Niezła wiadomość dla zadłużonych w europejskiej walucie: Rada Europejskiego Banku Centralnego (EBC) pozostawiła podstawowe stopy procentowe bez zmian. - Można było się spodziewać tej decyzji - oceniają eksperci.
- Europejski Bank Centralny jest gotów zadziałać wyprzedzająco, aby zachować kontrolę nad inflacją - poinformował w czwartek prezes EBC Jean-Claude Trichet po posiedzeniu banku. Podstawowa stopa procentowa kredytu refinansowego wynosi 4,00 proc., stopa oprocentowania depozytów przyjmowanych przez EBC 3,00 proc., a stopa pożyczek udzielanych bankom komercyjnym 5,00 proc.
Trichet dodał, że bank będzie uważnie monitorować wszystkie wydarzenia na rynkach. Jego zdaniem, nadal trudno jest ocenić wpływ zamieszania na rynkach finansowych na gospodarkę.
Prezes EBC szacuje, że inflacja w strefie euro utrzyma się powyżej celu 2 proc. Dodał także, że czynnikiem ryzyka pozostają ceny ropy naftowej i surowców.
Czwartkowa decyzja banku centralnego eurolandu jest zgodna z prognozami analityków. - Rynki spodziewały się pozostawienia stóp na niezmienionej wysokości - ocenia główny ekonomista Deutsche Banku, Arkadiusz Krześniak.
EBC podwyższył ostatnio stopy procentowe w czerwcu 2007 - o 25 pkt. bazowych. Od grudnia 2005 roku bank podwyższał stopy procentowe ośmiokrotnie.
Większość ekspertów sądzi, że w drugiej połowie tego roku EBC powinien dwukrotnie obniżyć stopy procentowe do 3,50 proc. nawet mimo tego, że rosnące ceny ropy na świcie powodują wzrost inflacji w strefie euro. W grudniu wyniosła ona 3,1 proc. wobec oczekiwanych 2 proc.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24