Zła wiadomość dla posiadaczy kredytów we frankach - raty kredytów będą rosnąć. Dlaczego? Bo prezes banku centralnego Szwajcarii zapowiedział możliwość podwyżki stóp procentowych.
Bank centralny Szwajcarii może podnieść stopy z powodu tzw. "efektu drugiej rundy" - przyznał w wywiadzie dla "Financial Times" prezes Jean-Pierre Roth.
"Efekt drugiej rundy" oznacza, że wzrost cen powoduje żądania płacowe powodowane odczuciem narastającej "drożyzny", co utrwala i nakręca inflację.
- Jest bardzo trudno ocenić, jaki rodzaj efektów drugiej rundy może wystąpić - ocenił Roth.
Efekty odczuwalne już po zapowiedzi
- Jeśli dojdziemy do wniosku, że inflacja bazowa pozostanie wysoka przez dłuższy czas, możemy być zmuszeni do podjęcia niezbędnych decyzji w polityce monetarnej, aby wypełnić nasze zobowiązania do zapewnienia stabilności cen - dodał prezes Banku Centralnego Szwajcarii.
Już sama zapowiedź podwyżek zwykle powoduje wzrost LIBOR-u (London Interbank Offer Rate) - stopy procentowej depozytów, jakie banki na wzajem u siebie lokują na rynku w Londynie. Stawka LIBOR jest wzorcem dla oprocentowania kredytów. Zazwyczaj wynosi ono stopę LIBOR plus marżę banku.
W dodatku wzrost stóp w Szwajcarii spowoduje, że wzrośnie kurs franka. Złoty od miesiąca i tak osłabia się wobec franka.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA