Rosnąca rola portali społecznościowych sprawiła, że na cel wzięli je reklamodawcy. Coraz częściej kontaktując się z przyjaciółmi, znajdziemy tam specyficzne rodzaje reklam, kierowane do konkretnego odbiorcy.
- Facebook, Twitter, Golden Line, a nawet Nasza-Klasa to portale społecznościowe zmieniające tradycyjny model biznesowy - twierdzą eksperci. Według Megapanel PBI w Polsce jest 250 serwisów społecznościowych. 37 z nich regularnie odwiedza pół miliona użytkowników dziennie. Potencjalnie taki zasięg ma reklama firmy, która na portalu zakłada swój profil. Dlatego coraz więcej z nich to robi. Informują na nich swoich klientów o nowościach, a restauracje wysyłają aktualne menu i zaproszenia. Ponadto portale społecznościowe coraz częściej służą jako źródło bieżących informacji o polityce, gospodarce czy sporcie.
Tanio, ale z rozmachem
A twórcy portali wychodzą reklamodawcom naprzeciw. - Pozwalamy firmom budować ich markę bez ponoszenia kosztów. I to się nie zmieni. To ważne, żeby marki mogły docierać bezpośrednio do swoich klientów na całym świecie - mówi TVN CNBC Biznes Blake Chandlee, wiceprezes Facebooka.
Dlatego z portali zaczynają korzystać przedstawiciele niemal każdej formy biznesu i to bez względu na skalę działalności. Akademickim przykładem stała się pewna piekarnia w Londynie. - Wpadła na pomysł, że na Twitterze będzie informowała o tym, że z pieca właśnie wyszły ciepłe ciastka czy ciepłe bułki i wszyscy ci, którzy zasubskrybowali ich kanał, wiedzieli o tym - mówi Grzegorz Berezowski z agencji 180heartbeats.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES