Lekarze i rządzący apelują do ozdrowieńców o oddawanie osocza. Jest jednak jeszcze jedna, bardziej wymierna zachęta. Kto chorował na COVID-19 i honorowo oddaje osocze, ma prawo do ulgi podatkowej - pisze "Rzeczpospolita".
"Rz" wyjaśnia, że chodzi o tak zwaną ulgę na darowizny. Najczęściej korzystają z niej podatnicy, którzy przekazują datki na działalność pożytku publicznego czy kultu religijnego. Z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie "Rzeczpospolitej" wynika, że mogą z niej korzystać także osoby, które honorowo oddają krew, w tym osocze ozdrowieńców.
"Wysokość wydatków na cele krwiodawstwa ustala się na podstawie zaświadczenia jednostki organizacyjnej wykonującej pobieranie krwi o ilości bezpłatnie oddanej krwi lub jej składników przez krwiodawcę. Oznacza to, że ozdrowieńcy są honorowymi dawcami krwi (osocza) i mogą korzystać z ulgi na cele krwiodawstwa" - wskazują przedstawiciele resortu.
Odliczenie osocza w PIT
Do odliczenia konieczne jest zaświadczenie, z którego wynika ilość bezpłatnie oddanej krwi lub jej składników. Ulgę na darowiznę krwi podatnik wykazuje w załączniku do PIT rocznego, tj. PIT/O.
Michał Goj, doradca podatkowy, partner w EY zwraca uwagę, że prawo do ulgi przysługuje tylko osobom, które krew czy osocze oddają honorowo, tj. bezpłatnie. - Ozdrowieniec, który zdecyduje się sprzedać swoje osocze na przykład za granicą czy firmie pośredniczącej, nie ma prawa do preferencji podatkowej - podkreśla ekspert w rozmowie z gazetą.
- Przykładowo, jeśli ktoś odda honorowo osocze do końca 2020 roku, skorzysta z odliczenia już w PIT za ten rok. To oddane po Nowym Roku będzie można odliczyć, ale dopiero w PIT za 2021 rok - wyjaśnia Krzysztof J. Musiał, doradca podatkowy, partner w kancelarii Musiał i Partnerzy.
Zaznacza jednak, że ulga na darowizny jak każda preferencja ma swoje określone reguły. Limit wynosi 6 procent dochodu rocznie i odnosi się do wszystkich darowizn.
Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w Kancelarii EOL w rozmowie z gazetą zwraca uwagę, że "w przepisach PIT krwiodawcy znajdą przepis wskazujący na sposób liczenia wartości takiej darowizny, który wynika z prostego wzoru: litry oddanej krwi lub jej składników x rekompensata pieniężna w wysokości 130 zł".
- Dorosły człowiek może oddać do 2,7 l krwi lub do 25 l osocza rocznie, zachowując odpowiednie przerwy między pobraniami. Oznacza to, że za krew pełna ulga może wynieść 351 zł rocznie, a za osocze maksymalnie 3250 zł rocznie - wskazuje Wojtas.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24