie liczba wyszukiwań w październiku była o 8 procent niższa niż w poprzednim miesiącu.

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

Źródło:
PAP

Zaostrzenie kar dla kierowców, wprowadzenie nowego typu przestępstwa - organizacji i udziału w nielegalnych wyścigach samochodowych - oraz ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych - takie zmiany szykuje rząd. - Po raz pierwszy wykraczają poza jeden kodeks, pod tym względem jest to podejście rewolucyjne - powiedział wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

Źródło:
PAP

Blisko 2,6 miliona Polaków zalega z płatnościami, ich zobowiązania we wrześniu zwiększyły się, osiągając najwyższy w historii poziom 86,5 miliarda złotych - wynika z raportu BIG InfoMonitor. Rekordzistą, jeśli chodzi o wartość zadłużenia, jest 68-letni mężczyzna z długiem wynoszącym 90 milionów złotych.

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

Źródło:
PAP

Gazprom całkowicie wstrzymał w sobotę rano dostawy gazu ziemnego do Austrii - potwierdziła rzeczniczka austriackiego koncernu energetycznego OMV Sylvia Shin w rozmowie z niemiecką agencją Deutsche Presse-Agentur. Kraj podjął stosowne środki zapobiegawcze i "zimą nikt nie zmarznie" - zapewnił już w piątek wieczorem kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Źródło:
PAP

Rząd Rosji postanowił tymczasowo ograniczyć eksport wzbogaconego uranu do Stanów Zjednoczonych - przekazała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, decyzja została podjęta na polecenie prezydenta w odpowiedzi na zakaz importu uranu ogłoszony wcześniej przez USA.

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 5 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Źródło:
PAP

Wykryto salmonellę w jednej z partii jaj "Kurza Paczka" - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Dodał, że spożycie produktu zanieczyszczonego pałeczkami Salmonella wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Platforma społecznościowa Bluesky podała, że zyskała ponad milion użytkowników w ciągu dnia. Według agencji AFP wielu internautów rezygnuje w ostatnim czasie z korzystania z należącego do Elona Muska serwisu X (dawniej Twitter).

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Źródło:
PAP

Komisja Europejska podwyższyła w piątek prognozy wzrostu PKB dla Polski. W 2024 roku ma to być 3 procent a w 2025 roku - 3,6 procent. Wcześniejsze, wiosenne szacunki mówiły o wzroście na poziomie 2,8 procent w tym roku i 3,4 procent w roku przyszłym.

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Źródło:
PAP

Zrobiliśmy pierwszy krok. Tym pierwszym krokiem, mówiąc w uproszczeniu, była rezygnacja ze składki zdrowotnej od aktywów trwałych, teraz czas na kolejne kroki. Krokiem numer dwa będzie obniżenie minimalnej składki zdrowotnej, która w tej chwili jest płacona od stu procent minimalnego wynagrodzenia. Obniżymy to do 75 procent - powiedział w rozmowie z Agatą Adamek, w programie "Jeden na Jeden", minister finansów Andrzej Domański.

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Źródło:
TVN24

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP