Dwóch mężczyzn zostało rannych w wyniku wybuchu mieszaniny propan-butan, a następnie pożaru, do którego doszło we wtorek w obrębie instalacji Olefiny II w zakładzie głównym PKN Orlen w Płocku. Poszkodowani to pracownicy firmy montażowo-remontowej Petro Inwest.
Rzecznik płockiej policji Mariusz Gierula poinformował, że poparzonych zostało dwóch mężczyzn w wieku 44 i 54 lat. Obaj walczą o życie w szpitalach.
Stan jednego rannego, który przebywa na oddziale intensywnej terapii płockiego szpitala wojewódzkiego, jest krytyczny. Stan drugiego, który został przetransportowany helikopterem do jednego z warszawskich szpitali, jest ciężki.
Jak powiedziała portalowi tvn24.pl Beata Karpińska z biura prasowego PKN Orlen, wypadek wydarzył się podczas prac remontowych na zatrzymanej instalacji Olefiny II, która wykorzystuje etylen i propan-butan do produkcji tworzyw sztucznych. Pożar nie wpłynął na ciągłość prac koncernu. Pracownikom udało się go stłumić znajdującym się na miejscu podręcznymi środkami gaśniczymi.
Nie wiadomo dlaczego doszło do wybuchu. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie i sprawdza wszystkie okoliczności zdarzenia. Przyczyny bada także specjalna komisja powołana w PKN Orlen.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, iż doszło do niewielkiego wycieku frakcji węglowodorów, a następnie zapłonu - powiedziała Karpińska.
Źródło: RMF FM, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: orlen.pl