Wakacje kredytowe w 2022 i 2023 roku, zamiennik dla wskaźnika WIBOR oraz wzrost środków w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. To rozwiązania przygotowane przez rząd, które mają wesprzeć posiadaczy złotowych kredytów hipotecznych. Projekt ustawy w tej sprawie trafił do konsultacji. Poniżej przedstawiamy najważniejsze założenia.
Premier Mateusz Morawiecki i minister finansów Magdalena Rzeczkowska we wtorek na konferencji prasowej zaprezentowali założenia programu wsparcia kredytobiorców. Projekt trafił do konsultacji publicznych, opiniowania oraz uzgodnień. Ewentualne uwagi będą przyjmowane do 13 maja br. do godziny 14.00.
Po południu projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom został zamieszczony na stronach Rządowego Centrum Legislacji. "Wraz ze wzrostem stóp referencyjnych NBP następuje wzrost oprocentowania kredytów hipotecznych. Skutkiem tego wzrostu jest zwiększenie miesięcznej wysokości raty kredytu mieszkaniowego. W związku z tym, coraz większa liczba kredytobiorców ponosi miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego w wysokości przekraczającej 50 proc. dochodów osiąganych miesięcznie w gospodarstwie domowym" - wskazali autorzy projektu w uzasadnieniu.
Dlatego - jak dodali - zaproponowano wsparcie dla kredytobiorców posiadających kredyty hipoteczne w złotych.
Wakacje kredytowe
Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie możliwości tzw. wakacji kredytowych w 2022 i 2023 roku. "Maksymalny termin zawieszenia wykonania umowy określony w projekcie ustawy wynosi 2 miesiące w każdym z dwóch ostatnich kwartałów 2022 r. oraz 1 miesiąca w każdym kwartale 2023 r." - wskazano. Wakacje kredytowe oznaczają zawieszenie obowiązku dokonywania płatności, do których kredytobiorca zobowiązany jest na podstawie zawartej umowy o kredyt hipoteczny, niebędący kredytem walutowym.
Co ważne, okres zawieszenia wykonywania umowy nie jest traktowany jako okres kredytowania, dlatego okres kredytowania oraz wszystkie terminy przewidziane w umowie kredytu, będą ulegały stosownemu przedłużeniu.
Projekt przewiduje, że zawieszenie spłaty należności będzie następowało z mocy ustawy z chwilą doręczenia kredytodawcy wniosku o zawieszenie wykonania umowy. Zgodnie z propozycją wniosek będzie można złożyć za pośrednictwem bankowości elektronicznej.
"Uprawnienie to ma przysługiwać każdemu kredytobiorcy, który jest stroną umowy o kredyt hipoteczny w rozumieniu ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami" - wyjaśniono. Zgodnie z projektem przepisy dotyczące wakacji kredytowych będą miały zastosowanie do umów zawartych przed 1 lipca 2022, "jeżeli okres kredytowania przypada po upływie 6 miesięcy licząc od tej daty".
Co w przypadku, gdy mamy kilka kredytów? Jak wyjaśnili autorzy projektu, w przypadku, w którym kredytobiorca posiada kilka kredytów hipotecznych z danym kredytodawcą, będzie mógł skorzystać z zawieszenia w stosunku do umowy wybranej przez siebie. "Kredytobiorca będzie zatem sam decydował, czy skorzysta z możliwości zawieszenia i w jakim okresie" - wskazano.
Wiceprzewodniczący Federacja Przedsiębiorców Polskich Arkadiusz Pączka zwrócił uwagę na Twitterze, że oznacza to, że jak ktoś ma np. dwa kredyty hipoteczne w dwóch różnych bankach, to może skorzystać z wakacji od każdego.
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców
W ramach pomocy dla kredytobiorców przewiduje się możliwość szerszego skorzystania z rozwiązań Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, m.in. usprawnienia w przekazywaniu wniosków o wsparcie.
Fundusz stworzono w 2016 roku (przepisy uchwalono w 2015), aby pomagać kredytobiorcom w trudnej sytuacji finansowej. W ramach FWK można liczyć na wsparcie w spłacie kredytu w wysokości nie większej niż 2 tys. zł miesięcznie przez 3 lata. Maksymalnie można otrzymać więc 72 tys. zł.
Proponuje się, aby w przypadku opóźnień w spłacie raty, bank informował jednocześnie kredytobiorcę o możliwości skorzystania z wsparcia z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. "Informacja będzie udzielana konsumentowi wraz z wezwaniem do dokonania spłaty. Będzie zawierać m.in. informację o możliwości złożenia wniosku o wsparcie, promesę lub pożyczkę na spłatę zadłużenia, sposobie rozpatrzenia wniosku przez kredytodawcę i zasadach korzystania z Funduszu" - wyjaśniono.
Zmiany dotyczą także wyliczania składek, które są odprowadzane przez banki, na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Mają one być proporcjonalnie do wartości bilansowej brutto posiadanego przez banki portfela kredytów mieszkaniowych. Jak wskazano w uzasadnieniu, w efekcie Fundusz Wsparcia Kredytobiorców zostanie zasilony dodatkowo kwotą 1,4 mld zł. "Obecnie stan środków Funduszu wynosi ponad 600 mln zł. Wniesienie dodatkowej wpłaty przez kredytodawców spowoduje, że wartość środków na koniec 2022 r. przekroczy 2 mld zł" - czytamy.
Nowa stawka zamiast WIBOR-u
Projekt przewiduje, że zostanie wprowadzony nowy wskaźnik oprocentowania kredytu w miejsce WIBOR-u, co ma pozwolić na uwolnienie wsparcia w wartości ok. 1 mld zł rocznie.
Jednocześnie w propozycji zawarto rozwiązanie na wypadek niemożności wyznaczenia zamiennika za kluczowy wskaźnik referencyjny WIBOR. "W przypadku gdy nie zostanie wyznaczony zamiennik za WIBOR z mocy ustawy zamiennikiem będzie stawka procentowa obliczona w wyniku procesu ustalenia (fixingu) Stawki Referencyjnej POLONIA organizowanego przez Narodowy Bank Polski" - wyjaśniono.
Oprocentowanie kredytów składa się z dwóch elementów: marży banku i wskaźnika WIBOR. Część banków stosuje stawkę WIBOR 3M (trzymiesięczny), co oznacza aktualizację oprocentowania kredytu hipotecznego co trzy miesiące, licząc od momentu uruchomienia kredytu. W przypadku WIBOR 6M (sześciomiesięczny) oprocentowanie jest aktualizowane co sześć miesięcy. Powyższe stawki zawierają w sobie prawdopodobne podwyżki lub obniżki stóp, które mogą się pojawić w tym okresie.
Stawka referencyjna POLONIA wynosi obecnie 4,87 proc. Dla porównania WIBOR 3M wynosi 6,31 proc., a WIBOR 6M 6,59 proc.
Jak czytamy, minister właściwy do spraw instytucji finansowych, w drodze rozporządzenia, określi korektę spreadu oraz metodę jej ustalania, odpowiednie istotne zmiany dostosowawcze oraz datę albo daty rozpoczęcia stosowania danego zamiennika lub zamienników, biorąc pod uwagę stanowisko Komisji Nadzoru Finansowego w tym zakresie.
Źródło: TVN24 Biznes