Po zapaści w ubiegłym roku, w tym roku globalny handel ma już wyjść nad kreskę. Światowa Organizacja Handlu szacuje, że w tym roku wzrost w handlu wyniesie w ujęciu ilościowym 9,5 procent, po spadku o 12 procent w ubiegłym roku.
2009 rok przyniósł największą zapaść w handlu od ponad 70 lat. Choć sprzedaż towarów na świecie za granice państw, gdzie zostały wyprodukowane, po roku 1965 spadała już trzy razy, spadki nigdy nie były aż tak mocne. Spadek pod względem ilościowym wyniósł 12 proc., ale pod względem wartości, handel wyceniany w dolarach skurczył się aż o 23 procent, głównie ze względu na spadek cen ropy.
Najwięksi eksporterzy i importerzy
W 2009 roku największym eksporterem na świecie były Chiny, jednak sprzedaż towarów z tego państwa za granicę spadła o 16 procent. Drugie były Niemcy, które sprzedały towary za 1,1 bln dolarów, o 22 proc. mniej niż przed rokiem, a trzecie - Stany Zjednoczone, których eksport, o wartości biliona dolarów, zmniejszył się o 18 proc. Polska Była 27. eksporterem na świecie, z 1-procentowym udziałem w całym globalnym eksporcie.
Wśród importerów prym wiodły Stany Zjednoczone, które jednak sprowadziły z zagranicy towary warte 1,6 bln dolarów, czyli o 26 procent miej niż w roku 2008. Drugie były Chiny importujące towary warte bilion dolarów, a trzecie - Niemcy z importem wartym 0,9 bln dolarów. Polska znalazła się na 21. miejscu.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Jelle Weidema/sxc.hu