Rozbieżność zdań co do wysokości redukcji emisji dwutlenku węgla w polityce unijnej do 2030 roku. Komisarz ds. klimatu postuluje ograniczenie limitu do 40 proc., komisarz ds. energii i przemysłu o 5 proc. mniej.
Do sporu w Komisji Europejskiej doszło w trakcie uzgadniania wspólnej polityki klimatycznej i energetycznej wspólnoty do 2030 roku. KE ma przedstawić projekt do 22 stycznia.
Komisarz ds. klimatu Connie Hedegaard, poza ambitniejszym celem redukcji emisji CO2, chciałaby ustalenia wiążącego celu, jakim jest określenie udziału energii ze źródeł odnawialnych. Taki istnieje w obecnym pakiecie klimatyczno-energetycznym do 2020 roku.
Zielona polityka PE
W obowiązującym do 2020 r. pakiecie założono trzy cele: redukcję emisji CO2 o 20 proc., zwiększenie udziału energii ze źródeł odnawialnych (OZE) do 20 proc. i zwiększenie efektywności energetycznej o 20 proc. Dwa pierwsze cele są prawnie wiążące. W ubiegłym tygodniu europosłowie komisji Parlamentu Europejskiego ds. środowiska i energii przyjęli raport, w którym zaapelowali o 40-proc. redukcję emisji CO2 do 2030 r. Chcą też, by KE zaproponowała wiążące cele dla wzrostu udziału energii odnawialnej (do 30 proc. do 2030 r.) i efektywności energetycznej (o 40 proc. do 2030 r.).
Autor: tryb/klim/ / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | TVN24