Do 2050 roku liczba ludności w Polsce spadnie o 4 mln 545 tys. 96 osób - wynika z "Prognozy ludności na lata 2014-2050", którą opublikował dziś Główny Urząd Statystyczny. Według niej w 2050 roku ludność Polski będzie wynosiła 33 mln 950 tys. 563 osoby. W ubiegłym roku było to 38 mln 495 tys. 659 osób. Społeczeństwo będzie się też gwałtownie starzeć.
Prognoza pokazuje szczegółowe zmiany w kategoriach wieku, płci oraz miejsca zamieszkania: miasto lub wieś. Została sporządzona w tym roku.
Z zestawienia pokazanego przez GUS widać wyraźny spadek liczby ludności. Spadek ten będzie postępował systematycznie. I tak w 2013 roku ludność Polski wyniosła 38 mln 495 tys. 659 osób. Ale w 2020 roku będzie to już 38 mln 137 tys. 795 osób.
W kolejnej dekadzie spadek ten jest jeszcze bardziej widoczny - 2030 rok to już 37 mln 185 tys. 61 osób; w 2040 - 35 mln 668 tys. 224, a dekadę później już tylko 33 mln 950 tys. 563 osoby. Łatwo policzyć zatem, że do 2050 roku ubędzie 4 mln 545 tys. 96 mieszkańców Polski. Ciekawie wyglądają też dane GUS pokazujące zmiany ludności ogółem w konkretnych latach. W 2014 roku ubędzie nas 33 tys. 909 osób, w 2015 - 42 tys. 746 osób, do 2020 roku już 281 tys. 209 osób, a od 2030 do 2035 roku - 708 tys. 281 osób.
Miasto i wieś
W zarysowanej przez GUS perspektywie szybciej będzie się zmniejszać liczba mężczyzn niż kobiet. W ubiegłym roku mężczyzn w Polsce było 18 mln 629 tys. 535, a kobiet - 19 mln 866 tys. 124. W 2050 roku będzie to odpowiednio 16 mln 563 tys. 540 i 17 mln 387 tys. 23. Zdecydowanie szybciej będą wyludniać się miasta niż wieś, w której ludności ma nawet minimalnie przybywać. Dla porównania, w miastach w ubiegłym roku mieszkało 23 mln 271 tys. 778 osób, a na wsi 15 mln 223 tys. 881 osób. Trend ten widoczny jest już od kilku lat - wiąże się m.in. z wysokimi cenami mieszkań w aglomeracjach oraz poprawą jakości życia na wsi.
W 2030 roku będzie to odpowiednio 21 mln 618 tys. 355 i 15 mln 566 tys. 706 osób. Z kolei w 2050 roku liczba mieszkańców miast spadnie do 18 mln 825 tys. 753 osób, tymczasem na wsi utrzyma się w porównaniu z 2013 rokiem na niemal niezmienionym poziomie i wyniesie 15 mln 124 tys. 810 osób.
Więcej starszych
Największe zmiany - obok wyludniania - będą, według prognoz, dotyczyły struktury wiekowej mieszkańców Polski: jako społeczeństwo będziemy znacznie starsi. Podczas gdy dziś na prawie 2 miliony dzieci w wieku od 0 do 4 lat przypada niewiele ponad 4 tys. stulatków, w 2050 r. na 1 mln 300 tys. maluchów będzie 60 tys. osób w wieku "100+".
Na przestrzeni lat zmieniać ma się też proporcja osób w wieku produkcyjnym i poprodukcyjnym. W 2013 roku tych pierwszych było 6 mln 952 tys. 232. W 2050 roku ma ich być 9 mln 939 tys. 462. W tym samym czasie osób w wieku produkcyjnym było i ma być odpowiednio - 24 mln 548 tys. 65 i 19 mln 47 tys. 739.
Zmiany te wynikają zarówno z pozytywnych, jak i negatywnych trendów społecznych. Te pozytywne to przede wszystkim systematyczne wydłużanie się długości życia, dzięki postępom medycyny i wzrostowi świadomości zdrowotnej Polaków. Negatywne wiążą się zaś ze spadkiem dzietności Polek, która wynosi obecnie zaledwie 1,3 dziecka przypadającego na kobietę w wieku rozrodczym. Tymczasem do pełnej zastępowalności pokoleń statystyczna kobieta powinna urodzić co najmniej dwójkę dzieci.
Autor: mn//gry/kwoj / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24