Zygmunt Solorz został odwołany z funkcji przewodniczącego rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu – poinformowała spółka we wtorkowym komunikacie. Dodano także, że Andrzej Abramczuk został powołany na nowego prezesa firmy.
"Zarząd spółki Cyfrowy Polsat S.A. (...) informuje, że w dniu 22 lipca 2025 r., akcjonariusz Spółki - TiVi Foundation z siedzibą w Rugell w Liechtensteinie, wykonując przysługujące mu osobiste uprawnienie do powoływania i odwoływania Prezesa Zarządu Spółki (...) oraz Przewodniczącego Rady Nadzorczej (...): - odwołał Mirosława Błaszczyka ze stanowiska Prezesa Zarządu Spółki i w jego miejsce powołał Andrzeja Abramczuka; - odwołał Zygmunta Solorza ze stanowiska Przewodniczącego Rady Nadzorczej Spółki i w jego miejsce powołał Daniela Kaczorowskiego" – podała spółka komunikacie giełdowym.
Cyfrowy Polsat jest dominującym podmiotem w Grupie Polsat Plus.
Andrzej Abramczuk i Daniel Kaczorowski
Andrzej Abramczuk od 18 sierpnia 2018 r. pełni funkcję prezesa spółki Netia, z którą związany jest od 12 grudnia 2017 r., kiedy dołączył do zarządu na stanowisku dyrektora ds. strategii i regulacji.
Daniel Kaczorowski jest radcą prawnym i ma ponad 25-letnie doświadczenie w międzynarodowych kancelariach prawnych, w większości jako partner lub wspólnik. Jego praktyka obejmuje transakcje zarówno na rynku publicznym, jak i prywatnym.
Decyzja sądu w Liechtensteinie
Sąd Książęcy w Liechtensteinie w nieprawomocnym wyroku przyznał w maju rację dzieciom Zygmunta Solorza i oddalił pozew złożony przez ich ojca. Chodziło o zmiany w statucie Fundacji TiVi, na mocy których kontrolę nad biznesami Solorza miały przejąć jego dzieci.
O decyzji sądu w Liechtensteinie poinformowały w specjalnym oświadczeniu dzieci Zygmunta Solorza: Aleksandra Żak, Tobias Solorz i Piotr Żak. Wskazały w nim, że otoczenie Zygmunta Solorza próbowało zanegować ważność oświadczenia, w którym zrzekł się aktywnej kontroli nad Fundacją TiVi będącą właścicielem Grupy Polsat Plus. "Decyzja sądu jest jednak jasna. Postanowienia statutu Fundacji TiVi uruchamiające nieodwołalną sukcesję są ważne. Sąd podkreślił także, że nigdy nie wprowadziliśmy w błąd i nie oszukaliśmy naszego Ojca. Wyrok ten ma dla nas wymiar podwójnie symboliczny" - napisały dzieci Solorza.
Następnie oświadczenie wydał również Zygmunt Solorz, zapowiadając odwołanie od wyroku sądu w Liechtensteinie. "Wyrok Sądu I instancji nie zmienia niczego w stanie faktycznym. To, co jest kluczowe, to fakt, że Zygmunt Solorz zachował kontrolę nad Fundacją TiVi. Decyzja sądu nie jest ostateczna. Zygmunt Solorz wniesie apelację od wspomnianego wyroku" - przekazał w komentarzu przesłanym PAP.
Zygmunt Solorz i spór o sukcesję
Zygmunt Solorz to jeden z najbogatszych Polaków, założyciel i główny akcjonariusz Grupy Polsat Plus. W jego najbliższym otoczeniu ma trwać spór o sukcesję. W marcu 2024 roku Solorz wziął ślub z Justyną Kulką i - jak podają media - to z nią o majątek walczą dzieci miliardera - Tobias Solorz oraz Aleksandra i Piotr Żakowie.
2 sierpnia Solorz podpisał notarialne oświadczenie, na mocy którego przekazał im współkontrolę nad kluczowymi dla majątku fundacjami TiVi (skupiającą biznesy medialne i telekomunikacyjne - m.in. Polsat, Polkomtel, Netia) oraz Solkomtel (skupiającą biznesy energetyczne). Obie są zarejestrowane w Liechtensteinie.
Już dzień później miliarder chciał wycofać się z tej decyzji i poinformował o tym na spotkaniu swoich dwóch synów. Dzieci Solorza podejrzewały - wynika z doniesień medialnych - że do zmiany decyzji ojca doszło pod wpływem Justyny Kulki. 13 sierpnia Solorz podpisał kolejne oświadczenie notarialne, w którym uchyla się od skutków prawnych przekazania majątku Tobiasowi Solorzowi oraz Aleksandrze i Piotrowi Żakom, bo - jak przekonywał - odbyło się to "pod wpływem wywołanego podstępem błędu".
To dało początek sporowi sądowemu między Solorzem a jego dziećmi, który toczył się w Liechtensteinie, czyli tam, gdzie zarejestrowane są obie fundacje.
26 września ub.r. Solorz zapowiedział działania, które mają doprowadzić do odwołania dzieci z władz kontrolowanych spółek. Wkrótce potem dwaj synowie Solorza stracili stanowiska w radach nadzorczych ZE PAK, Netii, Polkomtela i Cyfrowego Polsatu.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Gadomski/PAP