W poniedziałek była euforia, we wtorek wróciły nerwy: kurs złotego wobec dolara przed południem wspiął się ponad granicę 3,20 zł, a wobec euro przekroczył 4,06 zł. Potem było lepiej i wieczorem o 18.30 za dolara trzeba było zapłacić 3,1584 zł, a za euro 4,0133 zł.
Początek dnia przyniósł nieoczekiwany powrót obaw o nieskuteczność przyjętego w weekend pakietu pomocy dla krajów strefy euro, które znajdą się w finansowych tarapatach. - Polskiej walucie mógł też szkodzić dalszy spadek EUR/USD. Podczas gdy jeszcze wczoraj para ta testowała okolice 1,31 dolara, dziś wyznaczyła dzienne minimum na 1,2668 dolara - ocenił analityk X-Trade Broker Marcin Kiepas.
W jego opinii w perspektywie kilku najbliższych dni powrót do wzrostów jest bardziej prawdopodobny, niż test minimów z poprzedniego tygodnia, co będzie tworzyć potencjalne warunki do umocnienia złotego. - Aczkolwiek wciąż może być nerwowo - dodaje Kiepas.
Natomiast według Adama Koreckiego z TMS Brokers obawa przed bankructwem Grecji skłoni jeszcze inwestorów do przetestowania poziomu 1,25 dolara za euro. - Strach przed negatywnym scenariuszem jest tak duży, że myślę że inwestorzy będą chcieli przetestować poziom 1,25, przetestować też EBC i zobaczyć jak będzie reagował w przypadku, gdy kurs znajdzie się na tym poziomie, czy nawet poniżej - stwierdził Korecki na antenie TVN CNBC Biznes.
Przewalutowanie? Zastanów się trzy razy...
Szybki wzrost kursu euro i franka w stosunku do złotego skłania część osób zadłużonych w walutach do rozmyslań o przewalutowaniu swoich kredytów.
Jednak taki krok w chwili, gdy złoty jest słaby to zwykle niezbyt korzystna decyzja - uważają specjaliści. - Warto ciągle mieć na uwadze, że to ryzyko istnieje i nie podejmować panicznych decyzji. Nie podejmować decyzji o przewalutowaniu wtedy, gdy kurs walutowy dla nas jest niekorzystny - stwierdził w TVN CNBC Biznes główny ekonomista BNP Paribas Fortis Banku Marcin Mróz.
Analityk wskazuje, że przy kredycie na 10, 20 czy 30 lat na pewno zdarzą się bardziej korzystne poziomy kursu walutowego do przewalutowania, niż te z ostatnich tygodni.
Spadek wartości złotego podniósł majowe raty kredytów walutowych, ale specjaliści z Open Finance wyliczają, że raty kredytów w euro zaciągniętych miesiąc temu zrównałyby się z ratami kredytów złotowych dopiero przy kursie 4,80 zł za euro.
Źródło: TVN CNBC Biznes, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu