W ubiegłym roku Amerykanie stracili ponad 200 milionów dolarów na "romansowych" oszustwach w internecie - informuje CNN, powołując się na opublikowane w tym tygodniu dane Federalnej Komisji Handlu USA. To o prawie 40 procent więcej niż w roku 2018.
Uwaga na te zawody
Jak zauważa CNN, oszuści zaczynają od założenia fałszywych profilów w mediach społecznościowych. Często podają się w internecie za żołnierzy, pracowników platformy wiertniczej czy lekarzy przebywających na zagranicznych misjach.
W ten sposób mogą poprosić swoje ofiary o pieniądze na pokrycie pozornie uzasadnionych kosztów, np. na wizę, bilet lotniczy lub opłacenie szpitalnego rachunku.
Do podobnych oszustw dochodzi również w Polsce. W sierpniu policja poinformowała, że jedna z kobiet mieszkająca w powiecie legnickim poznała w internecie mężczyznę podającego się za "amerykańskiego żołnierza", pełniącego misję w Syrii. Oszust wyłudził od niej 36 tysięcy złotych.
To nie był pierwszy przypadek oszustwa "na żołnierza" nad Wisłą. Historię takich oszustów i ich ofiar można było zobaczyć w reportażu "Czarno na białym" w TVN24.
Przed oszustami podającymi się za "amerykańskich żołnierzy" już wcześniej ostrzegała również amerykańska armia i apelowała o niewpłacanie pieniędzy.
Anonimowe płatności
Prosząc o pieniądze, oszuści rzadko korzystają ze zwykłego procesu transferu pieniędzy, jak np. przelew na konto. Wolą karty podarunkowe.
"Karty podarunkowe przeznaczone są na prezenty, a nie na płatności. Każdy, kto żąda płatności w formie karty podarunkowej, jest zawsze oszustem" - przestrzega w komunikacie Federalna Komisja Handlu USA (odpowiednik naszego UOKiK). Po otrzymaniu numeru karty upominkowej i kodu PIN oszuści mogą natychmiast przejąć pieniądze znajdujące się na powiązanym z kartą rachunku. Proces ten jest niezwykle trudny do cofnięcia, a pieniądze zazwyczaj znikają bez śladu.
Ostrzeżenie przed "amantami"
Federalna Komisja Handlu USA ostrzega również przed "amantami", którzy po zawarciu znajomości poprzez serwis randkowy bardzo szybko proponują jej kontynuowanie wyłącznie za pomocą wiadomości prywatnych.
Lampka ostrzegawcza powinna się zapalić również wtedy, gdy adorator bardzo szybko wyznaje miłość lub prosi o pieniądze przed spotkaniem twarzą w twarz.
Autor: tol//dap / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock