Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2019 roku wyniesie 102,86 procent - wynika z komunikatu podpisanego we wtorek przez minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbietę Rafalską. Minimalny wzrost emerytury to 70 złotych, najniższa emerytura wyniesie 1100 złotych. Wcześniej zakładano, że wskaźnik waloryzacji wyniesie 103,26 procent.
Podczas konferencji prasowej szefowa MRPiPS poinformowała, że we wtorek podpisała komunikat w sprawie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2019 roku. - Z komunikatu wynika, że wskaźnik waloryzacji świadczeń emerytalnych i rentowych w 2019 r. wyniesie 102,86 proc. - powiedziała minister. Minimalny wzrost emerytur to 70 zł. Wzrost jest jednak mniejszy, niż wcześniej zakładało MRPiPS - rząd proponował, by świadczenia emerytalno-rentowe wzrosły (według prognozy) o 3,26 proc.
"Całkowity koszt waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych i innych świadczeń z systemu powszechnego, rolniczego i mundurowego szacowany jest na ok. 7,9 mld zł. Oznacza to, że będzie on niższy o ok. 458 mln zł od kosztu waloryzacji przy wskaźniku 103,26 proc. i gwarantowanej podwyżce 70 zł" - napisał resort pracy. - Najniższe świadczenie emerytalne, minimalna emerytura wyniesie 1100 zł, natomiast najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy - 825 zł - poinformowała Rafalska.
Domy i kluby dla seniorów
- Prawie 250 nowych domów i klubów dla seniorów może powstać dzięki dofinansowaniu z tegorocznej edycji programu Senior plus - poinformowała też Elżbieta Rafalska. Do dofinansowania zarekomendowano w sumie 664 oferty. O dotacje na utworzenie lub wsparcie dziennych domów i klubów dla seniorów w tegorocznej edycji programu Senior plus ubiegało się 706 samorządów. Do dofinansowania zarekomendowano w sumie 664 oferty. 243 oferty dotyczą uruchomienia nowych domów i klubów dla seniorów, w których znaleźć ma się 5,6 tys. miejsc. Na ten cel samorządy wnioskują o dofinansowanie w wysokości 38,1 mln zł. Pozostałe 421 ofert to wnioski o dofinansowanie bieżącej działalności istniejących już placówek, które dysponują 11 tys. miejsc. W tym przypadku dotacja ma wynieść 24,5 mln zł. W sumie - w obu modułach programu - łączna kwota dofinansowania wynosi 62,6 mln zł.
Stały nadzór
Całodobowe placówki opieki powinny być pod stałym nadzorem - powiedziała we wtorek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Poinformowała, że zwróciła się o sprawdzenie tych placówek pod kątem spełniania standardów. - Całodobowe placówki, w których osoby starsze, przewlekle chore, niepełnosprawne znajdują opiekę, powinny być pod permanentnym, stałym, szczególnym nadzorem, dlatego że odbiorcą świadczonych usług tej opieki jest szczególnie chroniona grupa osób - powiedziała minister. Poinformowała, że zwróciła się do Komendanta Głównego Straży Pożarnej o objęcie takich placówek nadzorem. Zaapelowała też do osób, które szukają takich miejsc pobytu dla swoich bliskich, aby sprawdzali, jak wygląda opieka w tych placówkach i o ewentualnych nieprawidłowościach informowali odpowiednie służby. - Zwróciliśmy się do wojewodów, żeby mieli na uwadze, że w tego typu placówkach często dochodzi do nieprawidłowości - dodała
Autor: mp / Źródło: PAP