Prawo i Sprawiedliwość szykuje zmiany w PIT dla osób samotnie wychowujących dziecko. Zamiast preferencyjnej formy rozliczania ma się pojawić ulga na dziecko w wysokości 1500 złotych. - Przy uldze 1500 złotych tylko grupa najsłabiej zarabiających nie straci - skomentowała dla TVN24 Biznes Małgorzata Samborska z Grant Thornton.
Podczas czwartkowego posiedzenia sejmowa Komisja Finansów Publicznych poparła poprawkę zmieniającą zasady rozliczania się osób samotnie wychowujących dzieci. Zniknąć ma preferencyjna forma rozliczania, która polega na rozliczeniu wspólnie z dzieckiem. Zamiast tego ma się pojawić ulga na dziecko samotnego rodzica w kwocie 1500 zł.
O planowane zmiany zapytaliśmy Małgorzatę Samborską z firmy doradczej Grant Thornton. - Zmiana jest oczywiście niekorzystana dla osób samotnie wychowujących dziecko, zwłaszcza dla tych lepiej zarabiających - oceniła Samborska.
Samotnie wychowujący dziecko - zmiany w PIT
Jak wskazała, dzisiaj maksymalna korzyść dla samotnie wychowującego dziecko może wynieść prawie 13 tys. zł. - Gdyby rodzic rozliczał się samodzielnie po przekroczeniu 85 528 tys. podstawy opodatkowania, musiałby zapłacić 32-proc. podatek dochodowy. Rozliczenie z dzieckiem (które nie ma żadnych własnych dochodów) oznacza prawo do wyliczenia podwójnego podatku od kwoty dwukrotnie niższej - wyjaśniła Samborska.
Oznacza to, że jeśli rodzic samotnie wychowujący dziecko zarobi w ciągu roku 171 056 zł, czyli dwukrotność kwoty, od której zaczyna się drugi próg podatkowy (85 528 zł) lub więcej – jego korzyść będzie najwyższa. - Przy samodzielnym rozliczeniu musiałby zapłacić 32-proc. podatek dochodowy. Przy wspólnym rozliczeniu całość będzie objęta stawką 17 proc. Czyli różnica między stawką 17 proc. i 32 proc. od kwoty 85 528 tys. to wartość korzyści – 12 829,2 zł - wskazała.
Małgorzata Samborska z Grant Thornton podkreśliła, że "Polski Ład, który wprowadza wysoką kwotę wolną 30 tys. zł i wyższy próg podatkowy – 120 tys. zł oznaczałby jeszcze większe korzyści dla osób samotnie wychowujących dzieci".
To ma się jednak zmienić za sprawą poprawki popartej przez większość sejmowej komisji. - Przy uldze 1500 zł odliczenia od podatku tylko grupa najsłabiej zarabiających nie straci - zaznaczyła Samborska.
Nowa ulga dla samotnych rodziców - kto straci?
Poniżej prezentujemy przygotowane przez doradczynię wyliczenia, które pokazują korzyści z rozliczenia samotnego rodzica wspólnie z dzieckiem, jeśli ustawa podatkowa w ramach Polskiego Ładu zaczęłaby obowiązywać bez tej poprawki.
Co się stanie, jeśli poprawka wejdzie w życie? Zlikwidowane zostanie rozliczanie wspólnie z dzieckiem, więc pod uwagę musimy brać jedynie na podatek wynikający z samodzielnego rozliczenia. W tej sytuacji w przypadku pensji na poziomie 3 tys. zł kwota podatku rozliczanego samodzielnie (1020 zł) jest mniejsza niż proponowana ulga (1500 zł), więc podatnik zmiany nie odczuje. W przypadku wyższych zarobków - 3,5 tys., 5 tys. czy 7 tys. zł - podatek przekracza już kwotę ulgi, zmiana jest więc niekorzystna.
Osoby samotnie wychowujące dzieci będą mogły oprócz wspomnianej nowej ulgi nadal korzystać z ulgi prorodzinnej, czyli tak zwanej ulgi na dzieci, która obniża ostateczną kwotę podatku W przypadku samotnego wychowywania jednego dziecka istnieje jednak limit dochodów, jeśli chodzi o możliwość skorzystania z ulgi. Nie można zarabiać rocznie więcej niż 112 000 zł.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock