- Kurs franka wobec euro niewiele się zmieni. Kluczowe pytanie, to na ile możemy czuć się bezpiecznie jeśli chodzi o kurs złotego do euro - mówił na antenie TVN24 Biznes i Świat prof. Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny PWC.
Zdaniem Orłowskiego, zdumiewające jest to, że złoty jest względnie stabilny. Póki co, złoty będzie zaliczany do mniej ryzykownych walut.
- Te ostatnie dwa lata były dla kredytobiorców błogosławione. Zmienność była historycznie niska - mówił na antenie TVN24 Biznes i Świat, Roland Paszkiewicz z CDM PKO.
Kurs franka tylko anomalią?
Zdaniem Paszkiewicza, patrząc przez pryzmat ostatnich dwóch lat, obecny wyższy kurs franka jest anomalią. Według niego wygląda to tak, jakby notowania były "pilnowane" przez ostatnie lata. - Słabe euro będzie wybawieniem dla strefy euro, bo podniesie konkurencyjność wyrobów. Rynek wewnętrzny słabnie, stąd nadzieja w eksporcie - mówił Paszkiewicz. Jak podkreśla, wyższy kurs franka wiąże się przede wszystkim z sytuacją w Grecji.
Natomiast według Orłowskiego warto postawić pytanie, czy realne jest abyśmy płacili 4 złote za franka szwajcarskiego - Tak, jest to wyobrażalne, ale w przypadku, jakiegoś poważnego przewartościowania i zmiany nastrojów w stosunku do obecnej sytuacji. Dzisiaj wydaje się to mało prawdopodobne - mówi prof. Witold Orłowski.
Autor: pp / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat