Coraz więcej pracodawców deklaruje, że w przyszłym roku wynagrodzenia wzrosną - informuje "Puls Biznesu" precyzując, że najlepiej pod tym względem mogą wypaść firmy farmaceutyczne i branża szybko zbywalnych dóbr konsumpcyjnych.
Przyrost płac jest często powiązany z inflacją w danym kraju. Pozytywnie nań wpłyną przewidywany wzrost gospodarczy i zmiany podatkowe. Negatywnym czynnikiem, hamującym wynagrodzenia są całkowite koszty pracy.
Średnio 4 proc.
Średnia prognoza wzrostu wynagrodzeń dla naszego kraju na 2011 r. wynosi, wg GUS 4 proc.
Pracownicy niektórych branż mogą się również spodziewać dodatkowych benefitów. Są to zwykle ubezpieczenia zdrowotne i dodatkowe ubezpieczenia pracownicze. Ewentualne zmiany w OFE mogą zwiększyć zainteresowanie programami emerytalnymi.
Najbardziej zadowoleni z podwyżek pensji będą pracownicy z Warszawy i Wielkopolski - przewiduje "Puls Biznesu".
Źródło: "Puls Biznesu"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu