- Zarówno odcinek A2 jak i A4 to będą pełnowartościowe autostrady - zapewniał w "Magazynie 24 godziny" minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. I dodał, że będą gotowe przed Euro 2012.
- Nie ma możliwości, żeby było inaczej - przekonywał minister Grabarczyk. Według niego, zapisy, które wzbudziły "wiele emocji" nie są właściwą specyfikacją, a jedynie "zaworem bezpieczeństwa", na okoliczność na przykład klęski żywiołowej. - Nawet w takiej sytuacji, firmy będą musiały zapewnić przejezdność - tłumaczył minister w "Magazynie 24 godziny".
Pseudo-drogi na Euro?
O niecodziennych zapisach w specyfikacji przetargu na budowę odcinków autostrad donosiły wcześniej media. Środowy "Dziennik" napisał, że "rządowi już nie chodzi o autostrady na Euro 2012, ale po prostu o przejezdność". Według informacji gazety, "zamiast porządnych dróg rząd przygotuje na mistrzostwa Europy zalane asfaltem trasy prowadzące przez rozgrzebane place budów".
Gazeta powołała się na specyfikacje, opublikowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad i dotyczące pięciu przetargów na ponad 90-kilometrowy odcinek autostrady A2 ze Strykowa pod Łodzią do podwarszawskiej Konotopy oraz liczący 47 km odcinek A4 Jarosław-Korczowa.
Minister odpiera zarzuty
- Dementujemy tę informację. Specyfikacje, na które powołuje się autor tego artykułu, przewidują jednoznacznie - pełnowartościowe autostrady A1, A2 i A4 będą zrealizowane przed Euro 2012 - zapewniał w środę minister. Podkreślił, że budowa autostrady A2 na odcinku Stryków-Konotopa powinna zakończyć się do 31 maja 2012 r. Natomiast odcinek A4 od Jarosławia do Korczowej będzie gotowy do 30 kwietnia 2012 r.
Minister poinformował też, że pod jego kierunkiem resort infrastruktury podpisał już umowy na wybudowanie 406 km autostrad. Jednocześnie ogłoszono przetargi na wybudowanie 300 km tych dróg. Obecnie do ogłoszenia pozostaje 7 przetargów na ponad 200 km autostrad i to zostanie zrealizowane - jak zapowiedział minister - do końca bieżącego roku.
Cezary Grabarczyk dodał też, że od początku 2009 roku do chwili obecnej ogłoszono już 20 przetargów na łączną wartość 13 mld zł.
PiS: Grabarczyk jak Indiana Jones
Mimo zapewnień ministra, PiS nie szczędzi ostrej krytyki rządowym planom budowy autostrad. Prawi i Sprawiedliwość zarzuca GDDKiA i osobiście Grabarczykowi chaos organizacyjny przy budowie autostrad, brak kompetencji i profesjonalizmu.
Poseł PiS Adam Hofman ocenił, że przed wyborami minister Grabarczyk piętnował opóźnienia w budowie autostrad, a teraz sam nie radzi sobie z ich budową. - Z wielkiego projektu, cywilizacyjnego dla Polski - Euro 2012, gdzie miały być autostrady, dworce lotnicze, druga linia metra, połączenia komunikacyjne wewnątrz miast i stadiony, rząd minimalizmu Donalda Tuska zostawił tylko program minimum – stadiony i to bez planu wykorzystania ich po mistrzostwach - komentował Hofman.
- I to jest główny zarzut dla premiera i jego urzędników, takich jak Indiana Jones – minister Grabarczyk - podsumował Hofman.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24