Wtorkowa sesja na amerykańskich giełdach przyniosła spadki głównych indeksów. Rynek negatywnie przyjął wyniki kwartalne ubezpieczyciela AIG. Od zakupów akcji powstrzymuje inwestorów również wciąż napięta sytuacja na Ukrainie.
W trakcie sesji tracił kurs akcji firmy ubezpieczeniowej AIG. Spółka podała, że w pierwszym kwartale zanotowała zysk operacyjny 1,21 USD na akcję, wobec oczekiwań 1,07 USD na akcję. Był to jednak wynik o 9,7 proc. niższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zysk netto spadł do 1,09 USD na akcję z 1,49 USD na akcję w I kw. 2013 r.
Traci też Twitter
Raport kwartalny AIG pociągnął w dół akcje spółek finansowych notowanych na Wall Street. Sektor finansowy przewodził spadkom w trakcie sesji. Traciły również akcje Twittera. We wtorek wygasł lock-up na sprzedaż akcji spółki. Już blisko 400 spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500 podała swoje wyniki za pierwszy kwartał. Spośród nich 75 proc. zaprezentowało raporty, które okazały się lepsze od oczekiwań analityków na poziomie zysku netto. 52 proc. pokazało natomiast lepsze od oczekiwań rynku przychody. - Wyniki nie są specjalnie dobre. Na rynku będzie się utrzymywał trend boczny tak długo, jak nie zobaczymy wyraźnej zmiany w danych makroekonomicznych oraz prognozach publikowanych przez spółki – ocenił Peter Tuz, prezes Chase Investment Counsel. Indeks S&P 500 pozostaje blisko swoich historycznych maksimów. Poniedziałkową sesję S&P 500 zakończył wzrostem o 0,2 proc. po tym, jak na rynek pojawił się solidny odczyt wskaźnika ISM aktywności w usługach w USA. W ubiegłym tygodniu indeks zyskał 1 proc. Deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych w marcu wyniósł 40,4 mld USD wobec 41,9 mld USD miesiąc wcześniej po korekcie. Analitycy spodziewali się spadku deficytu do 40,0 mld USD. W USA wskaźnik optymizmu w gospodarce IBD/TIPP spadł w maju do 45,8 pkt. wobec 48,0 pkt. przed miesiącem. Analitycy oczekiwali 47,9 punktów.
Jest nadzieja
Dobre dane napłynęły ze strefy euro. Indeks PMI composite w krajach unii walutowej wyniósł w kwietniu 54,0 pkt. wobec 53,1 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca. Wstępnie szacowano wartość właśnie indeksu na 54,0 pkt. - Amerykański rynek akcji powinien dalej zyskiwać wspierany przez przyśpieszające tempo wzrostu gospodarczego w USA - uważa Andres Garcia-Amaya, analityk ds. światowego rynku akcji w JPMorgan Asset Management. - Gospodarka jest coraz silniejsza. Wciąż jeszcze musimy czekać na bardziej jednoznaczne dane, te które do tej pory obserwujemy, wskazują jednak na przyspieszenie tempa wzrostu do poziomu około 3 proc. - powiedział. - Jeśli gospodarka przyśpieszy, zobaczymy również wzrost zysków, to powinno dalej wspierać rynki – dodał.
Ukraina nie szkodzi?
W ocenie analityka JPMorgan, indeksom giełdowym w USA w dłuższym terminie nie powinien zaszkodzić konflikt na Ukrainie. - Jak pokazuje historia, konflikty takie jak ten obecnie na Ukrainie nie powinien mieć dużego wpływu na amerykański rynek akcji w średnim i długim terminie – powiedział Garcia-Amaya w CNBC. - W krótkim terminie oczywiście możemy zobaczyć podwyższoną zmienność. Nie spodziewam się jednak, żeby obecne wydarzenia mogły w większym stopniu zmienić obraz amerykańskiego rynku – dodał. Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 129,53 pkt. (0,78 proc.) do 16.401,02 pkt. S&P 500 zniżkował o 16,94 pkt. (0,90 proc.) i wyniósł 1.867,72 pkt. Nasdaq Composite stracił 57,29 pkt. (1,38 proc.) i zakończył dzień na poziomie 4.080,76 pkt.
Autor: msz/klim/ / Źródło: PAP